Gimnastyczka pozwała twórców programu TV. Domaga się milionowego odszkodowania

Beth Tweddle, była gimnastyczka artystyczna, doznała poważnej kontuzji podczas nagrywania popularnego programu telewizyjnego. Teraz pozwała jego twórców, domagając się milionowego odszkodowania.

Dawid Borek
Dawid Borek
Beth Tweddle Getty Images / Bryn Lennon / Na zdjęciu: Beth Tweddle
"The Jump" to popularny w Wielkiej Brytanii program telewizyjny, w którym znane osoby - m.in. byli sportowcy i telewizyjni celebryci - mierzą się z niebezpiecznymi sportami zimowymi. O ryzyku związanym z uczestnictwem w show najlepiej świadczy fakt, że tylko w trzecim sezonie programu połowa śmiałków doznała kontuzji - m.in. złamań nóg i rąk. W sumie w historii "The Jump" odnotowano 34 wypadki.

Urazu nie uniknęła też Beth Tweddle, była gimnastyczka artystyczna. Ta w lipcu 2016 roku próbowała swoich sił na skoczni narciarskiej. Skończyło się upadkiem i poważną kontuzją kręgosłupa - u Brytyjki zdiagnozowano złamania dwóch kręgów, Tweddle przeszła też operację na rdzeniu kręgowym.

- Skutki wypadku odczuwam do dziś. Choć minęło już wiele czasu, nadal nie wróciłam do zdrowia. Nawet nie wiem, czy kiedykolwiek odzyskam 100 proc. sprawności - mówi Tweddle, cytowana przez "The Guardian".

Teraz Tweddle domaga się odszkodowania od twórców programu telewizyjnego w wysokości 200 tysięcy funtów (990 tys. zł). - Pomimo prób polubownego rozwiązania sprawy, pozwani nadal nie poczuwają się do odpowiedzialności za to, co się stało. Nie mieliśmy innej możliwości: musieliśmy wstąpić na drogę sądową - tłumaczy prawnik Tweddle.

- To rozczarowujące, że musieliśmy zgłosić sprawę do sądu. Mieliśmy nadzieję, że twórcy programu będą chcieli z nami współpracować - komentuje poszkodowana.

Tweddle to multimedalistka mistrzostw świata w gimnastyce artystycznej. Na swoim koncie ma też m.in. brązowy krążek igrzysk olimpijskich w Londynie (2012 rok).

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 100. Jacek Gmoch: Jerzy Brzęczek popełnił ten sam błąd, co Adam Nawałka [3/4]


Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×