Para Polonii świetnie zachowała się na pierwszym okrążeniu i ograła Davida Bellego.

Na pierwszym łuku upadł Cyfer bez kontaktu z żadnym zawodnikiem. Sędzia zdecydował się wykluczyć go.

Niesamowity sceny w Bydgoszczy. Lewiszyn dobrze wyszedł spod taśmy i prowadził przez jakiś czas, ale po raz kolejny kapitalną akcją po kredzie popisał się Pollestad. Na trzecim okrążeniu przydarzył się jeszcze defekt Ukraińcowi, co wykorzystał Kościuch.

Para gości po pierwszym wirażu wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do samego końca. Kościuch próbował napędzać się, ale nie mógł złapać prędkości.

Jeppesen uporał się na trasie z Lewiszynem na trasie po nie najlepszym starcie. Kolejne punkty dowiózł również Grzeszczyk.

Dobrze wyszli ze startu zawodnicy Unii, ale obaj udali się na zewnętrzną na pierwszym łuku. Efekt był taki, że Bellego wywiózł w bandę Jeleniewskiego, który upadł na tor.

Wydawało się, że Jeleniewski wiezie pewną "trójkę", ale, co warte uwagi, Pollestad zaczął go atakować po kredzie i dokonał tej ciężkiej dzisiaj sztuki zabierając zwycięstwo starszemu zawodnikowi.

Najlepiej spod taśmy wyszedł Lahti, ale szybko para Polonii ograła Fina. Pollestad poszedł po szerokiej, a Jeppesen po kredzie. Lahti próbował przez kolejne trzy okrążenia dobierać się do Duńczyka, ale bez efektu.

Upadek na pierwszym łuku Lewiszyna oraz Kościucha. Mamy powtórkę w czteroosobowym składzie.

Adam Ellis po przegranym starcie poszedł od razu na zewnętrzną i wyprzedził Jeleniewskiego. Zakusy na zawodnika Unii miał również Norbert Kościuch, który jednocześnie próbował atakować Jeleniewskiego, ale zarazem musiał uważać na Lewiszyna.

Prowadzenie od startu do mety Adriana Cyfera. Dużo działo się jednak za nim. David Bellego na drugim wirażu świetnie wjechał pod Trofimowa i podążył za swoim kolegom z pary po podwójne zwycięstwo. Musielak zanotował defekt jadąc daleko za resztą stawki.

Pewne zwycięstwo Polonii, która załatwiła sprawę już na pierwszym łuku.

Po dobrym starci Trofimow, szybko stracił prowadzenie na rzecz dwóch rywali, którzy poszli po... a jakby inaczej, po zewnętrznej. Zawodnik Polonii jednak nie odpuścił i również udał się na odsypane, co poskutkowało wyprzedzeniem Lewiszyna, a mało brakowało, żeby poradził sobie również z Jeleniewskim.

Emocje w tym biegu skończyły się na wyjściu z pierwszego wirażu, gdy atakiem po zewnętrznej Bellego wyprzedził dwójkę rywali i podążył po pewną "trójkę". Za to Adrian Cyfer przyjechał daleko za resztą zawodników.

Na trzecim okrążeniu upadł Grygolec jadący na trzeciej pozycji. Co jednak ciekawe, jadący za nim Musielak już chciał zjeżdżać z toru z powodu defektu, a od razu po upadku rywala, zaczął się odpychać, żeby dojechać do mety. Sędzia jednak przerwał bieg i wykluczył obu młodzieżowców z powtórki.

Powtórka. Podobnie jak w pierwszej odsłonie. Kościuch przegrał start, ale błyskawicznie wybrał się na zewnętrzną i bardzo łatwo poradził sobie z Bellego.

Po raz kolejny najlepiej spod taśmy wyszedł zawodnik z pierwszego pola. Timo Lahti podążył po pewną "trójkę". Lewiszyn jednak został na starcie, ale od razu wyniósł się na zewnętrzną i już na wyjściu z pierwszego wirażu machnął dwóch rywali, którzy byli dość bierni w swojej jeździe.

Upadek Miłosza Grygolca na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia, któremu podniosło przednie koło. Junior Unii wykluczony z powtórki. Zawodnik wstał o własnych siłach i udał się do parku maszyn.

Powtórka. Pewne zwycięstwo Grzeszczyka. Na pierwszym okrążeniu Helenika wyprzedził Musielaka. Wydawało się już, że spokojnie dojedzie na drugiej pozycji, ale serią błędów zachęcił do ataków swojego rywala, który na ostatnim wirażu wjechał pod niego i przyjechał drugi.

Sytuacja ułożyła się już na pierwszym wirażu. Jeppesen próbował wynieść się trochę na zewnętrzną, ale nie łapał tam prędkości. Pod koniec czwartego okrążenia jeszcze Eliis trochę zagroził Jeleniewskiemu, ale nie zdołał go wyprzedzić.