Boks. Dillian Whyte złapany na dopingu! Brytyjczyk wpadł po raz drugi

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / James Chance / Na zdjęciu: Dillian Whyte
Getty Images / James Chance / Na zdjęciu: Dillian Whyte
zdjęcie autora artykułu

Czołowy pięściarz kategorii ciężkiej - Dillian Whyte został złapany na dopingu. Brytyjczyk w minioną sobotę pokonał jednogłośnie na punkty Oscara Rivasa, jednak jego zwycięstwo nie było "czyste". Na tej wpadce zyskać może Adam Kownacki.

W tym artykule dowiesz się o:

Pojedynek pomiędzy Dillianem Whyte'em a Oscarem Rivasem był główną walką wieczoru podczas londyńskiej gali w O2 Arenie. Pięściarze dali świetne widowisko, a starcie zakończyło się jednogłośnym zwycięstwem na punkty Brytyjczyka, choć w 9. rundzie był on na deskach.

Okazało się jednak, że wygrana "The Body Snatchera" nie była czysta, ponieważ jak donosi portal boxingscene.com, zawodnik został złapany na dopingu. Stawką rywalizacji był tymczasowy pas federacji WBC w wadze ciężkiej. Pojedynki tej organizacji bada WADA, jednak to nie ta instytucja przyłapała pięściarza.

Zobacz także: Łukasz Różański chciałby zawalczyć w Stanach Zjednoczonych Doping w organizmie Whyte'a wykryła brytyjska komisja antydopingowa - UKAD. Co ciekawe, organizacja ta wiedziała o dopingu 31-latka już przed walką i poinformowała o tym pięściarza oraz jego promotora. Mimo to doszło do pojedynku. Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby Oscar Rivas odniósł poważny uszczerbek na zdrowiu podczas tej potyczki.

ZOBACZ WIDEO: Szpilka - Chisora. Andrzej Wasilewski: Byłem przeciwny tej walce. Powinienem powiedzieć "nie"

Zgodnie z przepisami, Dillian Whyte ma prawo do odwołania i sprawdzenia próbki "B". Dopóki sprawa nie zostanie zakończona, na zawodnika nie mogą zostać nałożone żadne kary.

Nie jest to pierwsza wpadka dopingowa Brytyjczyka. Whyte w 2012 roku został złapany, także przez UKAD, co przełożyło się na dwuletnie zawieszenie.

Jeżeli przewinienie 31-latka zakończy się zawieszeniem, to do walki o mistrzostwo świata zbliży się Adam Kownacki. Brytyjczyk dzięki zwycięstwu nad Rivasem uzyskał status obowiązkowego pretendenta do tytułu, jednak sytuacja znacznie się zmieniła. Wciąż bliżej walki z Wilderem są Luis Ortiz i Tyson Fury, lecz szanse Polaka w tym momencie znacznie wzrosły.

Zobacz także: Boks. Wstrząsające nagranie, Buddy McGirt próbował powstrzymać Maksima Dadaszewa

Źródło artykułu:
Czy jesteś za tym, aby wprowadzić dożywotnią dyskwalifikację po wpadce dopingowej?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (6)
avatar
zawsze za apatorem
25.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe co teraz z Rivasem powinien zostac pretendentem. Dobrze, że nic mu sie nie stalo bo wtedy byłaby afera skoro wszyscy wiedzieli  
avatar
UnDeRgRoUnD CB
25.07.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"Doping w organizmie Whyte'a wykryła brytyjska komisja antydopingowa - UKAD. Co ciekawe, organizacja ta wiedziała o dopingu 31-latka już przed walką i poinformowała o tym pięściarza oraz jego p Czytaj całość
avatar
Kaisel
25.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I tak to jest. White czy tam Miller zostali przylapani na dopingu. Adam moze byc jedynie przylapany na podjadaniu kielbasy z lodowki w srodku nocy. W Tobie nasza nadzieja Adam. Walcz!  
avatar
Wojciechus
25.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No tak.Wszyscy o wszystkim wiedzieli a pomimo to walka się odbyła.To powoli zaczyna przypominać poczynania w rosyjskim boksie. Brytyjczycy wstyd !!!  
avatar
Elewina
25.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
będa ich tak głaskac to kazdy bedzie ryzykowal bo rok czy dwa to odpyka...dozywotnia dyskwalifikacja powinna być i kontrola przed każda walką od razu zrobiloby się czysto...