Wyścig przerwany. Ostrzeżenia dla Lamparta za utrudnianie procedury startowej.

Jonassonowi zgasły... dwa motocykle i nie zdążył wyrobić się w czasie. Najpierw Szwedowi zgasła jedna maszyna, a po dłuższej chwili, gdy już dostarczono mu drugi, minął czas i zawodnik Polonii zostal wykluczony.

Wyścig bez historii w powtórce.

Druga wygrana Polonii w dzisiejszym meczu. Do samej mety Lampart atakował Cyfera.

Wyścig bez historii. Lampart cały czas niepokonany przez rywala z Piły.

Jeleniewski na pierwszym miejscu na zasadzie start-meta. Na trzecim okrążeniu z drugiego na czwarte miejsce spadł Fajfer.

Rezerwa taktyczna: Gapiński za Cyfera.

Miesiąc prowadził od startu do mety. Jonsson wyprzedził Gapinskiego na wejściu w drugi łuk pierwszego kółka. Defekt na starcie zanotował Okoniewski. Pogrom w Lublinie.

Jeleniewski na czele od początku do końca. Lambert wyprzedził Jonassona na wejściu w drugi łuk drugiego okrążenia. Daleko z tyłu Staniszewski.

Ze startu najszybciej wystrzelił Lampart. Miesiąc minął Okoniewskiego jeszcze na pierwszym okrążeniu a następnie dogonił Łagutę. Młody Rosjanin zanotował defekt motocykla na ostatnim okrążeniu, tracąc pewny punkt.

Rezerwa taktyczna: Okoniewski za Cyfera.

Gapiński najlepszy od startu do mety. Lampart na trzecim okrążeniu wyprzedził Okoniewskiego.

Lampart wygrał bez większych kłopotów. Miesiąc robił, co mógł, by wyprzedzić Jonassona.

Co za bieg Peronia! Jonsson pewnie wygrał start, junior Motoru po zewnętrznej założył się na Łagutę, a następnie przez dwa okrążenia toczył walkę z Okoniewskim. Gdy minął zawodnika z Piły, szybko wyszedł na prowadzenie i z ogromną przewagą wygrał cały bieg. Okoniewski do końca atakował jeszcze Jonssona, ale bezskutecznie.

Ze startu najlepiej duet Motoru. Z początku prowadził Jeleniewski, jednak zdecydowanie szybszy był Lambert i w pewnym momencie wyprzedził kolegę z pary. Cyfer miał problemy z płynną jazdą w pierwszej części wyścigu.

Początkowo prowadził Jonasson, jednak odważnym atakiem na drugim okrążeniu wyprzedził go Jonsson.

Start wygrał Okoniewski i następnie dowiózł prowadzenie do samej mety. Na drugiej pozycji jechał Jeleniewski, ale na drugim okrążeniu spadł na koniec stawki. Polonia jechała na 5:1, lecz na ostatniej prostej Lambert zdołał minąć Łagutę.

Goście bez szans w starciu z miejscowymi. Nokaut na początek.

Pewna podwójna wygrana gospodarzy. Miesiąc wyszedł na prowadzenie już na wyjściu z pierwszego łuku.