Jego pomyłka okazała się bardzo kosztowna. Alvaro Morata zabrał głos po porażce
Drogę z nieba do piekła przebył we wtorkowym półfinale Euro Alvaro Morata. Reprezentant Hiszpanii przestrzelił rzut karny, a jego zespół odpadł z turnieju. Teraz piłkarz zabrał głos w sprawie meczu.
PAP/EPA
/ Facundo Arrizabalaga
/ Na zdjęciu: Alvaro Morata
Mało kto spodziewał się, że ten, który doprowadził do dogrywki, później stanie się katem swojej własnej drużyny. Dodatkowy czas gry nie przyniósł rozstrzygnięcia, wobec czego przeprowadzono konkurs rzutów karnych.
W nim swojej próby nie wykorzystali Dani Olmo, a także Alvaro Morata. Po strzale tego drugiego do piłki podszedł Jorginho i wprowadził Włochów do finału Euro. Hiszpanie natomiast musieli pożegnać się z turniejem. Morata zabrał później głos w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: "To jedna z większych mafii!". UEFA pod ostrzałem byłego reprezentanta Polski"Ta grupa zasłużyła na więcej, dużo więcej. Jak cała Hiszpania. To było również moje i nasze marzenie. Mogę tylko powiedzieć, że jestem dumny z bycia częścią tego zespołu. Tym, którzy w nas wierzyli, dziękuję. Piłka nożna może być czasami bardzo trudna. Niech żyje Hiszpania!" - napisał Alvaro Morata na Instagramie.
Swojego podopiecznego bronił trener Luis Enrique, który powiedział, że Morata miał problem z przywodzicielem, ale chciał strzelać karnego (więcej TUTAJ).
Czytaj także:
- Rzym oszalał z radości. Niesamowite sceny po decydującym karnym!
- "To nie wydaje się sprawiedliwe". Gerard Pique domaga się zmiany w przepisach po porażce Hiszpanii
Nojak
Zgłoś komentarz
