Mimo rozstrzygniętego wyniku, częstochowianie bardzo mocno naciskali Nielsa Kristiana Iversena, jednak bezskutecznie. Piorunująca końcówka gospodarzy, ale 3 punkty jadą do Częstochowy.

Bardzo dobry start gorzowskiej pary. Wyścig bez większej historii, chociaż mimo rozstrzygniętego już wyniku za plecami zawodników Stali próbował dogonić ich Rune Holta. Bezpieczne i spokojne zwycięstwo gorzowian. Było to dopiero pierwsze podwójne zwycięstwo gorzowian w tym meczu.

Fantastyczny start Nielsa Kristiana Iversena, ale przy krawężniku wyprzedził go niesamowicie szybki dziś Michael Jepsen Jensen. W drugim łuku Iversena wyprzedził także Emil Sajfutdinow. Daleko z tyłu Krzysztof Kasprzak. Dospel Włókniarz wygrał mecz i dopisał do tabeli 3 punkty.

Zobacz koniecznie! Fotorelacja: Grand Prix Danii w Kopenhadze

Po starcie na prowadzenie wysunął się Adrian Cyfer, ale junior gorzowski został wręcz połknięty przez częstochowską parę. Goście z podwójnego prowadzenia cieszyli się jednak tylko przez dwa okrążenia, gdyż podczas trzeciego kółka Krzysztof Kasprzak objechał Czaję. Na dogonienie Rosjanina Kasprzakowi zabrakło jednak czasu.

Tuż po starcie ostro zderzyli się Rune Holta i Niels Kristian Iversen. Częstochowianie wyszli na podwójne prowadzenie, ale przy krawężniku pod łokieć Czai wcisnął się Bartosz Zmarzlik. Przy bandzie na prostej natomiast Czaję wyprzedził też Iversen i zrobiło się remisowo. Duńczyk gonił zawzięcie Rune Holtę, ale ten był równie szybki i nie dał się dogonić. Z kolei z tyłu Artur Czaja w pewnym momencie zbliżył się do Bartosza Zmarzlika.

Po starcie prowadził Krzysztof Kasprzak, ale w pierwszym łuku najlepiej zachował się Emil Sajfutdinow. Rosjanin przyciął do krawężnika i wyprzedził lidera gorzowskiej Stali. Kasprzak był jednak bardzo szybki, napędzał się i gonił Rosjanina. Sajfutdinow do końca biegu musiał uważać na szalejącego za jego plecami Kasprzaka. Równanie toru.

Zachęcamy do obejrzenia fantastycznej rywalizacji trójki zawodników w GP Danii (wideo)

Ponownie na podwójne prowadzenie po starcie wyjechali goście, ale przy krawężniku na czoło stawki wysunął się Bartosz Zmarzlik. Junior Stali stoczył fantastyczny bój z Jensenem do samej mety. Za plecami tej dwójki w drugim wirażu Tomasz Gapiński wjechał natomiast pod Rune Holtę i wyprzedził go. Gapiński zbliżył się też do prowadzącej dwójki. Fantastyczne zawody.

Start pewnie wygrali goście. Niels Kristian Iversen bardzo zbliżył się na wjeździe w drugi wiraż do Artura Czai, ale junior Włókniarza przyciął do krawężnika i przyblokował lidera Stali Gorzów. Duńczyk nękał atakami Czaję, próbował, kombinował, ale junior Włókniarza jechał bardzo mądrze. Goście sensacyjnie wygrali podwójnie.

Ze startu wygrał Emil Sajfutdinow, ale po szerokiej wyprzedził Rosjanina Bartosz Zmarzlik. Na dodatek do swojego młodszego kolegi dołączył Tomasz Gapiński. Sajfutdinow z Gapińskim stoczyli fantastyczny bój o dwa punkty. Walczący ze sobą Sajfutdinow z Gapińskim zbliżyli się bardzo do prowadzącego Bartosza Zmarzlika. Cała trójka dojechała do mety w niewielkich odstępach. Trzeba przyznać, że dziś w Gorzowie mamy bardzo dobre widowisko. Przerwa na równanie toru.

Zapraszamy do naszej galerii! Fotorelacja: Podprowadzające podczas 11. kolejki

Świetnie ze startu Niels Kristian Iversen, ale po szerokiej niesamowicie napędzał się Michael Jepsen Jensen. Duńczykowi zabrakło jednak szybkości w pierwszym wirażu. Tymczasem podczas wyjazdu z pierwszego łuku na czoło stawki wysunął się Rune Holta. W jego ślady poszedł Jensen, który podczas drugiego okrążenia objechał Iversena.

