Najlepszy wyścig dnia. Po starcie 5:1 prowadził Lokomotiv, jednak kapitalny atak na prostej przeciwległej do startu wykonał Szlauderbach, który przyciął do krawężnika, mijając rywali, a następnie osiągając sporą przewagę. Jego klubowy kolega - Wiktor Trofimow - także szalał na dystansie, przedzierając się na drugie miejsce.

Kiełbasa najlepiej wystartował, ale szybko poradził sobie z nim Niedźwiedź. Kiełbasę na dystansie bezskutecznie gonił Tonder.

Nietypowa sytuacja przed 19. biegiem. Otóż w program zawodów wkradł się błąd - zamiast Kamila Kamińskiego, w biegowej rozpisce w białym kasku wpisany był Mateusz Pacek. Ten, choć wyczerpał już limit startów, wyjechał na tor i pojawił się pod taśmą. Musiał interweniować sędzia, który wysłał Packa do parku maszyn.

Pewny triumf pary Sparty.

Sadurski za Pludrę.

Wyścig przerwany. Bartoch otrzymał kolejne ostrzeżenie za utrudnianie startu, co skutkuje wykluczeniem.

Zdecydowane zwycięstwo Szlauderbacha. Nowacki na pierwszym łuku wyniósł się zbyt szeroko i musiał ratować się przed wjechaniem w dmuchaną bandę.

Niedźwiedź wygrał z ogromną przewagą. Znaczne odległości między zawodnikami.

Ciasno na pierwszym łuku, wskutek czego zabrakło miejsca dla Koniecznego. Zawodnik Sparty uratował się przed upadkiem, następnie jechał w spacerowym tempie przez 300 metrów, a później zjechał z toru.

Studziński na pierwszym łuku powalczył z Kowalskim. Następnie zawodnik Wandy Kraków znacznie odjechał rywalom.

Sadurski za Trofimowa.

Pacek popisał się najlepszym refleksem na starcie, jednak jeszcze podczas pierwszego okrążenia minął go Pludra. Następnie Packa do końca ścigał Sadurski.

Pod koniec trzeciego okrążenia Tonder objechał po zewnętrznej Avgucevicsa.

Ciasno na pierwszym łuku, jednak na całe szczęście nie doszło do żadnego upadku. Kowalski i Liszka na dystansie walczyli ostro, ale fair.

Debiut w TŻ Ostrovia. Nietyksza zmieni Bartocha.

Nietyksza zaliczyła debiut w oficjalnych zawodach. Brakowało jej prędkości, ale jechała płynnie i ukończyła bieg, otrzymując owację od publiczności.

Pewny triumf Kowalskiego.

Pludra podczas pierwszego okrążenia poradził sobie z Koniecznym. Liszka natomiast zaciekle atakował Trofimowa, lecz bezskutecznie.

Nowacki na dystansie minął Pawliczaka. Zawodnik Falubazu do ostatnich metrów gonił rywala.

Krzywosza na dystansie najpierw minął Kurmis, a następnie Pacek. Ten ostatni otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu.

Na pierwszym luku Trofimow przemknął obok klubowego kolegi, a następnie z okrążenia na okrążenie powiększał swoją przewagę.

Niedźwiedź daleko z przodu. Na drugim łuku drugiego okrąążenia Pawliczak minął Liszkę. Wrocławianin bezskutecznie starał się odbić pozycję.

Na drugim łuku pierwszego okrążenia Nowacki minął Krzywosza.

Kurmis do końca atakował Kowalskiego, jednak ostatecznie nieznacznie z nim przegrał.

Na drugim łuku Tonder zbyt mocno wykontrował motocykl i wylądował na torze. Upadł też Pludra, który ratował się przed uderzeniem w juniora Falubazu. Tonder wykluczony. Obaj zawodnicy są zdolni do dalszej jazdy.

Pewna wygrana Niedźwiedzia.

Wojdyło prowadził od startu do mety. Za jego plecami efektowną walkę o dwa punkty stoczyli Liszka i Nowacki. Wrocławianin wykonał decydujący atak podczas trzeciego okrążenia.