Hancock najlepiej wystrzelił spod taśmy, ale na pierwszym łuku do krawężnika ściął Woffinden i wyprzedził trzykrotnego mistrza świata. Amerykanin rzucił się w pogoń, by odzyskać pierwszą pozycję, ale na mecie musiał uznać wyższość Brytyjczyka.

Świetny start Woffindena, ale na przeciwległej prostej wyprzedził go napędzony Zagar. Zmarzlik nie liczył się w stawce. Na dystansie odważnym atakiem wyprzedził go Lindbaeck.

Hancock wygrał start i dobrze rozegrał pierwszy łuk. Amerykanina gonił Holder, który próbował atakować trzykrotnego mistrza świata, ale ten obronił się przed Australijczykiem. O punkt walczyli Janowski i Lindgren. Polak na dystansie wyprzedził Szweda.

Woffinden na wejściu w pierwszy łuk wywiózł pod bandę Janowskiego. Obaj zawodnicy stracili na tym, gdyż spadli na dwie ostatnie pozycje. Woffinden szybko poradził sobie z Harrisem i gonił Lindgrena. Z kolei Janowski do końca atakował Harrisa, ale to Brytyjczyk na mecie był szybszy.

Holder na wejściu w pierwszy wiraż zamknął Dudka i przedarł się na prowadzenie. W pogoń za Australijczykiem rzucił się Polak i na wyjściu z drugiego łuku drugiego okrążenia uporał się z byłym mistrzem świata. Kildemand bronił się przed atakami Zagara.

Kapitalny start Zmarzlika z trzeciego pola! Polak na wyjściu z pierwszego wirażu miał kilka metrów przewagi nad rywalami. Zmarzlik zapewnił sobie miejsce w półfinale! Niezagrożony na drugim miejscu jechał Hancock, a za plecami Amerykanina walkę o punkt z Iversenem wygrał Lindbaeck.

Na pierwszym łuku przy krawężniku pojechał Hancock. Była to dobra decyzja doświadczonego Amerykanina, gdyż przedarł się na prowadzenie. Świetną walkę o dwa punkty stoczyli Zagar i Jonsson, którzy kilka razy zamieniali się pozycjami. Na ostatnim okrążeniu w walkę tą włączył się Woffinden, ale na ostatnim łuku Zagar odparł jego atak.

Kapitalny start Janowskiego, który na wyjściu z pierwszego wirażu miał kilka metrów przewagi nad rywalami. Polak musiał uważać na napędzającego się Holdera, ale Australijczyk był zbyt wolny, by zagrozić Janowskiemu. Od trzeciego kółka Holder musiał uważać na Iversena. Na pierwszym łuku ostatniego okrążenia Duńczyk wszedł pod łokieć Holdera i wyprzedził go.

Na pierwszym wirażu Doyle miał problemy z opanowaniem motocykla, wyrzuciło go pod bandę, ale uratował się przed upadkiem. Holder wygrał z dużą przewagą. Lindgren bronił się przed atakami Doyle'a, który jednocześnie musiał uważać na Hancocka. Przerwa na równanie toru.

Zenon Plech komplementuje pracę Olsena. Duńczyk podołał zadaniu

Janowski po starcie z czwartego pola szybko uporał się z Jonssonem i Dudkiem, a następnie atakował Lindbaecka. Janowski nie zdołał jednak wyprzedzić Szweda, który jechał optymalną ścieżką i nie popełniał błędów. Jonsson skutecznie bronił się przed Dudkiem.

Pawlicki został na stadionie. Ból ustąpił i Polak ma pojechać w kolejnych wyścigach.

Świetny bieg w wykonaniu Zmarzlika, który świetnie wystrzelił spod taśmy i do mety nie oddał prowadzenia. Za jego plecami trwała zacięta walka o drugą lokatę. Kildemand skutecznie odpierał ataki Woffindena. Pedersen nie liczył się w stawce.

Kapitalny start Holdera. To właśnie dobre wyjście spod taśmy jest póki co kluczem do sukcesu na PGE Narodowym. Holder był poza zasięgiem rywali. Zmarzlik próbował odrabiać do niego dystans, ale nie był w stanie zbliżyć się do byłego mistrza świata. W stawce nie liczył się Harris.

Woffinden na wejściu w pierwszy wiraż założył się na Doyle'a i Iversena. Manewr ten wykorzystał Dudek, który przedarł się na drugą pozycję. Za plecami Polaka trwała zacięta walka o punkt pomiędzy Doylem i Iversenem. Obaj zawodnicy nie odpuszczali, a z punktu na mecie mógł się cieszyć Australijczyk.

Zagar dobrze wystrzelił z trzeciego pola, z którego zawodnicy wcześniej mieli spore problemy. Słoweniec na pierwszym łuku zamknął Zmarzlika, który musiał uważać na goniącego go Janowskiego, do którego zbliżał się Doyle. Przerwa na kosmetykę toru.

Kobiety w polskim żużlu. Bez nich byłoby nudno

Hancock wygrał start i na pierwszym wirażu nie dał szans rywalom. Amerykanin musiał uważać na szybkiego Pedersena, który jednak nie zdołał znaleźć sposobu na wyprzedzenie Hancocka. Dudek słabo wystartował, ale na dystansie bez większych problemów minął Harrisa.

Dobry start Woffindena, który przedarł się na prowadzenie. W pogoń za mistrzem świata rzucił się Lindbaeck. Szwed czyhał na błąd Brytyjczyka, lecz ten pewnie dojechał do mety na prowadzeniu. Pawlicki na pierwszym łuku pojechał przy krawężniku i przez chwilę był trzeci, ale na wyjściu z wirażu minął go Holder.

Najlepiej spod taśmy wyszedł Jonsson, który na wejściu w pierwszy łuk zamknął rywali. Na drugim wirażu świetnym manewrem popisał się Lindgren, który przy krawężniku wyprzedził szerzej jadącego Jonssona. Następnie Lindgren musiał bronić się przed atakami swojego rodaka i utrzymał pierwszą pozycję.

18:57 - koniec prezentacji. Za chwilę początek żużlowych emocji!.

18:49 - rozpoczęła się prezentacja.

Trybuny PGE Narodowego wypełniają się kibicami spragnionymi żużlowych emocji. Na zawody sprzedano 50 tysięcy biletów.

Przed rokiem Grand Prix Polski w Warszawie zakończyło się kompromitacją. W tym ma być zupełnie inaczej. Wszyscy zgodnie chwalą przygotowanie toru, a nawierzchnie podczas turnieju par testowali polscy juniorzy. Grand Prix na PGE Narodowym ma być żużlowym świętem.

Początek zawodów o godzinie 19:00.

Jak GP Polski typują eksperci WP SportoweFakty?
-> Typy Krzysztofa Cegielskiego
-> Typy Jacka Frątczaka
-> Typy Mariana Maślanki
-> Typy Władysława Komarnickiego
-> Typy Sławomira Kryjoma
-> Typy Andrzeja Witkowskiego
-> Typy WP SportoweFakty

Dobry start Polaków. Na przeciwległej prostej Janowski uporał się z Pawlickim i pognał do mety po trzy punkty. Tuż za Janowskim jechał Pawlicki. Świetny bieg w wykonaniu Polaków, którzy systematycznie powiększali przewagę nad Hancockiem. O pechu może mówić Kildemand, który zanotował defekt. Duńczyk już pod taśmą miał problemy z motocyklem i na drugim kółku zjechał z toru. Kildemand miał problemy z elektryką w motocyklu.

Dobry start Pedersena, który na pierwszym wirażu wyniósł się szeroko pod bandę, ale i tak utrzymał prowadzenie. Na wejściu w drugi wiraż Zagar wywiózł Lindgrena, a następnie rzucił się w pogoń za Pedersenem i na trzecim kółku wyprzedził Duńczyka. Swoją szansę na minięcie Duńczyka zwietrzył również Lindgren, ale Pedersen obronił się przed jego atakiem. Lindbaeck zanotował defekt na drugim łuku i jechał wówczas na końcu stawki. Kapitalny wyścig. Przerwa na kosmetykę toru.

Trening przed Grand Prix Polski w Warszawie (foto)

Zagar jest poza zasięgiem rywali. Słoweniec kapitalnie wystrzelił spod taśmy i powiększał przewagę nad rywalami. Błąd na pierwszym łuku trzeciego okrążenia popełnił Pawlicki, który zaliczył upadek, a chwilę wcześniej zahaczył tylnym kołem o drewnianą bandę okalającą tor. Polak wcześniej uporał się z Harrisem, który na szczęście ominął leżącego na torze Pawlickiego. Pawlicki został wykluczony z powtórki.

Lekarze szybko wybiegli do leżącego na torze Pawlickiego. Na tor wyjechała karetka. Polak doznał urazu kolana.

W powtórce pewna wygrana Zagara, który wygrał start i pognał do mety po zwycięstwo.

Na przeciwległej prostej Kildemand przedarł się pod bandą na prowadzenie. Na drugim wirażu drugiego okrążenia odważnym atakiem popisał się Lindbaeck, który wszedł pod Duńczyka i wywiózł go pod bandę. Manewr ten wykorzystał Doyle, który minął Kildemanda. Ten na wejściu w ostatni łuk zaatakował Australijczyka, uderzył w jego lewą nogę, a ten nie opanował motocykla i zaliczył niegroźny uślizg.

Kapitalna jazda Lindgrena. Szwed na pierwszym łuku napędził się po szerokiej i wyszedł na prowadzenie. Zaciętą walkę o dwa punkty stoczyli Zmarzlik i Pawlicki. Na wejściu w drugi łuk trzeciego okrążenia Zmarzlik odważnie wszedł pod Pawlickiego. Było tam jednak zbyt mało miejsca, Zmarzlik trącił Pawlickiego, a ten upadł na tor. Z powtórki wykluczony został Zmarzlik. Pawlicki o własnych siłach wrócił do parku maszyn i jest zdolny do dalszej jazdy.

W powtórce tym razem najlepiej spod taśmy wyszedł Dudek. Na wejściu w drugi łuk Lindgren przyciął przy krawężniku i minął Polaka, a na następnym wirażu Szwed obronił się przed atakiem Pawlickiego. Na ostatnim kółku do Lindgrena zbliżył się Dudek, lecz nie zdołał go wyprzedzić. Przerwa na kosmetykę toru.

Wyścig został przerwany z powodu nierównego startu. Drugie podejście również zostało przerwane z tego samego powodu.

Świetne rozegranie pierwszego łuku przez Pawlickiego, lecz na drugim łuku Polaka wyprzedził Doyle. Pawlicki na drugim łuku drugiego okrążenia również zanotował upadek. Z powtórki został wykluczony Pedersen, który spowodował upadek polskiego żużlowca.

Dopiero za czwartym razem udało się rozegrać 19. bieg. Na przeciwległej prostej Doyle i Jonsson walczyli łokieć w łokieć o pierwszą pozycję. Wykorzystał to Pawlicki, który wyprzedził Jonssona. Ten na dystansie odzyskał drugą lokatę.