Piekielnie szybki start gospodarzy, którzy wyjechali na podwójne prowadzenie. Grigorij Łaguta jechał bardzo blisko Hliba, ale wychowanek Stali Gorzów pilnował odpowiednio Rosjanina. Łaguta jednak pomknął podczas trzeciego okrążenia szerzej i objechał Pawła Hliba. Zawodnik gorzowskiej Stali nie dawał za wygraną i do samej mety mocno naciskał "Griszę".

Po starcie podwójne prowadzenie objęli gospodarze. Totalnie na starcie został Emil Sajfutdinow. Hubert Łęgowik napędzał się po szerokiej i wyprzedził w drugim wirażu Łukasza Cyrana. Podobnie uczynił Emil Sajfutdinow podczas trzeciego okrążenia. Za wygraną nie dawał także Cyran, który zaatakował częstochowską parę w ostatnim łuku. Zamiary Cyrana wyczuł jednak Łęgowik, który odjechał szerzej i zablokował akcję juniora Stali. Częstochowianie musieli jednak do samej mety uważać na Łukasza Cyrana. Przerwa na równianie toru.

Polecamy: Pojedynek Tomasza Golloba z Matejem Zagarem w Grand Prix Danii w Kopenhadze (wideo)

Nerwowe ruchy Krzysztofa Kasprzaka, który przed rozpoczęciem biegu zmienia motocykle. Niesamowity start gorzowskiej pary i Rune Holty. Paweł Hlib bardzo szybko dołączył do Krzysztofa Kasprzaka. Stal prowadziła podwójnie, ale już w drugim wirażu częstochowianie wjechali pod łokieć Hliba, który musiał wynieść się szerzej, by nie wpaść w Krzysztofa Kasprzaka. Z przodu natomiast piekielnie szybki był Jepsen Jensen, który w ostatnim łuku wyprzedził po szerokiej Kasprzaka.

Składy potwierdzone. Nie doszło do zmian w zestawieniach względem awizowanych szóstek. Z numerem 7. w drużynie Dospel Włókniarza Częstochowa pojedzie Hubert Łęgowik, natomiast z 15. w ekipie Stali Gorzów Łukasz Cyran. Pogoda może budzić lekkie obawy, ponieważ niebo jest zachmurzone, wieje silny wiatr, a temperatura też nie jest za wysoka. Jednak jak na razie deszcz nie pada. Obie drużyny są już po obchodzie toru. Nie pojawił się podczas niego Emil Sajfutdinow. Rozpoczęła się próba toru. Podczas niej ze strony częstochowskiej wyjechali Michael Jepsen Jensen oraz Artur Czaja. Gorzowian reprezentowali natomiast Bartosz Zmarzlik i Niels Kristian Iversen. Po próbie toru na gorzowski owal wyjechały ciągniki, które równają nawierzchnię. Zawody zostaną rozegrane wg II zestawu meczowego. Na 15 minut przed meczem na trybunach stadionu im. Edwarda Jancarza dość sporo pustych miejsc. W Gorzowie powoli rozpoczyna się prezentacja. Na chwilę przed pierwszym biegiem publiczności przybyło.

Pierwszy mecz tych drużyn zakończył się zwycięstwem częstochowian 48:42. Zawodnicy już na torze. Grigorij Łaguta zamknął po starcie Tomasza Gapińskiego. Rafał Szombierski napędzał się po szerokiej, ale za brakło dla niego miejsca. Łaguta wygrał z bezpieczną przewagą.

Jaś Fasola uratuje brytyjski żużel?! Zapraszamy na SportowyBar.pl - śmieszne, emocjonujące i wzruszające momenty sportowe na obrazkach, zdjęciach i filmach.

Wyścig przerwany. Przed startem ruszał się Hubert Łęgowik. Powtórka w pełnej obsadzie. A jednak! Sędzia uznał, że Łęgowik dotknął taśmy i wykluczył juniora Lwów. Bieg ponownie przerwany. Tym razem na tor upadł Łukasz Cyran w pierwszym łuku. Krzysztof Meyze podjął decyzję o powtórce w pełnej, czyli trzyosobowej obsadzie. Dwukrotnie do momentu przerwania wyścigu prowadził Artur Czaja. Także i tym razem najlepiej ze startu ruszył junior Włókniarza. W pierwszym łuku przy krawężniku naciskał go Łukasz Cyran, jednak junior Lwów uciekł mu. Czaja wygrał ze sporą przewagą. Zawodnicy jechali w dużych odległościach od siebie.