Start dla gości, jednak już na drugim łuku pierwszego okrążenia Pavlic minął Lebiediewa. Chorwat ładnie wywiózł rywala, co na moment wykorzystał Gała. Później Pavlic wyprzedził Szczepaniaka i wyciągnął remis! Co za końcówka. Gała jeszcze miał jakiś defekt i upadł z tyłu stawki, ale szybko wstał i zbiegł z toru.

Pierwszy łuk dla gospodarzy. To oni wyszli na 5:1. Na drugim wirażu drugiego okrążenia świetnie napędził się Woryna i wyprzedził obu przeciwników. Później Batchelor uporał się z Krcmarem, a Berntzon objął prowadzenie. Nadal mamy remis!

Szczepaniak wygrał start i objął prowadzenie. Z Woryną szybko uporał się Krcmar. Berntzon próbował pójść w jego ślady, ale bezowocnie.

Pierwszy łuk dla gnieźnian. Prowadzili podwójnie, jednak na przeciwległej prostej Bogdanowicza minęli obydwaj rywale. Później junior Startu bezskutecznie gonił Skupienia.

Pavlic bardzo dobrze przejechał pierwszy łuk i objął prowadzenie. Nowak wyprzedził Skupienia na drugim łuku pierwszego okrążenia. Później bezskutecznie gonił Lebiediewa.

Gnieźnianie świetnie rozegrali pierwszy łuk i wyszli na prowadzenie 5:1. Na przeciwległej prostej z Krcmarem poradził sobie Woryna. Miał też ochotę, by minąć Gałę, ale ten popisał się roztropną jazdą.

Rewelacyjne rozegranie pierwszego łuku przez Lebiediewa, dzięki czemu Łotysz wyjechał na czoło stawki. Szczepaniak szybko uporał się z Nowakiem. Berntzon dwoił się i troił, by wyprzedzić Lebiediewa, ale bez skutku.

Pavlic wygrał start i objął prowadzenie. Na wyjściu z pierwszego łuku przeciwników wyprzedził Krakowiak i dołączył do Chorwata. Gnieźnianie odpowiadają na przegraną z poprzedniego wyścigu.

Bieg przerwany. Na wyjściu z pierwszego łuku, po odważnym ataku Berntzona, upadł Woryna.

Woryna wrócił do parku maszyn o własnych siłach. Szwed wykluczony z powtórki.

Rybniczanie wygrali start i objęli podwójne prowadzenie. Nowak bezskutecznie gonił Worynę.

Upomnienie dla Skupienia za podjechanie pod taśmę przez murawę.

Dobry start Pavlica, ale już na wyjściu z pierwszego łuku wyprzedził go Szczepaniak. Bogdanowicz pod koniec premierowego okrążenia uporał się z Lebiediewem. Niezagrożony triumf Szczepaniaka.

Rybniczanie wygrali start, ale na przeciwległej prostej wyprzedzili ich rywale. Później czerwono-czarni pewnie pomknęli po 5:1. Mamy remis.

Krakowiak popełnił błąd na pierwszym łuku i musiał ratować się przed upadkiem. Goście znów wyszli na 5:1. Pavlic rzucił się w pogoń za Woryną. Wyprzedził go na początku trzeciego okrążenia. Później do samego końca ścigał Chmiela.

Pierwszy łuk dla rybniczan. To oni wysforowali się na prowadzenie 5:1. Wyścig bez większej historii.

Bieg przerwany. Nierówny start. Powtórka w pełnej obsadzie. Nikt nie dostał ostrzeżenia.

Gnieźnianie świetnie rozegrali pierwszy łuk i objęli podwójne prowadzenie. Bogdanowicz triumfował z dużą przewagą. Wyścig bez historii.

Start dla gości z Rybnika, którzy objęli podwójne prowadzenie. Na drugim łuku trzeciego okrążenia Nowak wyprzedził Batchelora. Berntzon do samego końca gonił Australijczyka. Szwed minimalnie przegrał.