Pewna wygrana lublinian, którzy zapewnili sobie tym samym drugie miejsce mimo jazdy w dwuosobowym składzie!

Niestety mamy kolejny upadek. Na torze leżą Rempała i Matjuszonok. Jadący na drugim miejscu tarnowianin pojechał za szeroko, a Łotysz się wystraszył i puścił motocykl, który uderzył prosto w Dawida Rempałę. W momencie kraksy, Grupa Azoty Unia prowadziła 5:1. Matjuszonok szybko się pozbierał. Karetka wyjechała po Dawida Rempałę.

Na tor wyjechała druga karetka, ta sama która zabierała do szpitala Peronia i Krakowiaka. Rempała nie ma na razie jechać do szpitala, jednak został przetransportowany na noszach do karetki. Rempała wykluczony z powtórki.

W powtórce Kurmis wygrał start, jednak na drugim okrążeniu minął go Cierniak.

Pewna, imponująca wygrana Trofimowa. Szlauderbach po słabym starcie, sprytnym manewrem minął obu grudziądzan na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia.

Lampart pogodził żużlowców znad morza. Po słabym starcie, wychowanek rzeszowskiego klubu przyciął do krawężnika i minął dwóch gdanszczan. Na wejściu w drugi łuk pierwszego okrążenia było ciasno i upadł Żupiński, który szybko wstał i dojechał po punkt. Mające zdecydowanie najrówniejszy skład Zdunek Wybrzeże Gdańsk zapewniło sobie pierwsze miejsce w zawodach.

Kacper Pludra nie zmieścił się w czasie dwóch minut. Pewna wygrana tarnowian.

Pewna wygrana Stalkowskiego. Tym razem Lewandowski nie zastąpił Krakowiaka.

Karol Żupiński prowadził od startu. Marcin Turowski minął natomiast dwóch rywali na drugim łuku pierwszego okrążenia. Niestety na trzecim okrążeniu w bandę uderzył jadący na ostatnim miejscu Avgucevics. Powtórka w trójkę, bez Łotysza.

w powtórce bez emocji. Gdańszczanie wyraźnie prowadzili z Matjuszonokiem od startu do mety.

Zawodnicy jechali w trójkę. Na pierwszym łuku upadł jadący na ostatnim miejscu Pludra, który szybko pozbierał się z toru.

Stalkowski odpierał ataki Rolnickiego. Za ich plecami walczyli ze sobą Rempała oraz Lewandowski, dla którego był to kompletny debiut. Niestety Lewandowski upadł na tor podczas, gdy jechał na ostatniej pozycji.

Bardzo ciekawy bieg. Od początku prowadził Zieliński, jednak na czwartym okrążeniu atakujący konsekwentnie pod bandą Kurmis minął młodszego rywala.

Na drugim łuku upadł Krakowiak. Wówczas jechał na ostatniej pozycji. Karetka na torze, niestety znów potrzebne są nosze. Został na nich przetransportowany do karetki. Powtórka w trzyosobowym składzie.

Karol Żupiński na pierwszym łuku został wypchnięty pod bandę i nie zdołał już powalczyć z rywalami. Maksymilian Bogdanowicz przez trzy okrążenia atakował Marcina Turowskiego. W końcu minął go na początku czwartego kółka.

Pewna wygrana Trofimowa. Jadący na trzecim miejscu Avgucevics na ostatnim łuku upadł na tor. Kacper Pludra nie chciał w niego wjechać, położył motocykl i wjechał w bandę. Na szczęście obaj zawodnicy wstali i są zdolni do dalszej jazdy. Sędzia zaliczył wynik, przyznając punkt Pludrze.

Mimo przyjazdu do Gdańska Kacpra Gosika, nie dostał on szansy debiutu i żużlowcy pojechali w trzech. Duże różnice pomiędzy zawodnikami.

Dawid Rempała upadł na pierwszym łuku, jednak szybko wstał z toru i zbiegł na murawę. Patryk Rolnicki prowadził znacznie od startu do mety.

Bogdanowicz i Szlauderbach zaprezentowali ciekawą, ambitną walkę na torze.W końcu jednak zawodnik gnieźnieńskiego klubu dopiął swego i minął leszczynianina na trzecim okrążeniu.

Lublinianie od początku prowadzili z rywalami. Początkowo próbował z nimi walczyć Kurmis, jednak po pierwszym okrążeniu, Lampart i Bober odjechali rywalom. Matjuszonok dojechał daleko za rywalami.

Już na starcie zdefektował motocykl Lotarskiego. Na pierwszym łuku drugiego okrążenia, motocykl odmówił posłuszeństwa jadącemu na trzecim miejscu Wawrzyniakowi. Darmowe punkty dla tarnowian.

Marcin Turowski upadł na pierwszym łuku. Na szczęście szybko wstał z toru. Powtórka w pełnym składzie.

Przy drugim podejściu na drugim łuku, przy prowadzeniu Trofimowa, Szlauderbacha zaatakował Turowski. Szlauderbach wykluczony z powtórki.

Kossakowski prowadził od startu do mety. Marcin Turowski i Wiktor Trofimow napędzali się na przeciwległej prostej. Pewniej pojechał jednak zawodnik Zdunek Wybrzeża i do końca gospodarze prowadzili podwójnie.

O ostatecznej kolejności decydował start. Spore odległości między zawodnikami.

Olbrzymi pech Emila Peronia. Jechał na trzeciej pozycji i w tym samym czasie upadł on oraz jadący na czwartym miejscu Knapik. Niestety wygląda to na bolesny uraz. Karetka na torze, zawodnik zwija się z bólu. Uskarża się na ból kręgosłupa i nogi. Lublinianin opuścił tor w karetce.

Przerwa na naprawę bandy i równanie toru.

Cierniak wygrał start, ale szybko został minięty przez Lamparta. W powtórce upadł jadący na trzecim miejscu Knapik, który uderzył w bandę na drugim łuku drugiego okrążenia. Na szczęście szybko wstał, ale jest wykluczony.

W trzecim podejściu do wyścigu Cierniak wygrał start, ale Lampart minął go bezproblemowo na drugim łuku i wygrał z dużą przewagą.

Zawodnicy gospodarzy doskonale wystartowali w inauguracyjnym wyścigu. Różnice między zawodnikami były olbrzymie.