Po raz kolejny w tym meczu sędzia przerwał bieg z powodu nierównego startu. Powtórka w czteroosobowym składzie. Tym razem ostrzeżenie otrzymał Woffinden. Fenomenalny ostatni wyścig! O punktowane pozycje walczyła trójka Jensen - Janowski - Woffinden. Przez większość wyścigu na prowadzeniu jechał Jensen, lecz bez przerwy musiał bronić się przed dwójką z Wrocławia. Pod koniec biegu Duńczyk walczył już tylko z Janowskim, który próbował atakować po zewnętrznej i przy krawężniku. Tuż za nimi trzymał się Woffinden. Ostatecznie Janowski na pierwszym łuku czwartego okrążenia świetnie się napędził, wyprzedził Jensena i na ostatnim łuku zablokował go przy krawężniku. Chciał wykorzystać to Woffinden, który pojechał bardzo szeroko, ale przegrał z Jensenem o pół koła.

Woffinden i Batchelor znakomicie wyszli ze startu i dowieźli do mety podwójne prowadzenie! Zdecydowanie z przodu był Woffy, a Batch musiał uważać na Kildemanda, lecz ostatecznie para Betardu Sparty przedłużyła szanse swojej ekipy na remis.

Rozgoryczony Darcy Ward. "Podobno to miał być mój rok"

Świetny bieg w wykonaniu zawodników KantorOnline Włókniarza! Janowski w swoim stylu pojechał bardzo szeroko, jednak tym razem Jensen mocno przytrzymał krawężnik i na prostej udało mu się wysunąć przed zawodnika z Wrocławia. Na drugim łuku pod Janowskiego wjechał jeszcze Walasek. Początkowo Jensen nieco przeszkadzał swojemu partnerowi, ale później ustawił się z nim parą i Janowski, mimo wściekłych ataków musiał zadowolić się trzecim miejscem.

Znów z pierwszego pola najlepiej wyszedł Dolny i jechał na pierwszej pozycji. Na dystansie w bardzo zdecydowany i efektowny sposób wyprzedził go Kildemand i dojechał do mety na pewnym prowadzeniu. Po starcie z tyłu jechał Woffinden, lecz szybko uporał się z Malczewskim i do końca wyścigu asekurował Dolnego.

Przerwa na równanie toru. Powtórka w czteroosobowym składzie po nierównym starcie. Mirosław Jabłoński otrzymał od sędziego ostrzeżenie za to, że nieruchomo stał pod taśmą. W powtórce wrocławianie znakomicie wystrzelili ze startu i nie dali na dystansie żadnych szans swoim rywalom.

Chcesz sprawdzić swoją wiedzę żużlową? Polecamy nasze quizy żużlowe - do wyboru trzy poziomy trudności!

Dość niespodziewanie pierwszy po starcie był Dolny! Po pierwszym łuku obok niego znalazł się z kolei Janowski. Widać było, że senior Betardu Sparty chciał czekać na swojego młodszego kolegę, jednak tuż za nimi jechał bardzo szybki Kildemand i Janowski porzucił te zamiary i uciekł do przodu. Zgodnie z oczekiwaniami Dolny nie miał większych szans z parą KantorOnline Włókniarza.

Po pierwszym wirażu na pierwsze miejsce wyszedł Batchelor, jednak jechał zdecydowanie zbyt szeroko i ciągle dystans do niego nadrabiał Walasek, aż w końcu przemknął na prowadzenie środkiem toru. Dobrze ze startu wyszedł z kolei Jędrzejak, ale na łuku szybko odszedł pod bandę i został wyprzedzony przez całą stawkę. Na dystansie próbował atakować Holtę, jednak nieskutecznie.

Przerwa na równanie toru. Spod taśmy najlepiej wyszli częstochowianie, jednak Czai nie udało się zamknąć Woffindenowi drogi pod bandą i Brytyjczyk przemknął pod bandą obok obu reprezentantów Lwów. Czaję na dodatek wyprzedził jeszcze Pavlic. Chorwat jechał w kontakcie z Jabłońskim, ale cały czas musiał uważać też na Czaję.

SportowyBar.pl - śmieszne, emocjonujące i wzruszające momenty sportowe na obrazkach, zdjęciach i filmach.

Walasek wygrał start z pierwszego pola, jednak bardzo szeroko łuk pokonał Janowski i bez problemu przedarł się na prowadzenie. Zawodnik Włókniarza pojechał w tym biegu mało agresywnie, choć miał szansę zamknąć Janowskiemu drogę pod bandą. Wrocławianin z ogromną przewagą dojechał do mety na pierwszym miejscu.

