PGE Marma Rzeszów - Orzeł Łódź

Doyle na pierwszym łuku wywiózł Larsena. Duńczyk uderzył w bandę i upadł na tor. Bieg zostanie powtórzony w pełnej obsadzie. Larsen o własnych siłach wrócił do parku maszyn.

Świetna walka o trzecie miejsce między Puszakowskim i Klindtem. Zawodnicy tasowali się na trasie, a po ostrym ataku jeden punkt trafił na konto Duńczyka.

Szaleńcze ataki Miesiąca na Zetterstroema. Zawodnik PGE Marmy minął Szweda tuż przed linią mety.

Przerwa na kosmetykę toru.

-> Żużlowcy muszą oddać miliony? Niekorzystny wyrok NSA problemem dla żużla

Przerwa dla Sówki, który jedzie bieg po biegu. Drożdżowski za Karczmarza.

Sówka na pierwszym łuku przegrał walkę z Chrzanowskim. Zawodnik Orła starał się dogonić Kuciapę, ale bezskutecznie.

Nicolai Klindt dotknął taśmy i jest wykluczony z biegu. W miejsce Duńczyka wystąpi Łukasz Sówka.

O końcowej kolejności zadecydował moment startowy, choć łodzianie starali się zaatakować Ljunga.

Rzeszowianie jechali na podwójnym prowadzeniu, ale na wyjściu z drugiego łuku pierwszego okrążenia Kuciapę minął Lindbaeck.

Przerwa na kosmetykę toru.

-> Szukasz żużlowych materiałów wideo? Zapraszamy na nowo powstały serwis Speedway.TV!

Dotychczas najlepszy bieg zawodów. Łodzianie prowadzili podwójnie, ale na trzecim okrążeniu rozdzielił ich Paweł Miesiąc.

Ljung na pierwszym okrążeniu na prostej przeciwległej do startu minął Chrzanowskiego. Gaschka do końca starał się atakować Doyle'a.

Upadek Miesiąca na pierwszym łuku, który położył motocykl na torze, by nie uderzyć w Lindbaecka. Powtórka w pełnej obsadzie. Miesiąc jest zdolny do dalszej jazdy.

W powtórce Miesiąc na pierwszym łuku spowodował upadek Karczmarza i został wykluczony z biegu. Karczmarz na noszach został przeniesiony do karetki.

Patryk Karczmarz nie jest zdolny do dalszej jazdy. Młody zawodnik został odwieziony do szpitala. Trwa przerwa w zawodach do czasu, aż na stadion powróci karetka.

Trwa równanie toru.

16:03 - Karetka wróciła na stadion. Karczmarza zmieni Drożdżowski.

Lindbaeck najlepiej wyjechał ze startu i nie oddał prowadzenia do linii mety. Drożdżowski miał drobne problemy na trasie.

Puszakowski bezskutecznie atakował Ljunga. Zetterstroem dojechał do mety na zdefektowanym motocyklu.

Bieg bez historii. Doyle wygrał start i nie oddał prowadzenia do mety. Duże odległości między zawodnikami.

Na drugim okrążeniu Lindbaeck wyprzedził Ljunga, ale nie zdołał skutecznie zaatakować Gaschki.

Przerwa na kosmetykę nawierzchni i zebranie z toru serpentyn.

-> SportowyBar.pl - śmieszne, emocjonujące i wzruszające momenty sportowe na obrazkach, zdjęciach i filmach.

Losy wyścigu rozstrzygnęły się na pierwszym łuku. Lanrsen wygrał bieg z dużą przewagą nad resztą stawki.

Żurawie znów odniosły podwójny triumf. Gaschka po starcie wygrał walkę na łokcie z Karczmarzem i mimo błędu na dystansie dowiózł do mety dwa punkty.

Świetny wyścig gospodarzy. Paweł Miesiąc na drugim łuku minął Jasona Doyle'a i pomknął z Nicolaiem Klindtem po podwójne zwycięstwo dla PGE Marmy.

14:58 - Zakończyła się prezentacja. Na trybunach znajduje się około 4000 kibiców.

14:52 - Zawody zostaną rozegrane według II zestawu startowego.

14:47 - Rozpoczęła się prezentacja zawodników.

14:32 - Trwa próba toru. Nawierzchnię ze strony gości sprawdzają Magnus Zetterstroem i Antonio Lindbaeck, a gospodarzy reprezentują Łukasz Sówka i Maciej Kuciapa.

14:25 - Aktualnie na rzeszowskim stadionie znajduje się około 1000 kibiców.

14:15 - W składzie PGE Marmy doszło do jednej zmiany - Scotta Nichollsa zastąpi Nicolai Klindt. Pod numerem 15. w ekipie z Rzeszowa pojedzie Marco Gaschka. Z 6. na plastronie w drużynie Orła wystąpi Patryk Karczmarz.

13:55 - Rano w Rzeszowie było pochmurnie, lecz teraz wyszło słońce. Mecz nie jest zagrożony.

Jak niedzielne mecze typują eksperci SportoweFakty.pl?
-> Typy Bartłomieja Czekańskiego
-> Typy Krzysztofa Cegielskiego
-> Typy Jacka Gajewskiego
-> Typy Mariana Maślanki
-> Typy SportoweFakty.pl

Polecamy także:
-> Żurawie faworytem, Orły gotowe na niespodziankę
-> Skrzydlewska: PGE Marma nie spisuje się rewelacyjnie
-> Jak żużlowcy Orła radzą sobie w Rzeszowie?