Ładne ściganie na koniec zawodów. Mateusza Szczepaniaka najpierw próbował minąć Tomasz Jędrzejak, a następnie Zbigniew Suchecki. Na ostatnim okrążeniu Jędrzejak wrócił do walki o prowadzenie.

Grzegorz Zengota napędził się po zewnętrznej, dzięki czemu wyszedł na prowadzenie. Patryk Dolny wyprzedził Marcina Nowaka, a następnie bronił się przed atakami swojego rywala.

Piotr Protasiewicz przyciął do krawężnika, dzięki czemu przeszedł z trzeciego na pierwsze miejsce. Na drugim łuku pojechał bardzo szeroko, ale nie zahaczył o bandę i utrzymał prowadzenie. Na początku ostatniego krążenia Krzysztof Kasprzak minął Protasiewicza.

Tobiasz Musielak prowadził od startu do mety. Adrian Gała atakował Patryka Rolnickiego, ale nie zdołał go wyprzedzić.

Tobiasz Musielak dobrze rozegrał pierwszy łuk i był bliski wyjścia na prowadzenie, ale jego ataki zdołał odeprzeć Jarosław Hampel. Na wejściu w drugi łuk drugiego okrążenia Musielaka efektownie wyprzedził Zengota.

Fantastyczna akcja Tomasza Jędrzejaka na pierwszym łuku. Zawodnik Stali Rzeszów napędził się po zewnętrznej, minął wszystkich rywali i odniósł pewne zwycięstwo. Patryk Dolny spadł z pierwszego na trzecie miejsce.

Na drugim łuku pierwszego okrążenia Adrian Miedziński zbyt mocno wykontrował, ale uratował się przed upadkiem, po czym zdołał jeszcze wyprzedzić Patryka Rolnickiego. Ogromna przewaga Krzysztofa Kasprzaka. Rolnicki nie ukończył wyścigu, wskutek defektu.

Świetny start Marcina Nowaka. Kamil Brzozowski na moment znalazł się przed Piotrem Protasiewiczem, ale później spadł na ostatnie miejsce, aby na trzecim okrążeniu zanotował defekt motocykla.

Ciasno na pierwszym łuku i prostej przeciwległej. Piotr Protasiewicz przez moment znajdował się na ostatniej pozycji. Na dystansie zdołał minąć Zbigniewa Sucheckiego, a następnie po bardzo zaciętem walce minął Adriana Miedzińskiego. Ogromny pech Adriana Gały, który na ostatnim okrążeniu zanotował defekt na prowadzeniu.

Na pierwszym łuku drugiego okrażenia Jarosław Hampel wyprzedził pod samą bandą Mateusza Szczepaniaka. Dolny i Rolnicki daleko z tyłu.

Tym razem wyścig bez większych emocji. Cała czwórka próbowała nabrać prędkości po zewnętrzenej.

Od startu do mety prowadził Grzegorz Zengota. Za jego plecami świetną walkę stoczyli Damian Baliński i Kamil Brzozowski. Zawodnicy kilka razy zmieniali się pozycjami. Zengota odjechał... pięć wyścigów.

Pewne zwycięstwo odniósł Marcin Nowak, który z okrążenia na okrążenie powiększał swoją przewagę. Zbigniew Suchecki bezskutecznie atakował Adriana Cyfera.

Groźnie wyglądający wypadek Patryka Dolnego na pierwszym łuku. Ostrowianin został wypchnięty przez rywali na zewnętrzną, długo ratował się przed upadkiem, ale zahaczył o bandę i uderzył o tor. Do zawodnika wyjechała karetka.

Jeśli Patryk Dolny będzie zdolny do dalszej jazdy, powtórka odbędzie się w pełnym składzie.

Zawodnik MDM Komputery TŻ Ostrovia wraca do parku maszyn o swoich siłach. Patryk Dolny może kontynuować jazdę w turnieju.

Piotr Protasiewicz napędził się po zewnętrznej, dzięki czemu wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał aż do samej mety. Zielonogórzanin z dużą przewagą. Stawka mocno się rozciągnęła.

Grzegorz Zengota najlepiej rozegrał pierwszy łuk i znalazł się na prowadzeniu. W pogoń za nim ruszył Krzysztof Kasprzak i wyprzedził swojego rywala na trzecim okrążeniu. Pozostała dwójka nie nawiązała walki.

Efektowna jazda Kamila Brzozowskiego, który na drugim łuku jednocześnie minął dwóch rywali, a następnie do samego końca gonił Jarosława Hampela. Zawodnik MDM Komputery TŻ Ostrovia przegrał o długość motocykla.

Groźna sytuacja na wyjściu z drugiego łuku. Adrian Cyfer trącił Tobiasza Musielaka, po czym zawodnik Włókniarza zjechał z toru. Adrian Miedzyński przeszedł z czwartego na drugie miejsce.

Delikatnie zakotłowało się na wyjściu z pierwszego łuku drugiego okrążenia. Jarosław Hampel zaciekle atakował Damiana Balińskiego i minął swojego rywala dopiero na ostatnich metrach.

Grzegorz Zengota wygrał start i pomknął po trzy punkty. Na pierwszym łuku Piotr Protasiewicz omal nie wylądował na dmuchanej bandzie. Zielonogórzanin bez większych problemów minął Patryka Rolnickiego, a następnie do końca gonił Tomasza Jędrzejaka.

Krzysztof Kasprzak najlepiej wyszedł ze startu i odniósł pewne zwycięstwo na otwarcie zawodów. Próbował go gonić Kamil Brzozowski, ale z każdym okrążeniem jego strata rosła.