Mistrz Polski zgubił punkty. Pełna hala w Chorzowie. Niespodzianka w Gliwicach

Michał Piegza 10 Stycznia 2024, 22:28

Materiały prasowe / Joanna Adamska / Na zdjęciu futsaliści Red Dragons Pniewy i GI Malepszy Arth Soft Leszno

• Jeden z liderów Constractu Lubawa przenosi się do ligi hiszpańskiej

Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy można oglądać za pośrednictwem platformy Pilot WP!

Ruch Futsal po raz pierwszy pod nowym szyldem zagrał w Chorzowie. Kibice Niebieskich nie zawiedli. Po raz pierwszy od lat na mecz futsalu w hali przy ulicy Dąbrowskiego zabrakło biletów.

Fanatyczny doping nie pomógł starającemu odbudować się zespołowi. Rywal Piast to obecnie najwyższa półka w Polsce. Gliwiczanie punktowali wszystkie błędy gospodarzy i wygrali 7:1. Chorzowianie w lidze znajdują się w coraz trudniejszej sytuacji.

W Opolu Dreman źle wszedł w potyczkę z FC Reiter. Torunianie po wyszli na dwubramkowe prowadzenie. Później jednak wszystko wróciło do normy. Gospodarze ostatecznie wygrali 8:3. Trzy gole zdobył, przeżywający futsalową młodość, Waldemar Sobota.

Do niespodzianki doszło w Gliwicach. Beniaminek ligi Sośnica wprawdzie wciąż nie doczekał się historycznej wygranej w lidze, ale urwał punkt faworyzowanej Legii. Potyczka zakończyła się remisem 1:1.

Nie było niespodzianki w Przemyślu. Eurobus starał się przeciwstawić Rekordowi, ale bielszczanie pokazali siłę i pewnie zwyciężyli 3:0. Nieoczekiwanie wygrana wicemistrzom Polski dała pozycję lidera. Wszystko dzięki temu, że po raz trzeci w sezonie punkty zgubił mistrz Polski. Constract Lubawa 5:5 zremisował we własnej hali z BSF ABJ Bochnia.

Trzynaście goli padło w Łodzi. Widzew starał się przeciwstawić faworytowi z Leszna, ale musiał uznać wyższość rywala. GI Malepszy Arth Soft zwyciężył 8:5. Gospodarze w tabeli wciąż plasują się na miejscu dającym prawo gry w play-off, ale muszą patrzeć za siebie. Kilka drużyn ma ochotę na wyrzucenie Widzewa z czołowej ósemki.

Jedną z nich jest AZS UW Darkomp. Zespół ze stolicy w środę domową potyczkę z Red Dragons Pniewy kończył z niedosytem. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1, a bramki w spotkaniu padały po trafieniach samobójczych.

Duży krok w kierunku utrzymania uczynił beniaminek ze Kamienicy Królewskiej. We-Met FC 7:0 rozgromił we własnej hali Jagiellonię i sprawił, że drużyny zagrożone degradacją już na początku rundy rewanżowej znajdują się w niemal beznadziejnej sytuacji.

Wyniki 17. kolejki Fogo Futsal Ekstraklasy:

Ruch Chorzów Futsal - Piast Gliwice 1:7 (0:2)
Seget 27' - Pegacha 5', Roll 12', Bortoletto 22', 29', Graca 23', Lazzaretti 31', Rick 33'

Dreman Opole Komprachcice - FC Reiter Toruń 8:3 (4:3)
Sobota 2', 20', 32', Deyvisson 5', 19', 28', 36', Ivanov 39' - Machałowski 1', Zboralski 1', Rodriguez 5'

Eurobus Przemyśl - Rekord Bielsko-Biała 0:3 (0:2)
Ferreira 13', Marek 20', Zastawnik 40'

Sośnica Gliwice - Legia Warszawa 1:1 (0:1)
Kiełpiński 24' - Warszawski 3'

AZS UW Darkomp Wilanów - Red Dragons Pniewy 1:1 (1:0)
Romero (sam.) 11' - Och (sam.) 35'

Widzew Łódź - GI Malepszy Arth Soft Leszno 5:8 (3:4)
Medon 4', Krzempek 9', Dregier 18', Krawczyk 34' - Kożemiaka 2', 21', Betowski 6', Tangarife 7', 29', Kolesnykov 18', 39', Kąkol 31'

Constract Lubawa - BSF ABJ Bochnia 5:5 (2:3)
Pedrinho 5', 28', Kriezel 13', Claudinho 27' - Leszczak 5', 35', 37', Kollar 8', Biel 15'

Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy można oglądać za pośrednictwem platformy Pilot WP.

Czytaj także:
Fogo Futsal Ekstraklasa znowu gra. Jedna niespodzianka
Ruch Chorzów Futsal po debiucie. "Przeciwnik wykorzystał nasze błędy"

Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)