Euro 2016: Polska osłabiona w 1/8 finału

Reprezentacja Polski w 1/8 finału Euro 2016 będzie osłabiona. Ze Szwajcarią nie zagra Bartosz Kapustka, który w fazie grupowej dostał dwie żółte kartki. - Nie mam do niego pretensji. Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą - mówi Adam Nawałka.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
PAP/EPA / EPA/PETER POWELL

Kapustka był jedną z gwiazd meczu Polska - Irlandia Północna (1:0). Na młodego zawodnika spadła nawałnica pochwał. Zachwycali się nim Gary Lineker i Rio Ferdinand, a portal goal.com pisał o "narodzinach nowej gwiazdy" i dał mu miejsce w najlepszej drużynie pierwszej kolejki.

Młody zawodnik swój debiutancki mecz na mistrzostwach Europy okupił żółtą kartką. Dostał ją po faulu w środkowej części boiska, zatrzymując kontratak Irlandczyków.

Z Niemcami (0:0) 19-latek wszedł na boisko pod koniec spotkania. Przeciwko Ukraińcom (1:0) znów zagrał od początku. Mógł nawet strzelić gola, w 56. minucie uderzył jednak obok słupka. Wcześniej dostał żółtą kartkę po tym, jak w niegroźnej sytuacji sfaulował jednego z rywali.

Przeciwko Szwajcarom (sobota, godz. 15:00) Kapustka nie zagra. Jako jedyny Polak w fazie grupowej dostał dwie żółte kartki. Po jednej otrzymali Krzysztof Mączyński, Kamil Grosicki, Sławomir Peszko oraz Łukasz Piszczek. Jeśli któryś z nich zostanie ukarany podczas najbliższego spotkania, nie zagra w ewentualnym kolejnym meczu.

Na Euro 2016 kartki "kasują się" dopiero po 1/8 finału.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Piękne słowa o Błaszczykowskim. "Świetny człowiek, wzór do naśladowania"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×