Znakomity bieg! Start minimalnie wygrali wrocławianie i zdawało się, że to oni wyjdą na podwójne prowadzenie, jednak bardzo dobrze na dojeździe do pierwszego łuku spisała się para Lwów. Pierwszy Jędrzejak musiał przypilnować Jabłońskiego, co po zewnętrznej wykorzystał Malczewski i wysunął się na pewne prowadzenie. Za nim toczył się znakomity bój, w którym Jabłoński z jednej strony próbował wydrzeć dwa punkty Jędrzejakowi, ale z drugiej musiał bronić się przed Batchelorem.

Przerwa na równanie toru. Po kosmetyce znów najlepsze było pierwsze pole, które wykorzystał Jensen. Z początku delikatnie zagrażał mu Pavlic, jednak Duńczyk szybko uciekł do przodu. Z tyłu dość blisko wrocławian jechał Kildemand, jednak nie miał szans na nawiązanie z nimi walki.

Przepis na żużel (5): Betard Sparta w kryzysie

Gospodarze bardzo dobrze wyszli ze startu i wysunęli się na dwie pierwsze pozycje. Janowski nie dał jednak za wygraną i na dystansie uporał się z Czają, a potem zabierał się za Jabłońskiego. Przed wrocławianinem było jednak bardzo trudne zadanie, bo Czaja również nie zamierzał odpuścić i jeszcze na ostatnim łuku miał szansę odbicia drugiej pozycji.

Wydawało się, że wzorem poprzedników po starcie pierwszy będzie Kildemand, ale jeszcze lepiej spod taśmy wystrzelił Batchelor. Duńczyk cały czas jechał jednak w kontakcie z Australijczykiem, choć ten obrał bardzo korzystny tor jazdy i dowiózł prowadzenie do mety. Z tyłu trzeci początkowo jechał Jędrzejak, ale szybko uporał się z nim Jensen.

Świetny bieg w wykonaniu Malczewskiego! Zawodnik z Częstochowy początkowo jechał ostatni, jednak szybko wyprzedził Trzensioka, a potem przez cały bieg naciskał Dolnego i minął go atakiem na ostatnim łuku. Niezagrożony Czaja z ogromna przewagą dojechał do mety na pierwszym miejscu.

Woffinden najlepiej wyszedł spod taśmy i wysunął się na prowadzenie. Jeszcze na pierwszym okrążeniu zdawało się, że zagrożeniem dla niego będzie Holta, jednak Brytyjczyk szybko uciekł do przodu. Z tyłu blisko Walaska jechał Pavlic, jednak nie na tyle aby go zaatakować.

18:59 - Wylosowano pierwszy zestaw startowy. Koniec prezentacji, zawodnicy zaraz wyjadą do pierwszego biegu.

18:47 - Rozpoczyna się prezentacja. Na stadionie zjawiło się blisko 12 tysięcy osób.

18:38 - Koniec próby toru. Na trybunach już 10 tysięcy osób.

18:30 - W próbie toru z Betardu Sparty Wrocław uczestniczyli Maciej Janowski i Tai Woffinden. Spośród zawodników KantorOnline Włókniarza wyjechali Michael Jepsen Jensen i Mirosław Jabłoński.

18:25 - Wszyscy zgromadzeni na stadionie uczczą minutą ciszy pamięć zmarłego dwa lata temu Lee Richardsona.

18:15 - Składy potwierdzone. Z numerem siódmym w ekipie z Wrocławia pojedzie Mike Trzensiok. Na trybunach coraz więcej fanów. Jest ich już około 6,5 tysiąca.

17:57 - "Gdzie jest Grisza?" - skanduje grupka kibiców.

17:54 - Wrocławianie odbyli naradę podczas obchodu toru. Teraz nawierzchnię sprawdzają gospodarze. Na trybunach do tej pory zasiadło ok. 4 tysiące osób.

17:00 - W Częstochowie trochę chmur, ale świeci też słońce. Temperatura utrzymuje się w granicach 17 stopni.

Jak mecz typują eksperci SportoweFakty.pl?
-> Typy Bartłomieja Czekańskiego
-> Typy Krzysztofa Cegielskiego
-> Typy Jacka Gajewskiego
-> Typy Mariana Maślanki
-> Typy SportoweFakty.pl

Polecamy także:
-> KantorOnline Włókniarz bez Łaguty!
-> Janowski lepszy od Woffiindena
-> Słabe występy wrocławian w Cz-wie
-> Jedna wygrana nie uśpi czujności Włókniarza