F1. GP Hiszpanii. Drugi trening dla Lewisa Hamiltona. Mercedes poza zasięgiem rywali

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
zdjęcie autora artykułu

Lewis Hamilton okazał się najszybszym kierowcą podczas drugiego treningu F1 przed GP Hiszpanii. Brytyjczyk był o 0,287 s. lepszy od Valtteriego Bottasa. Po raz kolejny Mercedes odstawił konkurencję o dwie długości.

Mercedes już w pierwszym treningu Formuły 1 na torze Catalunya w Barcelonie potwierdził ogromną przewagę nad konkurencją. O ile w porannej sesji najszybszy był Valtteri Bottas, a drugie miejsce zajął Lewis Hamilton, o tyle w popołudniowym treningu Fin i Brytyjczyk zamienili się pozycjami.

Hamilton zakończył drugi trening z czasem 1:16.883 i po raz kolejny mogła szokować jego przewaga nad rywalami. Trzeci Max Verstappen stracił do aktualnego mistrza świata aż 0,821 s. Jeśli szukać jakiejś nadziei dla kibiców F1 i rywali Mercedesa, to jest nią zachowanie opon.

Kierowcy Mercedesa bardzo często narzekali bowiem na zachowanie ogumienia w upalnych warunkach. - Te opony są szokujące. W ogóle nie mam przyczepności - mówił Bottas przez radio w trakcie symulacji wyścigu. Przypomnijmy, że to właśnie nadmierna konsumpcja opon doprowadziła do tego, że Hamilton i Bottas przegrali ostatnie GP 70-lecia z Verstappenem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: płynęła ze... szklanką na głowie. Nieprawdopodobny wyczyn Katie Ledecky!

Błysnął za to Romain Grosjean. Kierowca Haasa sklasyfikowany został na piątym miejscu. - Perfekcyjne okrążenie - krzyczał do Francuza jego inżynier. Sesja zakończyła się jednak nie najlepiej dla Grosjeana, który w ostatnich minutach treningu zgłosił awarię silnika. - Nie mam mocy, nie mam mocy - raportował przez radio.

Problemy w bolidzie miał też George Russell. Brytyjczyk wrócił za kierownicę FW43, po tym jak w porannej sesji musiał oddać maszynę we władanie Roya Nissany'ego. - Czuję się jakbym tańczył na lodzie - narzekał młody kierowca Williamsa, który był gorszy od zespołowego kolegi - Nicholasa Latifiego, co w sezonie 2020 nie zdarza się zbyt często.

GP Hiszpanii - II trening - wyniki:

Pozycja Kierowca Zespół Czas/strata
1.Lewis HamiltonMercedes1:16.883
2.Valtteri BottasMercedes+0.287
3.Max VerstappenRed Bull Racing+0.821
4.Daniel RicciardoRenault+0.985
5.Romain GrosjeanHaas+1.250
6.Charles LeclercFerrari+1.264
7.Carlos SainzMcLaren+1.331
8.Sergio PerezRacing Point+1.410
9.Esteban OconRenault+1.420
10.Pierre GaslyAlpha Tauri+1.429
11.Lance StrollRacing Point+1.474
12.Sebastian VettelFerrari+1.521
13.Alexander AlbonRed Bull Racing+1.608
14.Lando NorrisMcLaren+1.623
15.Daniił KwiatAlpha Tauri+1.759
16.Kevin MagnussenHaas+1.878
17.Kimi RaikkonenAlfa Romeo+2.017
18.Antonio GiovinazziAlfa Romeo+2.081
19.Nicholas LatifiWilliams+2.272
20.George RussellWilliams+2.508

Czytaj także: Vettel nie zamierza zrywać umowy z Ferrari Rozwiązanie problemów Alfy Romeo nie jest łatwe

Źródło artykułu: