T-Mobile Liga Akademicka: Wilki Morskie za burtą, Górnicy z pewnym awansem

Zdjęcie okładkowe artykułu: ESL / Adela Sznajder / Na zdjęciu: kibice śledzą rywalizację w League of Legends
ESL / Adela Sznajder / Na zdjęciu: kibice śledzą rywalizację w League of Legends
zdjęcie autora artykułu

Za nami kolejna runda T-Mobile Ligi Akademickiej. Ostatnie mecze przyniosły kilka rozstrzygnięć. Z turniejem na chwilę obecną żegnają się m.in. Wilki Morskie z Akademii Morskiej w Gdyni czy Smoki z Politechniki Krakowskiej.

W tym artykule dowiesz się o:

Pierwszy dzień zmagań w grze League of Legends otworzył mecz Górników z Kwantowym Potencjałem. Już od początku spotkania widać było, że to Górnicy będą wiedli prym. Pierwszy mecz i drugi to kompletna dominacja ekipy z grupy A. Dwa szybkie pojedynki zamknęły to spotkanie, gdzie ekipa z Politechniki Śląskiej wygrała pewnie 2-0.

Kolejny mecz to starcie w ramach grupy B. Tam Wilki Morskie podjęły Tyranozaury, które potrzebowały zwycięstwa aby zapewnić sobie miejsce w finałach. I tak też się stało. Pierwszy pojedynek to pewna dominacja tej ekipy, natomiast drugi był bardzo mocno... niestandardowy. Alistar Jungle, zaklęcia Błysku używane z byle powodu przez drużynę Wilków były co najmniej dziwne. W tym przypadku mogły sugerować, że ekipa trolluje i właściwie poddała się już po pierwszym starciu. Tak czy owak, Tyranozaury i w tym meczu bez większych problemów pokonali swojego przeciwnika i mogą być już spokojni o miejsce w finałach.

Kolejny dzień przyniósł nam starcia w ramach grupy C i D. Wpierw to Inżynierzy zmierzyli się z Ułanami. Mistrzowie sezonu pierwszego pokazali, że bardzo zależy im na obronie tytułu i pomimo szczerych chęci przeciwników pewnie pokonali ich 2-0 i są liderami w grupie C. Ułani natomiast jako wiceliderzy muszą wygrać następne spotkanie, aby zapewnić sobie awans z drugiego miejsca.

Ostatnie starcie to mecz w grupie D, gdzie AGHenci zagrali przeciwko drużynie Koziołków. Ekipa z Akademii Górniczo-Hutniczej wiodąca do tej pory prym w grupie utrzymała pierwsze miejsce, wygrywając swoje spotkanie 2-0. Koziołki próbowały podjąć walkę, jednak widać było lepszą organizację drużyny przeciwnej, która raz po raz brała kolejne obiekty na mapie.

AGH w tym momencie ma zapewniony awans, natomiast nadal nieznany jest los Informatyków, którzy nie zagrali jeszcze ani jednego meczu. Pierwsze swoje spotkanie rozegrają z ekipą Koziołków.

Kolejne mecze odbędą się 22 i 23 marca. Do dokładnego harmonogramu odsyłamy pod tym linkiem.

ZOBACZ WIDEO: "Wszyscy wiedzą, gdzie leżą Katowice, że jest to Polska i jest to najlepsza impreza"

Źródło artykułu: