Fricke najlepiej wyszedł ze startu, ale na przeciwległej prostej za mocno wyrzuciło go na zewnętrzną i spadł na ostatnią pozycję. Wykorzystał to Berge, który wyszedł na pewne prowadzenie. Fricke wyprzedził zaś tylko Holdera. Hansen skutecznie bronił się przed atakami Australijczyka.

Holder znakomicie pokonał pierwszy łuk. Ściął do małej, wcisnął się pod łokieć Przedpełskiego i wyjechał za plecy piekielnie szybkiego Berge. Polak starał się ścigać Australijczyka, jednak bezskutecznie.

Nierówny start. Fricke wstrzelił się w taśmę. W powtórce Australijczyk wygrał bez problemu. Początkowo za nim jechał Pieszczek, ale na drugim okrążeniu pod łokieć wszedł mu Lambert, wypchnął go na szeroką i Polak spadł na koniec stawki. Walkę tę wykorzystał Hansen i wskoczył na drugą pozycję.

Duńczycy, Andersen i Hansen jechali w kontakcie niemal od startu. Na trzecim okrążeniu dogonił ich zaś Andersson.

Przedpełski świetnie rozegrał dojazd do pierwszego łuku i zdołał założyć Holdera. Zdecydowana przewaga naszego reprezentanta na mecie. Australijczyk musiał z kolei uważać na Batesa.

Lambert i Smektała przez niemal cały wyścig jechali w kontakcie. Dopiero na ostatnim okrążeniu Brytyjczyk uciekł naszemu zawodnikowi.

Fricke nie miał większych problemów z triumfem. Pieszczek na początku naciskał Berge, ale Francuz później uciekł do przodu.

Ogromna przewaga Berge. Lambert i Bates jechali w kontakcie przez około okrążenie. Później stawka się rozjechała. Defekt Anderssona na starcie.

Pieszczek i Holder przez niemal dwa pełne okrążenia toczyli zacięty bój o prowadzenie. Gdy Polak objął pierwsze miejsce, zanotował defekt i Australijczyk bez problemu dowiózł trzy punkty do mety.

Smektała prowadził po starcie, ale po zewnętrznej szarżował Fricke i na drugim okrążeniu go wyprzedził. Hansen na dystansie wyprzedził Przedpełskiego.

Riss wygrał start, ale musiał się mocno bronić przed Andersenem. Na trzecim okrążeniu uciekł jednak swojemu rywalowi.

Przedpełski ciasno pojechał po małej i zablokował Pieszczka. Junior Falubazu starał się atakować swojego rodaka po zewnętrznej, ale po małej wciskał mu się Kułakow i musiał odpuścić.

Przerwa.

Fricke wygrał start i starał się pilnować Holdera po zewnętrznej. Wykorzystał to jednak Lambert i wysforował się na prowadzenie. Australijczyk pojechał jednak bardzo szeroko, napędził się i na trzecim okrążeniu minął Brytyjczyka po zewnętrznej.

Riss znakomicie wystartował, ale na pierwszym łuku za szeroko się wyniósł i finalnie został wyprzedzony przez Berge. Niemiec bronił się jednak przez niemal półtora okrążenia, a potem starał się odbić prowadzenie.

Hansen przedzierał się po zewnętrznej, ale tam zablokował go Krcmar. Prowadzenie tymczasem objął Ellis. Rywale nie byli w stanie go dogonić, bo walczyli między sobą o dwa punkty. Krcmar jechał na drugiej pozycji przez większą część biegu, ale na ostatnim łuku odszedł za szeroko i Hansen wszedł mu pod łokieć.

Fricke uporał się na pierwszym łuku z Anderssonem oraz Rissem i uciekł do przodu. W dalszej fazie biegu stawka się rozjechała.

W powtórce pewne zwycięstwo Hansena. Spore różnice między zawodnikami na mecie.

Upadek Kułakowa na drugim łuku. Rosjanin nie był przez nikogo atakowany, jednak omal nie wjechał w tylne koło Berge i ratował się upadkiem. Kułakow został wykluczony z powtórki. Na tor wyjechała karetka, ale zawodnik wstał i wrócił do parku maszyn o własnych siłach. Trwa przerwa na równanie ze względu na konieczność zreperowania dmuchanej bandy.

Cała czwórka równo weszła w pierwszy łuk. Wydawało się, że Pieszczek założy Andersena, ale to Bates nieoczekiwanie wyjechał na prowadzeniu. Na drugim okrążeniu Pieszczek wyprzedził jednak rywala, a Batesa do końca ścigał też Smektała. Andersen po zamieszaniu na pierwszym łuku zamknął gaz i dojechał do mety daleko za stawką.

Krcmar założył Przedpełskiego i objął prowadzenie. Polak starał się gonić Czecha, ale ten był zdecydowanie szybszy. Przedpełski w dalszej fazie wyścigu skupił się więc na obronie drugiej pozycji przed groźnym Lambertem.

Przedpełski poprawnie wystartował i ściął do krawężnika, ale udało mu się wyprzedzić tylko Andersena. Berge wykorzystał zaś pierwsze pole i uciekł daleko do przodu. Defekt Ellisa na starcie.

Przerwa.

Pieszczek dobrze wyszedł spod taśmy. Udało mu się zamknąć Lamberta przy krawężniku i objął pewne prowadzenie. Za jego plecami Riss bardzo mocno naciskał Lamberta. Nie zwrócił jednak uwagi na jadącego blisko Hansena i na początku czwartego okrążenia stracił trzecią pozycję.

Kułakow i Fricke najlepiej wyszli spod taśmy. Lepiej na pierwszym łuku zachował się jednak Rosjanin, który startował bliżej krawężnika. Australijczyk starał się ścigać rywala, ale musiał uważać na Batesa.

Krcmar wygrał start, ale po szerokiej jechał Holder i na wejściu w pierwszy łuk drugiego okrążenia był już przed Czechem. Smektała przy krawężniku próbował atakować Anderssona.

18:53 - Rozpoczyna się prezentacja.

18:30 - W Pardubicach jest dziś bardzo ciepło, więc zawody powinny odbyć się bez problemów.

Liderem klasyfikacji po 1. finale IMŚJ jest Krystian Pieszczek (20 punktów). Wyprzedza on Roberta Lamberta (19) i Jacka Holdera (13).