Rezerwa zwykła: Karczmarz za Zmarzlika.

Miedziński na pierwszym łuku założył Vaculika, a to wykorzystał Madsen, wyjeżdżając za plecy swojego klubowego kolegi. Udane zakończenie meczu przez duet gości.

Rezerwa zwykła: Gruchalski za Musielaka.

Lyager po starcie wysunął się na prowadzenie, ale na prostej przeciwległej do startu minął go duet gospodarzy. Duńczyk na moment odbił jeszcze drugą lokatę, ale Woźniak szybko zripostował. Gruchalski upadł na końcu stawki, po czym zszedł na murawę.

Rezerwa taktyczna: Miedziński za Lyagera.

Świetna akcja w wykonaniu Kasprzaka na drugim łuku pierwszego okrążenia. Wszedł pod Miedzińskiego, robiąc dodatkowo miejsce dla Woźniaka. Para Stali nie dowiozła pięciu punktów do mety, gdyż Miedzińskiemu udało się wyprzedzić Woźniaka na prostej przeciwległej do startu drugiego kółka.

Świetny start w wykonaniu Madsena, który wygrał z ogromną przewagą. Vaculik podczas pierwszego okrążenia wyprzedził Gruchalskiego.

Para gospodarzy przez chwilę prowadziła podwójnie, jednak z Sundstroemem na wyjściu z drugiego łuku pierwszego okrążenia poradził sobie Miedziński. Następnie Szweda gonił Musielak, ale nie zdołał go wyprzedzić.

Rezerwa taktyczna: Gruchalski za Świącika.

Bieg przerwany po upadku Gruchalskiego na pierwszym łuku. Wydaje się, że junior Włókniarza reagował na kłopoty z jazdą Vaculika, który bronił się przed upadkiem. Sędzia analizuje zapis wideo. Martin Vaculik wykluczony! To właśnie Słowak sprowokował całą sytuację.

Atomowy start Woźniaka, który na pierwszym łuku objechał parę gospodarzy. Na dystansie ścigał go Lindgren, ale Szwed nie był w stanie zbliżyć się do Woźniaka na tyle, by wykonać jakikolwiek atak.

Rezerwa taktyczna: Madsen za Lyagera.

Kasprzak zanotował defekt tuż po starcie. Wykorzystali to częstochowianie, którzy na pierwszym łuku wyjechali na podwójne prowadzenie, dowożąc pewne pięć punktów do mety. Sundstroem nie nawiązał rywalizacji z duetem gości.

Madsen nieźle wystartował z czwartego pola, ale szybciej do pierwszego wirażu dojechał Zmarzlik. Ten dowiózł trzecią dziś "trójkę", choć do końca ścigał go Duńczyk. Za ich plecami oglądaliśmy ciekawą walkę o punkt między Musielakiem a Karczmarzem, którą wygrał zawodnik Włókniarza. Po wyścigu między zawodnikami doszło do wymiany zdań.

Lindgren szybko rozdzielił parę Stali, która po starcie przez chwilę jechała na 5:1. Pewna wygrana Kasprzaka, Gruchalski do końca ścigał Sundstroema.

Miedziński tylko przez chwilę przewodził stawce, bo już na wejściu w drugi łuk na pierwszą pozycję wyjechał arcyszybki Zmarzlik. Z tyłu Lyager do końca gonił Szczotkę.

Kolejny świetny start w wykonaniu pary Vaculik - Woźniak. Madsen nie miał pomysłu, by choćby rozdzielić duet gospodarzy. Stal wychodzi na 10-punktowe prowadzenie w zawodach.

Zmarzlik jak z procy wystrzelił z czwartego pola startowego i na pierwszym łuku bez problemów objechał Lindgrena. Ze Szwedem poradził sobie też Karczmarz, który mimo ataków uczestnika cyklu Grand Prix, utrzymał drugą lokatę.

Para Stali po pierwszym wirażu wyjechała na podwójne prowadzenie, jednak z Woźniakiem na prostej przeciwległej do startu poradził sobie Lyager.

Karczmarz zdecydowanie najszybciej dojechał do pierwszego łuku i wygrał z ogromną przewagą. Przed wejściem w drugi wiraż Gruchalski zablokował Szczotkę, co niemal wykorzystał Świącik.

Kasprzak popisał się świetnym refleksem pod taśmą i objął prowadzenie. Na dystansie ścigał go bardzo szybki Madsen, który przez cztery okrążenia budował prędkość, by na linii mety minąć reprezentanta Polski.