Bieg przerwany. Nierówny start. Tomasz Gapiński został wykluczony za utrudnianie startu, ponieważ otrzymał drugie ostrzeżenie w tym meczu. Jak się okazuje arbiter upomniał go po raz pierwszy po biegu 11.

To oznacza, że Wanda na pewno wygra pierwszy mecz w tym sezonie!

Na starcie lepszy okazał się Jędrzejewski, lecz Okoniewski pokazał swoją moc i łatwo uporał się z nim po wyjściu z pierwszego łuku.

Bieg przerwany. Na torze leżą Łogaczow i Aspgren. Zawodnik gości został wykluczony z powtórki. Łogaczow wypuścił motocykl aby nie uderzyć w leżącego Aspgrena, który wpadł w koleinę i upadł na tor.

Łogaczow wstał o własnych siłach i udał się do parkingu, lekarze wciąż są przy zawodniku Polonii Piła. Aspgren też o własnych siłach udał się do parku maszyn.

Łogaczow do samego końca naciskał na Jonassona. Koza niezagrożony prowdzaił od samego startu.

Bieg przerwany. Joergensen ruszał się pod taśmą, jednak to Łogaczow w nią wjechał. Trwa oczekiwanie na decyzję sędziego. Arbiter wykluczył zarówno zawodnika gospodarzy i gości. Joegensen miał już na swoim koncie upomnienie, dlatego nie pojedzie w powtórce. W miejsce Łogaczowa pod taśmą zamelduje się Piotr Pióro.

Jak się okazało Joergensen został po raz pierwszy upomniany przez arbitra po biegu numer 9.

Okoniewski niezagrożony prowadził od startu do mety. Duże odległości pomiędzy zawodnikami.

Przez większość wyścigu to gospodarze prowadzili 4:2. Na trzecim okrążeniu błąd popełnił Kowalski, co skrzętnie wykorzystał Fajfer. Palovaara stracił porwadzenie na rzecz szalejącego Jonassona na ostanim kółku.

Koza przez cały wyścig jechał w kontakcie z Gapińskim, lecz bardziej doświadczony żużlowiec nie dał się wyprzedzić. Aspgren minął Bjerre na trzecim okrążeniu.

Zawodnicy Wandy pewnie wygrali start, jednak świetnie dysponowany Okoniewski napędził się po szerokiej i jeszcze w trakcie pierwszego okrżęnia pewnie miął parę gospodarzy.

Dosyć kuriozalna sytuacja. Wydawało się, że Joergensen ukrał start. Marcin Jędrzejewski myślał, że bieg zostanie przerwany i zamknął gaz. Jak się później okazało sędzia pusicił bieg i zaliczył jego rezultaty. Spore odległości między zawodnikami.

Wszyscy zawodnicy bardzo równo wyszli ze startu. Lecz po walce na pierwszym łuku do rywalizacji nie włączył się junior gospodarzy. Przez dwa okrążenia Koza starał się wyprzedzić Aspgrena. W tym samym czasie był mocno nękany przez Jonassona.

Bieg przerwany. Rafał Okoniewski próbował ukraść start. Skończyło się to upomnieniem dla zawodnika Polonii Piła.

Świetne ściganie w biegu siódmym. Gospodarze popisali się atomowym startem. Okoniewski długo trudził się jak wyprzedzić Bjerre. Udało się to na czwartym okrążeniu, ponieważ Duńczyk zostawił mu za dużo miejsca.

Okoniewski w miejsce Joergensena.

Goście najlepiej wyszli spod taśmy i pewnie dowieźli podwójne zwycięstwo. Defekt Kowalskiego na ostaniej pozycji.

Bieg przerwany.

Doszło do kolizji Jonassona i Łogaczowa na drugim wirażu. Szwed wykluczony z powtórki. Obaj zawodnicy wrócili do parku maszyn o własnych siłach.

Gospodarze tuż po starcie wzięli ostamotnionego Aspgrena w kleszcze. Szwed reprezentujący Polonię został daleko za nimi.

Goście korzystają z możliwości i w miejsce Staszewskiego jako rezerwa taktyczna Fajfer.

Okoniewski najlepiej rozegrał batalię na pierwszym łuku i pognał po 3 punkty. Między juniorami obydwu drużyn trwała walka o jeden punkt, ale Pióro zaliczył defekt podczas 3 okrąznienia jadąc na 3 pozycji.

Palovaara wykonał solidną robotę na pierwszym łuku, dzięki czemu Łogaczow objął prowadzenie i nie oddał go do końca wyścigu. Gapiński uporał się z Palovaarą na drugim okrążeniu.

Bieg przerwany.

Patryk Fajfer wjechał w taśmę.

Piotr Pióro z ostrzeżeniem za utrudnianie startu.

Pióro niezagrożony prowadził od startu do mety. Staniszewski do końca starał się wyprzedzić Kowalskiego.

Ze startu świetnie zabrali się gospodarze. Bjerre przez dwa okrążenia odpierał ataki Aspgrena. Jonasson wyprzedził klubowego kolegę na ostatnich metrach