POLECAMY: 12 zespołów i niższy KSM - rozmowa z Piotrem Baronem, trenerem Betardu Sparty Torunianie po starcie prowadzili podwójnie, ale na moment wyprzedził go Buczkowski. Pulczyński odbił jednak swoją pierwotną pozycję i jechał drugi.

Świetna dyspozycja w tym biegu Aleksandra Łoktajewa. Zawodnik Polonii Bydgoszcz stoczył bardzo ładna walkę z Chrisem Holderem. Sasza był bardzo szybki. Za plecami tej dwójki o 1. punkt świetną rywalizację stoczyli natomiast Mikołaj Curyło i Paweł Przedpełski. Marek Cieślak: Madsen? Trochę jeszcze marudzi. Ekstraliga? Jestem za 10 drużynami

Dobry start gospodarzy, ale po szerokiej już w pierwszym łuku Adrian Miedziński wyjechał na czoło lokaty. Za jego plecami Kamil Brzozowski niesamowicie walczył z bydgoszczanami. Fantastyczna walka między tą trójką. Ostatecznie Brzozowski, który przez moment był drugi, dojechał do mety trzeci.

Greg Hancock założył całą stawkę startując z czwartego pola. W pierwszym łuku Mateusz Szczepaniak wyprzedził natomiast Kamila Pulczyńskiego. Adrian Miedziński atakował natomiast prowadzącego Amerykanina. Na wyjściu z przedostatniego łuku Hancock popełnił błąd, który Miedziński wykorzystał.

POLECAMY: Oglądalność 9. kolejki Enea Ekstraligi Szymon Woźniak na wyjeździe z pierwszego łuku przyblokował Chrisa Holdera, jednak mistrz świata już w drugim łuku wyprzedził wychowanka bydgoskiej Polonii. Australijczyk wygrał znów z dużą przewagą.

Niesamowita jazda Pawła Przedpełskiego! Blisko 18-letni wychowanek toruńskiego Unibaksu wręcz połknął bydgoską parę. Torunianin mknął po szerokiej niczym stary wyga. Ogromna przewaga toruńskiej pary. Równanie toru.

Zdecydowanie wygrany start przez toruńską parę. Błąd na wyjeździe z pierwszego wirażu popełnił jednak Adrian Miedziński i na moment wyprzedził go Mikołaj Curyło. "Miedziak" jednak szybciutko wziął odwet na juniorze z Bydgoszczy. Pewny triumf Holdera. POLECAMY: Tomasz Gollob - historia legendy polskiego żużla

Ponownie najlepiej ze startu Holder, który z drugiego pola objął prowadzenie. Bardzo dobrze ruszył również Kamil Brzozowski. Para gości sprawiała wrażenie, jakby się nie rozumieli na torze, ale szybko opanowali sytuację. Gospodarze bez szans w tym wyścigu.

Tomasz Gollob prowadził od startu do mety. Krzysztof Buczkowski próbował wyprzedzić Golloba podczas 1. okrążenia. Tymczasem Pulczyński wyprzedził Woźniaka i bardzo groźnie atakował Buczkowskiego. Przerwa na równanie toru. POLECAMY: Damian Gapiński - Ta ostatnia niedziela: Wiatr zmian

Kapitalna walka Aleksandra Łoktajewa z toruńską parą! Po starcie Tomasz Gollob startując z czwartego pola od początku wyścigu jechał po szerokiej. 19-letni reprezentant Polonii przez pierwsze okrążenie nawiązywał z nim walkę ryzykując przy tym utratę drugiej pozycji.

Został na starcie Paweł Przedpełski. Gospodarze prowadzili podwójnie, ale po szerokiej startujacy z czwartego pola objechał ich Kamil Pulczyński. Junior Unibaksu odbił się nawet od bandy, ale nie przeszkodziło mu to w odniesieniu zwycięstwa.

W Bydgoszczy jest pochmurno. Zza chmur nieśmiało przebija się słońce. Spotkanie jest raczej niezagrożone. Roberta Kościechę zastąpi Mateusz Szczepaniak. Do zmiany doszło również w składzie toruńskim. Z numerem 6 wystartuje Kamil Pulczyński w miejsce swojego brata Emila. Na próbie toru ze strony toruńskiej pojawili się Tomasz Gollob i Chris Holder, natomiast gospodarze desygnowali Krzysztofa Buczkowskiego i Aleksandra Łoktajewa. Nadciągają groźnie wyglądające chmury i zrywa się wiatr. Zapraszamy na SportowyBar.pl - śmieszne, emocjonujące i wzruszające momenty sportowe na obrazkach, zdjęciach i filmach. W Bydgoszczy rozpoczyna się prezentacja. Tomasz Gollob został przywitany na bydgoskim stadionie gwizdami. Zawody zostaną rozegrane wg I zestawu meczowego. Zawodnicy wyjechali już do 1. biegu. Ze startu najlepiej ruszył Chris Holder, który z pierwszego pola przykleił się do krawężnika i objął prowadzenie, którego nie oddał do mety. Spore odległości między zawodnikami.

Przed startem poważne problemy z motocyklem ma Aleksandr Łoktajew. Ukrainiec ostatecznie nie zdążył na start tego wyścigu. Sasza został wykluczony za przekroczenie limitu 2. minut. Tomasz Gollob ponownie wygrał bezproblemowo. Hans Andersen wyprzedził Kamila Pulczyńskiego w pierwszym łuku, ale w drugim wirażu toruński junior się odegrał. Ostatecznie jednak to Duńczyk dojechał do mety drugi. Przerwa na równanie toru. Wybierz najlepsze zdjęcie 8. kolejki

Defekt jeszcze przed pierwszym wirażem zanotował Tomasz Gollob. Gospodarze po starcie objęli podwójne prowadzenie. Adrian Miedziński był bezsilny.

Greg Hancock w pierwszym łuku wyprzedził po szerokiej Chrisa Holdera. Hans Andersen poradził sobie z kolei z Australijczykiem podczas drugiego okrążenia. Holder nie dawał jednak za wygraną i odbił pozycję Andersenowi. Ponownie defekt motocykla zanotował Tomasz Gollob.