Janowski wygrał start i uciekł do mety po triumf w Teterow! Zmarzlik z początku jechał czwarty, ale na początku drugiego kółka za jednym zamachem wyprzedził Zagara i Iversena! Polski dublet w Niemczech! Zmarzlik odrobił wszystkie straty do Madsena w klasyfikacji przejściowej.

Maciej Janowski zwycięzcą Grand Prix Niemiec!

To jego 6. zwycięstwo w karierze w GP.

Zagar i Iversen rozdali karty na pierwszym łuku i nie dali wiele zdziałać Sajfutdinowowi, który nieźle wystartował. Rosjanin stracił później na dystansie, ale na trzecim kółku momentalnie nadrobił straty do Iversena, lecz ten wytrzymał ciśnienie. Dudek nie liczył się w walce.

Polacy w finale! Janowski i Zmarzlik zdecydowanie lepiej wyskoczyli spod taśmy i od razu pokazali plecy Madsenowi, który niespokojnie wystartował. Duńczyk gonił Zmarzlika, ale nic nie zrobił. Znakomite informacje z Teterow! Przynajmniej jeden Polak na podium.

Iversen imponuje dziś zdecydowaną, brawurową jazdą. Duńczyk po starcie był drugi, ale "zapikował" na drugim łuku i minął Janowskiego. Polak jeszcze kontrował, lecz bez skutku. Później obronił się przed Woffindenem i z kompletem dwójek awansowal do półfinału!

Zmiana: Huckenbeck za Smolinskiego, który wycofał się z jazdy z uwagi na problemy zdrowotne.

Lindgren na czele od startu do mety, choć bardzo mocno kąsał go na trasie Lambert, który na drugim kółku musiał uważać po tym, jak Szwed go blokował. Brytyjczyk nie dał za wygraną i na ostatnim kółku wyprzedził Lindgrena!

Rosjanie zdecydowanie lepiej ze startu. Łaguta nie zdołał minąć Sajfutdinowa i ten drugi po trzecim kolejnym wygranym biegu melduje się w fazie półfinałowej. Dudek łatwo uporał się ze słabiutkim dziś niestety Kołodziejem. Dzięki temu jest w tabeli przed Łagutą.

Madsen i Zmarzlik z najlepszym momentem startowym. Duńczyk zaczął uciekać Polakowi i zrobił to skutecznie. Ta trójka raczej na pewno daje mu awans do półfinału. Vaculik bezradny i odpada z turnieju. Słowak poniósł dziś duże straty, a przecież walczy o medal.

Sajfutdinow konsekwentnie odrabia straty po nieudanym początku zawodów. Vaculik napędził się na prostej przeciwległej do startu i zajął miejsce za jego plecami. Później nic ciekawego już się nie wydarzyło.

Zmarzlik w pewnym stylu zdobywa trzy "oczka" i zbliża się do Madsena w "generalce"! Janowski na wjeździe w drugi wiraż przemknął obok Dudka i zdobył w efekcie czwartą dwójkę w zawodach. Smolinski bez jakichkolwiek szans na powodzenie.

Zagar dobrze ze startu, jednak lwi pazur raz jeszcze pokazał Iversen, który na pierwszym kółku wyjechał na czoło stawki, ale Zagar nie dał za wygraną i na drugim minął Duńczyka. Kołodziej przyglądał się temu z trzeciej pozycji.

Lindbaeck na dojeździe po starcie przekroczył dwoma kołami linię wewnętrzną toru i powinien zostać wykluczony.

Łaguta po udanym starcie uciekł rywalom i to on wywalczył trzy punkty. Na trasie brakowało mijanek, Madsen na początku został na końcu stawki i nic nie zdziałał na dystansie. Zero Duńczyka!

Doyle świetnie spod taśmy i bezbłędnie na trasie. Zmarzlik słabiej, lecz powalczył na dystansie, bo wyjechał na drugie miejsce, po chwili je stracił na rzecz Zagara, a na drugim zdołał powrócić na drugie, po uprzednim kontakcie z motocyklem Łaguty. Było tam bardzo niebezpiecznie.

Sajfutdinow zamknął do krawężnika Lindbaecka i wreszcie zanotował udany wyścig, bo pomknął do mety po trzy punkty. Woffinden szybko wyprzedził Smolinskiego i zaczął dobierać się do skóry Lindbaeckowi. Szwed jechał jednak dobrze i bez błędów.

Lindgren szybko objął prowadzenie, z kolei z początku jechał za nim Kołodziej. Na końcu pierwszego kółka wyprzedził go jednak Janowski i wrocławianin zanotował trzeci kolejny bieg z dwoma punktami. Polak jest szybki, był blisko Szweda, ale to rywal wpadł na metę pierwszy.

Dudek od początku na prowadzeniu, Madsen starał się budować prędkość po zewnętrznej, lecz nie zdołał dogonić i minąć Polaka. Dudek z drugą trójką!

Dudek! Polak napędził się po zewnętrznej po starcie i w świetnym stylu przedarł się przy samej bandzie na pierwszą pozycję. Wygrał z bardzo dużą przewagą nad pozostałymi. Doyle nie wykorzystał faktu, że ruszał z pola A i dojechał ostatni.

Przerwany wyścig z powodu nierównego startu. Ruszał się Iversen. Duńczyk otrzymuje od sędziego ostrzeżenie.

Iversen tym razem bez kombinacji i do tego ze świetną postawą. Prowadził od kreski do kreski. Na początku trzeciego okrążenia Łaguta wyprzedził Vaculika, z kolei Smolinski po całkiem dobrym pierwszym kółku, szybko spadł na koniec.

Przełamanie Woffindena. Brytyjczyk wreszcie zakończył złą serię i wygrał pierwszy raz po 22 biegach bez trójki w GP. Na torze tym razem nie działo się zbyt wiele. Kołodziej w setnym biegu w karierze w GP dojechał do mety ostatni.

Zagar znów z trójką. Słowniec na czele od startu do mety. Dobrze wystartował Janowski, który zajął miejsce za jego plecami i następnie skutecznie obronił się przed czyhającym na błąd Madsenem. Później zbliżył się do Zagara i atakował go na ostatniej prostej. Polak dojechał drugi, ale był bardzo szybki!

Ciasno w pierwszym wirażu. Zagar podobnie jak Lindbaeck napędził się przy bandzie i to on był pierwszy na drugim łuku. Słoweniec wygrał, potwierdzajac, że w Teterow czuje się komfortowo. Vaculik zablokował Dudka na prostej przeciwległej i Polak nie mógł już wiele zdziałać.

Zmarzlik na prowadzeniu od startu do mety. Znakomita walka za jego plecami! Iversen popisał się fenomenalną akcją na wjeździe w drugie kółko, mijając i Sajfutdinowa i Lindgrena. Rosjanin, który był przez moment drugi, do mety dojechał ostatni po tym, jak walczył do samego końca z Lindgrenem. Co za żużel!

Janowski dobrze ze startu, ale po zewnętrznej napędził się Lindbaeck i na drugim łuku to on był już pierwszy. Na trzecim okrążeniu Łaguta przedarł się przed Lamberta, a po chwili przed Janowskiego. Polak jednak od razu skontrował i na ostatniej prostej wyprzedził Rosjanina!

Dobry start Doyle'a, ale na dojeździe szybszy był Madsen, który zablokował Australijczyka i spokojnie pomknął do mety po trzy punkty. Na pierwszym łuku Smolinski zostawił za sobą Kołodzieja i później nic się już nie zmieniło.