Mateusz Borowicz po starcie założył Aleksandra Łoktajewa, ale wyniósł się w pierwszym łuku za szeroko, bo chciał utrudnić jazdę Andreasowi Jonssonowi. Borowicz na tym stracił i spadł na ostatnie miejsce. Tymczasem Janusz Kołodziej przyciął do krawężnika i wyprzedził Łoktajewa, ale już nie dał sobie rady z Jonssonem. Borowicz do samej mety walczył z Łoktajewem.

Został na starcie Andreas Jonsson. W pierwszym łuku Kacper Gomólski przycinał do krawężnika, ale nie zdołał wyprzedzić Mikkela Becha. Nieoczekiwanie z tyłu Mateusz Borowicz wyprzedził Andreasa Jonssona. Junior tarnowski przez cały wyścig świetnie bronił się przed atakami utytułowanego Szweda.

Goście lepiej wyjechali sprzed taśmy i zajęli dwie pierwsze pozycje. Janusz Kołodziej jednak znakomicie się napędził w drugim łuku i przemknął obok Aleksandra Łoktajewa. W kolejnym wirażu podobnie uporał się z Jarosławem Hampelem. Był to najciekawszy moment tego meczu jak dotychczas.

Najlepiej wystartował Piotr Protasiewicz, do którego prędko dołączył Kamil Adaczewski. Protasiewicz wypuścił przed siebie swojego młodszego kolegę i para SPAR Falubazu pewnie zwyciężyła podwójnie. Przerwa.

Jesteśmy na Facebooku - dołącz do nas! - Na Twitterze też nas znajdziesz!

W powtórce Janusz Kołodziej wygrał start i objął prowadzenie. W drugim wirażu Kacper Gomólski na moment wjechał przed Mikkela Becha, ale Duńczyk skontrował maszynę i natychmiast odzyskał punktowaną lokatę.

Bieg przerwany, gdyż jak uznał arbiter, doszło do nierównego startu. Sędzia Marek Wojaczek ukarał Mikkela Becha ostrzeżeniem.

Artiom Łaguta startując z czwartego pola z łatwością uporał się z rywalami. Ponownie między zawodnikami utworzyły się na torze spore różnice.

Świetnie wyruszył Artiom Łaguta, który już na dojeździe do pierwszego wirażu był zdecydowanie przed rywalami. Zawodnicy jechali w sporych odległościach od siebie.

Jarosław Hampel w założył po starcie Kacpra Gomólskiego. Junior Grupy Azoty Unii uporał się jednak z Aleksandrem Łoktajewem i próbował dogonić Hampela. Po dwóch okrążeniach odjechał on jednak Gomólskiemu, który skupił się w czasie ostatnich dwóch "kółek" na obronie drugiej lokaty.

17:58 - Prezentacja dobiegła końca, zawodnicy wrócili już do parku maszyn.

17:54 - Trwa prezentacja.

17:50 - Zawodnicy wyjechali do prezentacji.

17:41 - Wylosowano II zestaw startowy.

17:37 - W próbie toru ze strony SPAR Falubazu Zielona Góra wzięli Andreas Jonsson i Piotr Protasiewicz, natomiast gospodarze desygnowali tylko Damiana Dąbrowskiego.

17:35 - Pierwsze spotkanie w Zielonej Górze zakończyło się zwycięstwem Grupy Azoty Unii Tarnów 47:43.

17:14 - W Tarnowie panuje słoneczna pogoda. W tej chwili na trybunach niewiele osób, ok. 3000.

Jak sobotni mecz w Tarnowie typują eksperci SportoweFakty.pl?
-> Typy Bartłomieja Czekańskiego
-> Typy Krzysztofa Cegielskiego
-> Typy Jacka Gajewskiego
-> Typy Mariana Maślanki

Kacper Gomólski jadąc szerzej objechał całą stawkę. Nie przeszkodził mu wynoszący się szerzej Kamil Adamczewski. Przy krawężniku w pierwszym łuku wcisnął się pod zielonogórzan Ernest Koza i gospodarze wyjechali na podwójne prowadzenie, którego nie oddali do mety. Kamil Adamczewski zrezygnował z jazdy w ostatnim łuku i nie dojechał do mety.

Piotr Protasiewicz wygrał start, ale wyjechał za szeroko w pierwszym łuku. Wykorzystali to obaj gospodarze, którzy wyjechali na dwie pierwsze pozycje. Na wyjeździe z pierwszego wirażu defekt motocykla na trzeciej lokacie zanotował Protasiewicz. Kołodziej zwyciężył z olbrzymią przewagą. Przerwa.

Szukasz żużlowych materiałów wideo? Zapraszamy na serwis Speedway.TV!

Piotr Protasiewicz nabrał prędkości jadąc bardzo szeroko w pierwszym łuku i na wyjeździe z tego wirażu wyprzedził z łatwością zdezorientowanego Artioma Łagutę. Przerwa.

W powtórce bieg przerwany z powodu nierównego startu. Ostrzeżenie tym razem otrzymał Alex Zgardziński.

Upadek w pierwszym łuku zanotował Damian Dąbrowski, który próbował wyprzedzić Alexa Zgardzińskiego. Junior Grupy Azoty Unii został wykluczony z powtórki.

SportowyBar.pl - śmieszne, emocjonujące i wzruszające momenty sportowe na obrazkach, zdjęciach i filmach.

W powtórce bezapelacyjnie zwyciężył Artiom Łaguta. Rosjanin już na dojeździe do pierwszego łuku pozbawił rywali złudzeń. Zwyciężył z olbrzymią przewagą.

Bieg przerwany, ponieważ w taśmę wjechał Kacper Gomólski.

Zgodnie z przewidywaniami, pewne podwójne zwycięstwo odnieśli goście. Przerwa. Przypominamy, że pierwszy mecz zakończył się zwycięstwem tarnowskich Jaskółek 47:43.

Kuriozalna sytuacja. Zawodnicy jeszcze dobrze nie zaczęli maksymalnie odkręcać manetek gazu w swoich motocyklach, a Ernest Koza już wjechał w taśmę.

Chcesz sprawdzić swoją wiedzę żużlową? Polecamy nasze quizy żużlowe - do wyboru trzy poziomy trudności!

Janusz Kołodziej jadąc przy krawężniku w drugim łuku przemknął przed jadącego bardzo szeroko Andreasa Jonssona. Ostatecznie gospodarze odjechali Szwedowi i wygrali z bardzo dużą przewagą nad nim.

Start wygrał Artiom Łaguta i na wyjeździe z pierwszego łuku dołączył do niego Janusz Kołodziej. Na prostej przeciwległej startowej doszło jednak do wypadku Mikkela Becha. Duńczyk zderzył się z Januszem Kołodziejem i ocierając się o drewnianą bandę przejechał kilka metrów a na końcu runął na ziemię. Kołodziej utrzymał się na motocyklu. Duńczyk utykając wraca do parku maszyn, ale w powtórce nie pojedzie, ponieważ został wykluczony z powtórki.

Kapitalny manewr w pierwszym łuku wykonał Janusz Kołodziej, który wyjechał dzięki temu na drugie miejsce. W drugim łuku jednak Piotr Protasiewicz bezpardonowo potraktował kapitana gospodarzy, który w wyniku jego manewru spadł na ostatnie miejsce. Arbiter uznał, że atak Protasiewicza wykroczył poza ramy bezpiecznej jazdy i został wykluczony. Ponadto Protasiewicz otrzymał żółtą kartkę.