NHL: pogrom w Pittsburghu, mistrzowie wbili siedem goli

Najgorszy aktualnie zespół ligi - Arizona Coyotes polegli z kretesem na lodowisku mistrzów NHL Pittsburgh Penguins. Niespodziewaną wygraną w Montrealu odnieśli zaś Boston Bruins.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
AFP

Tylko pierwsza tercja meczu w PPG Paints Arena okazała się w marę wyrównanym pojedynkiem pomiędzy Pittsburg Penguins i Arizona Coyotes. Gospodarze wygrali tę część meczu 1:0 po bramce Scotta Wilsona.

W drugiej tercji Pingwiny poprawiły swój dorobek o kolejne cztery gole. Ostatniego z nich wbił Sidney Crosby dla którego było to już 21. trafienie w obecnych rozgrywkach. Kapitan Penguins pozostaje liderem klasyfikacji strzelców NHL.

W trzeciej tercji aktualni mistrzowie ligi wbili kolejne dwie bramki i zachowując czyste konto odnieśli najbardziej okazałe zwycięstwo w obecnych rozgrywkach. Dla Kojotów z Arizony była to również najbardziej bolesna porażka w sezonie.

Po dwóch okazałych wygranych w Bell Center przeciwko New Jersey Devils (5:2) i Colorado Avalanche (10:1), Montreal Canadiens tym razem ulegli Boston Bruins 1:2. Niedźwiadki zwyciężyły po bramce Ryana Spoonera w doliczonym czasie gry.

Wyniki:

Pittsburgh Penguins - Arizona Coyotes 7:0 (1:0, 4:0, 2:0)

Montreal Canadiens - Boston Bruins 1:2 dogr. (0:0, 0:1, 1:0, 0:1)

ZOBACZ WIDEO Stoch i Kot po Lillehammer: w naszej drużynie jest moc (źródło: TVP SA)
Czy Sidney Crosby będzie najlepszym strzelcem sezonu zasadniczego?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×