Batchelor nieźle ze startu, ale Bjerre minął go na drugim okrążeniu

Lotny start Batchelora. Powtórka w pełnej obsadzie.

Fricke najlepiej ze startu, ale w ciągu dwóch okrążeń wszystkich wyprzedził Zagar. Hougaard z Kurtzem wymieniali się pozycjami, aż nagle pierwszy z nich na linii minął jeszcze Fricke'a.

Przed barażem rezerwowi mogli wyjechać na tor.

Początkowo to Zagar jechał z przodu, a Bjerre z tyłu. Na drugim okrążeniu Fricke wyprzedził Słoweńca, a następnie Bjerre minął ich obu. Na ostatnim okrążeniu Fricke musiał walczyć z Zagarem o drugą pozycję i wygrał, choć jego przeciwnik ledwo utrzymał się na motocyklu.

Po raz kolejny tego wieczoru zawodnicy tasowali się przez cztery okrążenia.

Jacobs z Grajczonkiem walczyli o drugą pozycję. Kurtz jechał coraz szerzej i szerzej, aż w końcu ściął do wewnętrznej i wyprzedził Grajczonka na przedostatnim wirażu, a potem wpadł na linię mety wraz niemal równo z Jacobsem.

Bjerre przebijał się z trzeciej na pierwszą pozycję.

Zagar najlepiej ze startu, ale Jacobs wyprzedził go na drugim okrążeniu. Chwilę później Słoweniec odzyskał pozycję. Sedgmen był blisko Jacobsa, ale nie dał rady go minąć.

Turniej nie traci na atrakcyjności. Garrity był najszybszy na starcie, ale potem wszyscy go wyprzedzili. Przez chwilę prowadził Fricke, a do walki o prowadzenie włączał się też Hougaard. Batchelor jechał najpierw trzeci, potem pierwszy i następnie spadł na drugie miejsce, by na kresce minął Fricke'a.

Przerwa.

Fantastyczna walka Jacobsa z Garritym. Na koniec włączył się do niej Wright i cała trójka niemal równo przekroczyła linię mety.

Na początku prowadził Ostergaard, ale z końca stawki przebił się Kurtz. Trójka za jego plecami wymieniała się pozycjami przez cały wyścig.

Dobry stary Fricke'a. Bezskutecznie ścigał go Grajczonek. Na drugim okrążeniu Kurtz minął Tungate'a.

Znów sporo mijanek.

Co za ściganie w Manchesterze! Wright najlepiej wyszedł ze startu, ale już na drugim okrążeniu był ostatni. Na czoło wysunął się Brady Kurtz, a Fricke i Sedgmen zmieniali się pozycjami przez cały bieg. Mnóstwo walki w tym wyścigu.

Oprócz Garrity'ego wszyscy wzięli udział w świetnym wyścigu.

Najlepszy ze startu Jacobs, ale Bjerre minął każdego po kolei na pierwszym okrążeniu. Batchelor wyprzedził Jacobsa na początku drugiego "kółka".

Tungate wyprzedził Barkera pod koniec pierwszego okrążenia.

Barker wyprzedził Grajczonka na czwartym okrążeniu.

Wells walczył z Jacobsem o drugą pozycję i po dwóch okrążeniach zostawił go z tyłu. Słabo Ostergaard, a pewnie ze startu Fricke.

Znakomite ściganie! Garrity wystrzelił spod taśmy, a Brady Kurtz pod koniec pierwszego okrążenia minął go, wcześniej wyprzedzając pozostałych. Bjerre przebijał się z ostatniej pozycji na drugą i próbował zaatakować Kurtza, ale bezskutecznie.

Świetny start Hougaarda. Jako ostatni jechał Zagar, ale wyprzedził dwóch rywali jeszcze na pierwszym okrążeniu. Potem doszło do podziału na dwie pary, które toczyły ze sobą ciekawą walkę.

Trwa prezentacja.

Po dwudziestu biegach serii zasadniczej dwóch najlepszych zawodników awansuje od razu do finału. Żużlowcy z miejsc 3-6 pojadą w półfinale o dwa ostatnie miejsca w decydującym wyścigu.

Relacja na podstawie speedwayupdates.proboards.com.