Marek Koźmiński: Nie ma co szukać wymówek, byliśmy słabsi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

[tag=6904]Marek Koźmiński[/tag] uważa, że Polacy byli fatalnie przygotowani do Euro 2012 pod względem fizycznym. Potwierdził to m.in. mecz z Czechami, gdzie nasi w drugiej połowie nie mieli już sił.

- Nie ma co szukać wymówek, byliśmy słabsi. Nie tylko od Czechów. Boli mnie to tym bardziej, bo oglądałem wszystkie mecze i na trybunach było naprawdę świetnie. W sobotę podczas hymnu aż mi ciarki po plecach przeszły, a kiedy na trybuny wjechała ta wielka flaga, byłem dumny, że jestem Polakiem. Nie pamiętam, czy to kiedyś przeżyłem - powiedział Koźmiński w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Kogo były reprezentant Polski widziałby na miejsce Franciszka Smudy? - Mam nadzieję, że będzie to ktoś z wizją i na dzień dobry nie zaorze pracy Smudy. W Polsce nie widzę nazwiska, które samo by się nasuwało do tej roli. Dlatego potrzeba czasu do dobrego wyboru - stwierdził.

Cała rozmowa w Przeglądzie Sportowym.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
avatar
maziniopl
18.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Byliśmy i tego już nikt nie cofnie , było i poszło w siną dal , pozostaje tylko rozpacz i żal , że te mistrzostwa w naszym kraju idą dalej bez nas . To bardzo boli i nie ma co ukrywać, ale nik Czytaj całość