Cios dla kierowcy przed GP USA. Surowa kara
Tuż przed GP USA szefostwo Alpine poinformowało, że w bolidzie Estebana Ocona doszło do wymiany silnika. W efekcie Francuz będzie musiał ruszyć do wyścigu z alei serwisowej. Z kolei Alpha Tauri wymieniło skrzynię biegów w pojeździe Yukiego Tsunody.
Po tym jak fatalnie w kwalifikacjach do GP USA wypadł Esteban Ocon, kierownictwo Alpine postanowiło dokonać taktycznej wymiany silnika w bolidzie 26-latka. Oznacza to, że Ocon rozpocznie rywalizację w Austin z alei serwisowej. Nie stanowi to jednak dla niego dużo problemu, bo w "czasówce" kierowca ekipy z Enstone wywalczył dopiero 18. wynik.
Ocon otrzymał nowy silnik, baterię i elektronikę, przez co w normalnych warunkach zostałby przeniesiony na koniec stawki. Jednak do wymiany części w bolidzie Alpine doszło bez zgody FIA, więc Francuz musi się pogodzić ze startem z alei serwisowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturzeW przypadku Yukiego Tsunody szefostwo Alpha Tauri postanowiło dokonać wymiany skrzyni biegów. W ten sposób Japończyk straci pięć pozycji na starcie do GP USA. Reprezentant ekipy z Faenzy w kwalifikacjach miał 15. wynik, ale wskutek kary rozpocznie ściganie z 19. pola startowego.
W związku z karami Perez wystartuje z 9. miejsca, Leclerc zajmie 12. pole startowe, Alonso - 14., a Zhou - 18.
Wyścig o GP USA rozpocznie się w niedzielę o godz. 21.00. Relacja w WP SportoweFakty dostępna jest pod tym adresem.
Czytaj także:
Żądania Hamiltona dały efekt. F1 stworzy wyścigi wyłącznie dla kobiet
Brad Pitt gościem podczas GP USA. Amerykanin gwiazdą nowego filmu o F1