Na koniec pierwsza wpadka Maksima Bogdanowa i to jaka! Mimo że zawodnik Lokomotivu jechał z pierwszego pola, ze startu wyjechał najgorzej i na pierwszym łuku założył go Michał Szczepaniak. Jeszcze lepiej od zawodnika Rekinów spod taśmy wystrzelił Andrzej Lebiediew i to on dojechał do mety na pierwszym miejscu.

Szukasz żużlowych materiałów wideo? Zapraszamy na serwis Speedway.TV!

Pech Puodżuksa, któremu zdefektował motocykl na pierwszym wirażu. Poza tym kolejność ustaliła się po pierwszym wirażu. Kylmaekorpi wystartował minimalnie lepiej od Northa, założył go w pierwszym łuku i dowiózł do mety pewną "trójkę".

SportowyBar.pl - śmieszne, emocjonujące i wzruszające momenty sportowe na obrazkach, zdjęciach i filmach.

Trener Lokomotivu dał jeszcze jedną szansę wydawało się słabemu dziś Lebiediewowi i ten odpłacił się zdecydowanym triumfem. Tuż za jego plecami na metę wpadł Puodżuks, jednak sporo krwi napsuł mu North, który ścigał swojego rywala do samej mety.

Atut pierwszego pola potwierdził się w przypadku Kacpra Woryny, który po bardzo dobrym starcie wysunął się na prowadzenie. Tuż za jego plecami jechał jednak znakomity dziś Maksim Bogdanow i na pierwszym łuku drugiego okrążenia wyprzedził młodego zawodnika Rekinów.

Pierwsze pole po równaniu toru znów jest najkorzystniejsze, co wykorzystał Rory Schlein. Za nim toczyła się zacięta walka między Joonasem Kylmaekorpim a Michałem Szczepaniakiem, który jechał w tym biegu jako rezerwa taktyczna. Niestety dla fanów Rekinów to kolejna nietrafiona zmiana sztabu szkoleniowego ŻKS ROW-u. Defekt Czałowa na ostatnim miejscu na czwartym okrążeniu.

Podprowadzające podczas 4. kolejki

Kolejny bieg, w którym niewiele się działo. Zgodnie z oczekiwaniami najlepiej spod taśmy wyszedł Bogdanow i nie dał żadnych szans parze Rekinów, która z kolei nie miała problemów z pokonaniem Franca.

Po zwycięstwie w szóstym biegu Ilja Czałow jedzie coraz słabiej, podobnie jak cała ekipa z Rybnika. Tor ponownie nie pozwolił na walkę i mimo teoretycznie słabszych pól, to gospodarze najlepiej wyszli spod taśmy i nie oddali podwójnego prowadzenia aż do mety.

Kolejna zmiana taktyczna rybniczan znów niewiele dała. Kylmaekorpi popisał się atomowym startem i reprezentanci Rekinów nie mieli żadnych szans w rywalizacji ze znakomitym Finem.

Lee Richardson - miłość do dwóch kółek - artykuł Tomasza Lorka

Po raz kolejny potwierdza się atut pierwszego pola. Bezkonkurencyjny Puodżuks nie miał większych problemów z rywalami. Początkowo za jego plecami jechał Schlein i zanosiło się na szybką rehabilitację Lokomotivu, lecz Woryna po drugim łuku awansował na drugie miejsce. Bridger zdefektował na trzecim okrążeniu jadąc na ostatnim miejscu.

Ilja Czałow świetnie wyszedł spod taśmy i tylko katastrofa mogłaby mu odebrać trzy punkty w tym biegu. Za nim toczył się jednak znakomity bój o dwa punkty między szybkim Dakotą Northem i dobrze znającym ten tor Joonasem Kylmaekorpim. Ostatecznie Australijczyk obronił się przed Finem i uratował pierwszy podwójny triumf dla Rekinów.

Kompletnie nietrafiona zmiana taktyczna sztabu szkoleniowego ŻKS ROW-u. Bridger nie miał szans na nawiązanie walki z rywalami startując spod bandy. Po raz kolejny bezkonkurencyjny był Maksim Bogdanow, a kolejność wyścigu znów ustaliła się po pierwszym łuku.

Widziane z Rusi Czerwonej - seria nowa (2)

Pierwsze pole jest dzisiaj zdecydowanie najlepsze. Wykorzystał to Lewis Bridger, który najszybciej wszedł w pierwszy łuk i wysunął się na prowadzenie. Równie dobrze spod taśmy wystrzelił jednak Joonas Kylmaekorpi i Fin na drugim wirażu wyprzedził Brytyjczyka. Na pierwszym łuku upadł Wieczorek, ale szybko wstał i zjechał z toru.

Tor się bardzo kurzy. To już trzeci bieg, w którym kolejność po pierwszym łuku była tą na mecie. Znów najlepiej spisał się żużlowiec, który miał najbliżej do pierwszego łuku. Bogdanow na swoim torze był bezkonkurencyjny dla rywali z Rybnika.

Kolejny bieg, w którym niewiele się działo. Tym razem jednak zawodnik stojący przy krawężniku najlepiej wystartował i nie dał szans mniej doświadczonym rywalom. Kolejność na mecie ustaliła się już po pierwszym łuku.

Pierwszy bieg nie przysporzył kibicom wielu emocji. Schlein dobrze wystartował i bez większych problemów dowiózł do mety trzy punkty. Za nim zawodnicy nie nawiązywali ze sobą walki.

17:03 - Wylosowano I zestaw startowy, zawodnicy powinni za chwilę wyjechać do pierwszego wyścigu.

16:47 - W próbie toru udział wzięli Dakota North, Lewis Bridger oraz Kjastas Puodżuks i Rory Schlein. Na trybunach jest już około 3 tysiące osób, ale wciąż pojawiają się kolejni.

16:01 - Składy potwierdzone. Z "siódemką" w ekipie z Rybnika pojedzie Kamil Wieczorek. Nad stadionem w Daugavpils świeci słońce i temperatura przekracza 30 stopni. Na razie nie ma wielu widzów, ale warto zaznaczyć, że pojawili się kibice ŻKS ROW-u.

Jak niedzielne mecze typują eksperci SportoweFakty.pl?
-> Typy Bartłomieja Czekańskiego
-> Typy Krzysztofa Cegielskiego
-> Typy Jacka Gajewskiego
-> Typy Mariana Maślanki
-> Typy SportoweFakty.pl

Polecamy także:
-> Łotysze podtrzymają dobrą passę? (zapowiedź)
-> Tor w Daugavpils zagadką dla zawodników ŻKS ROW