Samobójstwo słowackiego hokeisty i trenera. Polscy kibice go pamiętają
Środowisko hokejowe na Słowacji okryło się żałobą po śmierci znanego hokeisty HC Koszyce. Marko Mily odebrał sobie życie.
Mily popełnił samobójstwo na torach kolejowych we wsi Haniska (w kraju koszyckim). Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę (28 października).
Były hokeista, mistrz Słowacji w sezonie 1998/99, zginął na miejscu pod kołami pociągu towarowego. - Siedział na szynach. Maszynista trąbił na niego, ale on tylko zatkał sobie uszy - powiedział w rozmowie z "Kosice: Dnes" jeden ze świadków tragedii.
Mily występował też na polskich lodowiskach, w Podhalu Nowy Targ (w latach 1999-2000). Po zakończeniu kariery zawodniczej został trenerem bramkarzy. Zdobył m.in. mistrzostwo i Puchar Polski z Ciarko Sanok.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Możesz też napisać maila lub skorzystać z czatu, a listę miejsc, w których możesz szukać pomocy (znajdziesz ją TUTAJ).
Zobacz:
Adam Johnson nie żyje. Łyżwa podcięła mu gardło
Dwa strzały w głowę. Ronald Malindi zmarł w szpitalu