Euro 2016: Adam Nawałka wśród przegranych trenerów. "Brakowało mu pomysłów, czekał na karne"

problem na tle psychologicznym , ale kuurrwwa ! mieli do dyspozycji najlepszych psychologów (kasa nie miała znaczenia) Milik też miał problemy , a mimo to stawiał na niego od pierwszej minuty we wszyskich meczach ! Kapustkę mógł wystawić za Mączyńskiego zamiast dawać go na skrzydło ! Ja mam jedną złotą zasadę w biznesie ... Nie robię nigdy interesu z nieudacznikami , bo zawsze zle się to kończy . Akurat w tym przypadku w reprezentacji jest za dużo światowej klasy piłkarzy , aby doszło do masakry ale można było nie męcząc się wygrać z Irlandią w eliminacjach, potem wygrać drugi mecz z Niemcami (a nie przegrać doprowadzając Piszczka do kontuzji) , itd itd... Najgorszy mecz to był z Portugalią jeśli chodzi o taktykę ! Za brak w drugiej połowie i dogrywce Zielińskiego bym Nawałkę ZAAJJEEBBAALL!! Jedynie co zrobił dobrze , to Lewy juz nie bronił lewej strony i w większości pierwszej połowy nie brał się za rozgrywanie ... ale brak k-wa.. Zielińskiego a nawet Kapustki na środku spowodował autyzm reprezentacji .. Tyle w temacie...

najsłabszy w reprezentacji Polski, a ten co go zmienił Kuba strzelił gola. To jest turniej, i tu się gra na wynik co pokazuje Portugalia która nie wygrywając żadnego meczu w 90 minut, jest w półfinale

ten medal mieli to wątpię by przez to grał gorzej w półfinale (co było by mało ważne), przecież to nie jakiś dzieciak rozchwiany emocjonalnie lub rozkapryszony gwiazdor lecz rozsądny poważny i stabilny człowiek. Zmiana bramkarza na karne po zmianie przepisów będzie niedługo normalnym taktycznym elementem gry tak jak zmiana każdego piłkarza z pola- a co daje? Poza lepsza statystyką zmiennika, zaskoczenie przeciwnika, jego strzelcy mogli przygotować sposoby strzału pod podstawowego bramkarza, tzn u Fabiańskiego pod to że się szybko rzuca w wybrany róg. A Nawałka? Popełnił masę innych błędów, poważniejszych, taktycznych i personalnych, z których najważniejszy to dołowanie pomijanie, nieumiejętność wkomponowania Zielińskiego- Polska to nie Brazylia żeby rezygnować z gwiazdy Serie A i to nie mając innego rozgrywającego na ósemkę , nieekonomiczna gra ze SUI i POR w pierwszych połowach, co częściowo spowodowało utratę sił i bezradność w drugich połowach i dogrywkach granych wybitnie na przeżycie bez straty do karnych choć powinna być jeszcze jakaś próba gry ofensywnej (jak można tak było zrobić ze SUI jak się miało dwa dni w plecy i brak skrzydłowego na ławce) , brak wariantu B i całkowita taktyczna przewidywalność dla przeciwników bez żadnego elementu zaskoczenia, żadnej reakcji taktycznej w trakcie meczu, fatalne stałe fragmenty gry, traktowanie całej ławki jak kompletnych fusów (zob ALB- Ajeti i Memushaj biyi w turnieju nr 1 i 2 , a trener traktował ich na starcie jako nr 15 i 16 i przerżnął pierwszy najważniejszy mecz) , brak wpuszczenia większej liczby rezerwowych w meczu o pietruszkę z UKR w perspektywie dwóch dni regeneracji w plecy przed SUI oraz w celu dania szansy i atmosfery. Ci rezerwowi co wchodzili pierwsi do gry ? Kapustka ok, ale Jodłowiec zawsze słaby a na pewno nic do przodu (a gdzie wejście Linettego?) , a Peszki to w ogóle nie powinno być na ME, jest 20 polskich skrzydłowych lepszych od niego też w defensywie- jego wejścia ośmieszyły jego samego i podważyły kompetencje trenera( aby zablokować stronę, a on wchodzi pełen chaos, prawie zawsze ograny i dwa groźne wolne w kilka minut po jego faulach)- ale jak miał grać ktoś kto już nie nadaje się na Ekstraklasę, taki Reca go przerasta o klasę, a oczywiście powinien być powołany Kucharczyk