Miał zaledwie 47 lat. Świat sportu pogrążony w żałobie po śmierci legendy

Smutne wieści napłynęły z USA. W wieku zaledwie 47 lat zmarł trzykrotny zdobywca Super Bowl, znakomity zawodnik futbolu amerykańskiego - David Patten.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
David Patten Getty Images / Bob Falcetti/Icon Sportswire / Na zdjęciu: David Patten
David Patten życie stracił podczas podróży motocyklem marki Kawasaki. Do wypadku doszło w pobliżu stolicy Karoliny Południowej, Columbii. Były sportowiec zderzył się z samochodem osobowym. Poniósł śmierć na miejscu.

Amerykanin zawodową karierę skończył w 2010 roku, kiedy miał 37 lat. Nie skończył jednak z futbolem amerykańskim, bo oddał się pracy przy klubie. Był asystentem głównego trenera w drużynie Western Carolina University.

Początek jego kariery był dość ciekawy. Po tym, jak nie został wybrany w drafcie w 1996 roku, związał się z ligą AFL. Po roku gry w Albany Firebirds został dostrzeżony i przeniósł się do New York Giants.

Tak rozpoczęły się najlepsze jego lata. Razem z New England Patriots trzy razy triumfował w Super Bowl, w 2002, 2004 i 2005 roku. Był to początek sukcesów tego klubu.

Patten w sumie występował przez 12 sezonów w NFL. Występował na pozycji skrzydłowego.

Czytaj też:
Wideo ma już prawie 2 miliony wyświetleń! Potężna bójka na trybunach
Policja opublikowała nagranie. Wpadł na gorącym uczynku

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×