Problemy sprzętowe Lamberta już ona starcie. Brytyjczyk próbował jechać, ale ostatecznie zrezygnował z jazdy. W efekcie Jonsson jechał osamotniony, ale nie przeszkodziło mu to w odniesieniu kolejnej wygranej.

Lambert z ostrzeżeniem od sędziego za utrudnianie procedury startowej.

Aż trzy rezerwy zwykłe. Bober za Mastersa, Wiktor za Dawida Lamparta, Kowalski za Palovaarę.

Emocje w Krakowie. Bober z Jędrzejewskim niemal równo wpadli na metę. O centymetry lepszy zawodnik Wandy.

Jędrzejewski dobrze dziś wyjeżdża spod taśmy, ale traci pozycje na dystansie. Teraz szybko poradził sobie z nim Jonsson, a na trzecim kółku wyprzedził go Lambert. Szwed i Brytyjczyk nadal niepokonani.

Jest pierwsza wygrana zawodnika Wandy i biegowy remis!

Łogaczow stoczył w pierwszej fazie wyścigu interesujący bój ze starszym z braci Lampartów. Dla niego zwycięski.

Rezerwa taktyczna: Palovaara za Lisieckiego.

Bardzo duże odległości, bieg bez historii.

Taśmy dotknął Łogaczow i został wykluczony. Kowalski zastąpi go w powtórce.

Dobry start Jędrzejewskiego. Nic to skoro Jonsson na prostej przeciwległej był już na czele. Bober na czwartym okrążeniu także wyprzedził Jędrzejewskiego i Motor po raz kolejny triumfuje 5:1.

Rezerwa taktyczna: Koza za Lisieckiego.

Lambert pewnie wygrywa. Masters do końca atakował Palovarrę, lecz bezskutecznie.

Bardzo dobrze wystartowali Koza i Lampart, jednak na wyjeździe z wirażu lepszy był zawodnik Motoru. Przez moment było 3:3, ale Miesiąc na drugim okrążeniu zdołał wyprzedzić i Kozę i Kowalskiego.

Bieg bez historii.

Wyścig bez historii. Koza starał się zmniejszyć stratę do Lamberta, lecz bezskutecznie.

Lepszy start gości, którzy prowadzili 5:1. Na drugim okrążeniu Łogaczow minął Lamparta. Spore odległości między zawodnikami.

Jonsson na trzecim okrążeniu wyprzedził Kozę. Walkę o punkt stoczyli też juniorzy. Kowalski znów pokazał się z niezłej strony i tym razem pokonał rywala.

Deklasacja ze strony Lamberta. Świetny start, duża prędkość na trasie. Jędrzejewski jeszcze na pierwszym kółku minął Mastersa, którego do końca próbował ścigać Łogaczow.

Bober szybko uporał się z Kowalskim i pomknął do mety po trzy "oczka". Lampart przez prawie cały bieg jechał trzeci, atakując zawodnika Wandy. Udało mu się go wyprzedzić dopiero na ostatniej prostej.

Goście wygrywają ze sporą przewagą nad gospodarzami. Palovaara nieźle wystartował, ale szybko został wyprzedzony przez rywali.