Crump przypieczętował świetny występ pewnym zwycięstwem. Walasek z kolei dopiero na kresce wyprzedził Lindgrena. Rzeszowianie wygrywają cały mecz i inkasują punkt bonusowy.

Przypominamy, iż w pierwszym spotkaniu obu ekip górą byli wrocławianie, którzy wygrali różnicą jedenastu punktów - 50:39. Ostry lecz skuteczny atak Kuciapy, który na trasie wyrwał Jędrzejakowi punkt.

Jadący jako zmiana taktyczna Fredrik Lindgren przez cały bieg musiał bronić się przed wściekłymi atakami Rafała Okoniewskiego.

Patryk Dolny jechał za plecami swojego szwedzkiego kolegi z drużyny, jednak na dystansie popełniał sporo błędów i ostatecznie minął go Łukasz Kret.

Kuciapa znakomitym atakiem na ostatnim łuku wyprzedził Jędrzejaka dosłownie o grubość opony.

Świetna postawa Crumpa w całym spotkaniu. Podobnie jak w poprzednich wyścigach i w tym był wręcz nieosiągalny dla zawodników z Wrocławia. Po starcie zaiskrzyło z kolei między Kylmaekorpim i Malitowskim, którzy ostro walczyli na łokcie.

Woffinden jako zmiana taktyczna za Monberga. Reprezentant Wielkiej Brytanii wystartował z lotnego startu, jednak sędzia nie przerwał wyścigu. Dzięki temu Woffinden z łatwością pokonał Okoniewskiego. Na końcu stawki Jędrzejak na moment wysunął się przed Kuciapę, jednak zawodnik z Rzeszowa szybko odbił trzecią pozycję.

Walasek do samej mety próbował wyrwać Woffindenowi prowadzenie, jednak reprezentant Wielkiej Brytanii był szybszy. W stawce nie liczył się Sówka, którego rywale zasypali szprycą na pierwszym łuku.

Kuciapa fantastycznie rozegrał pierwszy łuk i niezagrożony wysunął się na prowadzenie. Za nim toczyła się walka o dwa punkty, z której zwycięsko wyszedł Ułamek. Nad stadionem w Rzeszowie zbierają się coraz ciemniejsze chmury.

Świetna postawa Grzegorza Walaska, który wygrywa z olbrzymią przewagą. Łukasz Kret wywiózł z kolei na pierwszym łuku bardziej doświadczonego Jespera Monberga i utrzymał punktowaną pozycję do mety.

Po dobrym starcie Crump zamknął całą stawkę. Z tyłu zawodnicy nie nawiązywali walki i kolejność po pierwszym wirażu utrzymała się aż do mety.

Po starcie prowadził Ułamek, jednak już na pierwszym wirażu Walasek wyprzedził swojego rywala po zewnętrznej. Między zawodnikami wytworzyły się spore odległości.

Rzeszowie zdecydowanie lepiej rozegrali moment startowy i nie oddali podwójnego prowadzenia aż do mety.

Okoniewski po wygranym starcie bez żadnych problemów dojechał do mety na pierwszym miejscu. Na końcu stawki Lindgren na wyjściu z drugiego łuku minął Kuciapę.

W pierwszym tegorocznym meczu obu ekip padł wynik 50:39 dla zawodników Betardu Sparty Wrocław. Rozpoczęła się prezentacja, która zostanie przeprowadzona bardzo szybko, ponieważ z północy nadciągają ciemne chmury. Marco Gaschkę zastąpi Łukasz Kret. Zawodnicy będą startować według drugiego zestawu. Patryk Dolny został wykluczony za przekroczenie czasu dwóch minut. Łukasz Sówka wygrywa z ogromną przewagą. Za nim Łukasz Kret przez pół biegu starał się wyrwać dwa punkty Patrykowi Malitowskiemu.