To koniec! Zmiana w życiu Fernando Alonso

Fernando Alonso w świetnym stylu rozpoczął nowy sezon F1. Równocześnie Hiszpan zdecydował się na spore zmiany w życiu prywatnym. Jego związek z dziennikarką Andreą Schlager właśnie dobiegł końca.

Katarzyna Łapczyńska 03 Kwietnia 2023, 11:13

Instagram / andrea.m.schlager / Na zdjęciu: Fernando Alonso (po lewej) i Andrea Schlager

Dlaczego Verstappen uniknął kary? Wszystko jasne

Fernando Alonso nie mógł sobie wymarzyć lepszej inauguracji sezonu 2023. Za nami trzy wyścigi Formuły 1, a doświadczony Hiszpan za każdym razem stawał na podium. To zasługa progresu, jaki zanotował Aston Martin w przerwie zimowej. To wszystko sprawia, że 41-latek może na poważnie myśleć o wygraniu zawodów F1 po wielu latach przerwy.

Równocześnie sporo zmieniło się w życiu prywatnym dwukrotnego mistrza świata. Dziennikarka Andrea Schlager ogłosiła w mediach społecznościowych, że jej związek z hiszpańskim kierowcą dobiegł końca.

"Chcielibyśmy wam powiedzieć, że nasz związek dobiegł końca. Mieliśmy to szczęście, że spędziliśmy wspólnie fantastyczny czas i będziemy to kontynuować, ale już w innej formie" - napisała Austriaczka, która pracuje w padoku Formuły 1 jako dziennikarka i prezenterka stacji ServusTV.

ZOBACZ WIDEO: Jej figura robi wielkie wrażenie. Tylko spójrz na te zdjęcia z rajskich wakacji

"Jak już prawdopodobnie widzieliście, kontynuujemy współpracę na torze i poza torem przy różnych projektach. Nadal będziemy to robić, darząc siebie ogromną miłością i szacunkiem" - dodała była już partnerka Fernando Alonso.

Związek Alonso i Schlager oficjalnie został potwierdzony w kwietniu 2022 roku, natomiast nie wiadomo od kiedy para się spotykała. Austriaczka zaczęła pracować w padoku Formuły 1 w roku 2021, wcześniej przez lata pojawiała się jako reporterka na wyścigach MotoGP. W przeszłości prowadziła też program śniadaniowy w austriackiej telewizji.

Co ciekawe, jeszcze na początku marca, po tym jak Alonso wywalczył podium w GP Bahrajnu, Schlager gratulowała Hiszpanowi osiągniętego wyniku. "Nigdy nie widziałam takiej determinacji, siły i ciężkiej pracy. Jestem ogromnie przeszczęśliwa z twojego powodu" - napisała Austriaczka.

Kilka dni później Schlager udzieliła wywiadu, w którym ujawniła, że Alonso ma ważny kontrakt z Aston Martinem do końca sezonu 2023, po czym najprawdopodobniej zakończy karierę w F1.

Czytaj także:
- Poważne naruszenie bezpieczeństwa w F1. Organizator musi się tłumaczyć
- Verstappen oskarżył Hamiltona po wyścigu. "Nie przestrzegał zasad"

Komentarze (1)

Re-Hot 03-04 23:40 Zgłoś komentarz

Niewiem co zrobił ASTON MARTIN z sędziami w F1;ale w trakcie GP AUSTRALII ... Napewno! Po pierwsze... Dlaczego "synalek tatusia" czyli Lance Stroll (synuś szefa Aston Martina) po
Czytaj całość
wypchnięciu Charla Leclerca z Ferrari,nie dostał kary ,bo uznano to jako " incydent wyscigowy', a w końcówce Carlos Sainz również z Ferrari obrócił samochód Aston Martina Fernando Alonso (Aston Martin) dostał 5sek kary??? Z tym że Leclerc zakończył w żwirze ,a Alonso mógł jechać dalej???

0 0 Odpowiedz

Pokaż odpowiedzi