Krzysztof Cieślak znokautował rywala

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

[tag=5296]Krzysztof Cieślak[/tag] (18-5, 6 KO) po prawdziwym pięściarskim dreszczowcu pokonał Ariela Krasnopolskiego (2-3) na gali w Legionowie. "Skorpion" znokautował rywala w siódmym starciu.

W tym artykule dowiesz się o:

Pojedynek zaczął się sensacyjnie, gdy Krasnopolski ściął Cieślaka w pierwszej rundzie mocnym prawym. Białostocczanin świętował już zwycięstwo, gdy jego przeciwnik ostatkiem sił przezwyciężył kryzys i powstał z desek pomimo ogromnych problemów.

W kolejnych rundach na ringu hali Arena rozgorzała wojna na wyniszczenie, w której więcej sprytu wykazywał bardziej doświadczony Cieślak. Obaj bokserzy mieli swoje momenty i potrafili z łatwością atakować, często zapominając o defensywie.

Od szóstej rundy zupełnie z sił opadł Krasnopolski i Cieślak wykorzystał okrutnie wady oponenta. Koniec nastąpił w siódmej odsłonie po straszliwym lewym sierpie 28-letniego wojownika. Krasnopolski upadł na matę i nie był w stanie się z niej podnieść.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)