Co za wyścig na zakończenie zawodów! Cała czwórka niemal w jednej linii na prostej przeciwległej pierwszego okrążenia. Klasyfikacja wywróciła się do góry nogami. Później nieco się uspokoiło.

Odbędzie się jeszcze jeden dodatkowy bieg - o miejsca 5-7.

Nieco słabszy start Jarosława Hampela. Zawodnik Ekantor.pl Falubazu szybko uporał się z Krzysztofem Jabłońskim, a następnie ruszył w pogoń za Tobiaszem Musielakiem. Defekt Miśkowiaka na końcu stawki.

Jarosław Hampel wygrywa w Ostrowie!

Zacięta walka zarówno o pierwsze, jak i o trzecie miejsce. Na drugim okrążeniu Adrian Miedziński docisnął do bandy Szymona Woźniaka. Sytuacja była na pograniczu faulu.

Piotr Protasiewicz stracił prowadzenie na rzecz Norberta Kościucha i stracił szanse na awans do finału IMP!

Grzegorz Walasek zrezygnował z jazdy w tym wyścigu.

Norbert Kościuch wszedł między dwójkę rywali na prostej przeciwległej pierwszego okrążenia. W drugiej fazie wyścigu zaciekle atakował Miedzińskiego. Na mecie zawodnik Get Well Toruń był nieznacznie lepszy.

Na wyjściu z pierwszego łuku drugiego okrążenia Kacper Woryna po wewnętrznej wyprzedził Szymona Woźniaka. Jabłoński nie nawiązał walki, a na początku czwartego kółka zanotował defekt i biegł 300 metrów do mety po jeden punkt, za co otrzymał duże owacje od kibiców.

Grzegorz Zengota wcisnął się w niewielką lukę przy bandzie na wyjściu z pierwszego łuku i przeszedł na drugie miejsce. Do końca musiał jednak odpierać ataki Protasiewicza.

Krzysztof Buczkowski ponownie prowadził od startu do mety. Defekt na trzeciej pozycji zanotował Grzegorz Walasek. Spore odległości pomiędzy zawodnikami, choć na ostatnich metrach Łopaczewski zbliżył się do Musielaka.

Świetnie dysponowany jest dziś Michał Łopaczewski. Zawodnik Stal-Met Kolejarza po przegranym starcie przyciął do krawężnika, przeszedł na drugie miejsce i był bliski wyprzedzenia Jarosława Hampela. Na trzecim okrążeniu Łopaczewski niebezpiecznie zbliżył się do Hampela, ale nie zdołał go wyprzedzić.

Krzysztof Buczkowski przedzierał się z końca stawki. Piotr Protasiewicz to po małej, to po dużej próbował wyprzedzić Adriana Miedzińskiego.

Niezwykle szybki na dystansie był Bartosz Smektała, który dwukrotnie wyprzedzał na dystansie Norberta Kościucha. Zawodnik Polonii Piła był jednak nieznacznie lepszy.

Nierówny start. Wyścig przerwany. Tobiasz Musielak otrzymał drugie ostrzeżenie, został wykluczony z powtórki, a także otrzymał żółtą kartkę.

Grzegorz Zengota wyprzedził Grzegorza Walaska na drugim okrążeniu, później próbował dobrać się do skóry Miśkowiakowi. Dopiął swego na ostatnim kółku. Pewna wygrana Szymona Woźniaka.

Szymon Woźniak powtórzym manewr ze swojego pierwszego startu i ponownie zaatakował rywali po zewnętrznej. W pogoń za nim ruszył Piotr Protasiewicz. Kilkanaście metrów za plecami tej dwójki trwała walka pomiędzy Musielakiem i Czają.

Nierówny start. Wyścig został przerwany. Tobiasz Musielak otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu. Powtórka w pełnym składzie.

Pierwsza trójka w niewielkich odległościach od siebie. Michał Łopaczewski przez cztery okrążenia atakował Norberta Kościucha. Jabłoński nie nawiązał walki.

Krzysztof Buczkowski prowadził od startu do mety. Robert Miśkowiak na pierwszym łuku wcisnął się w lukę pomiędzy Smektałą i Polisem, którzy w drugiej walczyli między sobą.

Jarosław Hampel odparł ataki Adriana Miedzińskiego i odniósł drugie w dniu dzisiejszym zwycięstwo. W tle trwała walka o trzecie miejsce pomiędzy Walaskiem i Woryną.

Szymon Woźniak i Jarosław Hampel napędzili się po zewnętrznej na wyjściu z pierwszego łuku. Na drugim kółku zawodnik Ekantor.pl Falubazu wyszedł na prowadzenie. Krzysztof Buczkowski stoczył zaciętą walkę o trzecią lokatę z Norbertem Kościuchem.

Na pierwszym łuku groźnie wyglądający upadek zanotowali Szymon Woźniak i Jarosław Hampel. Wyścig został przerwany. Obaj zawodnicy wstali o własnych siłach. Powtórka odbędzie się w pełnym składzie.

W oczekiwaniu na wyniki badań lekarskich Woźniaka i Hampela, odbędzie się dodatkowe roszenie toru.

Ciasno w pierwszym łuku. Zamieszanie najlepiej wykorzystał Tobiasz Musielak, który napędził się po zewnętrznej. Adrian Miedziński bezskutecznie atakował Grzegorza Zengotę. Defekt Polisa na końcu stawki.

Na pierwszym łuku Piotr Protasiewicz wyprzedził po wewnętrznej Roberta Miśkowiaka. Michał Łopaczewski na drugim okrążeniu wyprzedził Kacpra Worynę, a następnie wygrał z dużą przewagą.

Bartosz Smektała wygrał start, założył się na Grzegorza Walaska i odniósł biegowe zwycięstwo. Wyścig bez historii.

Zdecydowanie najlepszy wyścig dnia! Przez cztery okrążenia trwała niesamowita walka o wejście do finału. Musielak i Buczkowski wchodzą do finału, Kościuch będzie rezerwowym.