Nie będzie ważnej walki Kamila Szeremety. Były mistrz zakończył karierę

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe /  / Na zdjęciu: Kamil Szeremeta
Materiały prasowe / / Na zdjęciu: Kamil Szeremeta
zdjęcie autora artykułu

Plany ważnego starcia z udziałem Kamila Szeremety (18-0, 4 KO) nie zostaną zrealizowane. Jego niedoszły rywal, Martin Murray (37-5-1, 17 KO), zakończył karierę.

W tym artykule dowiesz się o:

Anglik wystąpił podczas sobotniej gali w Manchesterze. Po dwunastu rundach przegrał przez większościową decyzję z Hassanem N'Damem N'Jikamem (37-3, 21 KO) i stracił pas WBC Silver kategorii średniej. Tuż po starciu ogłosił zakończenie zawodowej kariery.

Oznacza to, że nie dojdzie do starcia Martina Murraya z Kamilem Szeremetą. 36-latek był oficjalnym pretendentem do tytułu EBU, który aktualnie jest w posiadaniu wojownika z Białegostoku.

W swojej karierze pięściarz z St Helens wygrał między innymi turniej Prizefighter. Zdobywał tytuły mistrza Wielkiej Brytanii oraz mniej znaczące tytuły WBA czy WBC. Jego największym osiągnięciem było zdobycie tytułu tymczasowego mistrza WBA. Pozostałe próby sięgnięcia po pas czempiona globu kończyły się niepowodzeniem.

W głównym pojedynku sobotniego wydarzenia w Manchester Arena Josh Warrington pokonał Carla Framptona w starciu o tytuł mistrza świata IBF w wadze piórkowej.

ZOBACZ WIDEO DSF 18: Piorunujący nokaut Sarary. "To nie są szachy, my chcemy urwać sobie głowy"

Źródło artykułu:
Czy Martin Murray podjął słuszną decyzję?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
--iki--
25.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szeremeta jest mistrzem EBU i to do niego beda teraz pukac promotorzy sredniakow ktorym taki pas dobrze by wygladal w rekordzie nie ten anglik to nastepny sie znajdzie :)