Pewne zwycięstwo Franca. Hansen miał defekt na starcie - urwał mu się łańcuch.

Pewne zwycięstwo Balińskiego. Pawlak przez cztery okrążenia nękał atakami Puszakowskiego, ale bez efektu. Dla Mariusza Puszakowskiego najprawdopoboniej był to ostatni wyścig ligowy w karierze.

Kolejny kapitalny wyścig Hansena. Na wyjściu z pierwszego łuku wszedł między dwóch zawodników Unii Kolejarza i wyszedł na prowadzenie. Rempała zanotował defekt tuż po starcie.

Pewna wygrana Trofimowa. Puszakowski do ostatnich metrów nękał atakami Szlauderbacha, ale nie był w stanie wyprzedzić rywala. Unia Kolejarz jest już pewna zwycięstwa. W półfinale 2. Ligi Żużlowej zmierzy się z MDM Komputery TŻ Ostrovią. Pierwszy mecz w Rawiczu już w sobote.

Ze startu było 5:1 dla gości, ale Hansen szybko wyprzedził Pawlaka i ruszył w pogoń za Lidsey'em. Australijczyk zdołał obronić się przed atakami Duńczyka. Z tyłu Burza próbował odrobić straty do Pawlaka, ale robił to zbyt wolno, żeby przeprowadzić atak.

Na torze utworzyły się dwie pary. Puszakowski do ostatnich metrów atakował Balińskiego, a Pludra Rempałę. Junior gości po zakończeniu wyścigu wykonał rundę honorową i pozdrowił kibiców.

Wyścig przerwany ze względu na nierówny start. Hansen ruszył szybciej niż pozostali zawodnicy i otrzymał ostrzeżenie od sędziego. W powtórce Duńczyk ponownie nie dał szans rywalom. Jaimon Lidsey, który dotąd również był niepokonany, od wyjścia z pierwszego łuku jechał trzeci i nie był w stanie dogonić Stanisława Burzy.

Do trzech razy sztuka - tym razem Trofimow nie popełnił żadnego błędu na pierwszym łuku. W dodatku zamknął Franca, przez co ten zwolnił, wyniósł się szerzej i został wyprzedzony przez Pawlaka. Czech do ostatnich metrów starał się wyprzedzić rywala, ale bez efektu.

Czterech meczów potrzebował Patrick Hansen żeby spasować się z torem w Krośnie. Świetny wyścig w wykonaniu Duńczyka, nie dał szans rywalom. Burza na wyjściu z pierwszego łuku, atakiem przy krawężniku wyprzedził Szlauderbacha.

Atomowy start pary gości, która nie miała problemu z dowiezieniem do mety podwójnego zwycięstwa. Franc nie był w stanie zniwelować straty do Albina. Argentyńczyk w trakcie wyścigu zgubił deflektor.

Ogromny pech Puszakowskiego, który na trzecim okrążeniu zanotował defekt motocykla na prowadzeniu. Trofimow na pierwszym łuku popełnił ten sam błąd co w 1. wyścigu - pojechał zbyt szeroko i spadł na trzecie miejsce. Szybko zdołał jednak wyprzedzić wolnego Rempałę.

Baliński dwoił się i troił, ale nie był w stanie wyprzedzić Franca. W ostatni łuk wszedł bardzo ostro, przez co popełnił błąd i musiał ratować się przed upadkiem.

Pewne zwycięstwo Lidseya. Albin, po bardzo ambitnej jeździe najpierw wyprzedził Rempałę, a następnie Puszakowskiego. Ten jednak nie odpuszczał i na metę wpadł praktycznie równo z Argentyńczykiem. Sędzia po analizie nagrania wideo uznał, że drugi był zawodnik KSM-u.

Dobry start Kiełbasy, ale powtórzył błąd gości z 1. biegu - pojechał zbyt szeroko i szybko został wyprzedzony przez parę Unii Kolejarza, która odniosła pewne zwycięstwo 5:1.

Festiwal błędów w wykonaniu zawodników Stainer Unii Kolejarz, którzy mogli wygrać 5:1, ale jeździli zbyt szeroko. Pod koniec pierwszego okrążenia Hansen przeszedł z trzeciego miejsca na pierwsze, a na kolejnym łuku Burza wyprzedził Pawlaka.