Policja udaremniła sabotaż. Skandal na Vuelta a Espana
Przez skandaliczne zachowanie czterech mężczyzn trzeci etap Vuelta a Espana mógł zakończyć się skandalem. W porę zareagowała jednak policja.
Wszystko przez grupkę czterech mężczyzn, którzy próbowali rozlać około 400 litrów płynu podobnego do oleju silnikowego na drodze, przez którą przebiegała trasa wyścigu.
Mężczyźni byli wyposażeni w dwa bębny, każdy o pojemności 200 litrów, które umiejscowili na moście, pod którym przejeżdżali kolarze.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"W porę zareagowali jednak policjanci, którzy udaremnili sabotaż. Jak się okazało, mężczyźni należeli do grupy CDR, która dąży do niepodległości Katalonii.
Sprawa sabotażu na trasie Vuelta a Espana trafiła do sądu. Czwórka mężczyzn odpowie za zakłócenia w bezpieczeństwie drogowym i środowiskowym oraz za przynależność do grupy przestępczej i zakłócania porządku publicznego.
Dodajmy, że obecnie liderem w klasyfikacji wyścigu jest Belg Remco Evenepoel. Drugie miejsce zajmuje Hiszpan Enric Mas, a trzece Lenny Martinez. Łukasz Owsian jest 74., a Kamil Gradek 158.
Zobacz także:
Wszyscy oczekiwali od niej jednego
Zaskakująca prośba po meczu