Czy Red Bull jest nietykalny w F1? Pytania, jakie nasuwają się po testach

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Czy Ferrari ma szansę sprawić niespodziankę?

Kierownictwo Red Bulla pod koniec ubiegłego roku tworzyło narrację, że to Mercedes będzie głównym rywalem "czerwonych byków" w sezonie 2023. Dane z testów na to nie wskazują. Jeśli ktoś ma przełamać dominację zespołu z Milton Keynes, to jest to raczej Ferrari.

Włosi podczas trzech dni w Bahrajnie pokonali 417 okrążeń. Tylko Alpha Tauri i Williams mogły pochwalić się większym przebiegiem. Świadczy to o tym, że stajnia z Maranello rozwiązała problemy z niezawodnością, które trapiły ją w ubiegłej kampanii F1.

Pozytywne sygnały płyną też z fabryki. Nawet jeśli Frederic Vasseur pracuje w Maranello od dwóch miesięcy, to miał on zdiagnozować m.in. przyczynę licznych błędów taktycznych i dokonał zmian w dziale odpowiedzialnym za strategię.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!
Czy Max Verstappen obroni tytuł w sezonie 2023?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • SpeedManF1 Zgłoś komentarz
    Ten łopata to jest jakiś upośledzony i nawiedzony.
    • DragonEnterQt Zgłoś komentarz
      Skoropian - kolejny nick wazeliniarza łopaty, co popuszcza gęste kleksy pod siebie już od dwóch lat, kiedy to Max pięknie obnażył hamstera z jego dmuchanych mistrzów :)
      • Skoropian Zgłoś komentarz
        Jak nie obroni to dostanie w prezencie od FIA jak w roku 2021.