Spadł mu łańcuch. Nie do wiary, co zrobił
Słoweniec Aljaz Turk był jednym z bohaterów 1. etapu wyścigu Tour of Turkiye. Kolarz nie tylko uczestniczył w ucieczce, ale wcielił się też w... rolę mechanika!
27-letni Holender świetnie rozegrał finisz z peletonu. Wcześniej przez wiele kilometrów na czele wyścigu znajdowali się uciekinierzy. W siedmioosobowej grupie kręcili m.in. Polak Tomasz Budziński i Słoweniec Aljaz Turk (Adria Mobil).
Słoweński kolarz zaimponował obserwatorom, kiedy podczas jazdy założył spadający łańcuch w swoim rowerze. 19-latek nie musiał się zatrzymywać, by zrobić to szybko i bardzo sprawnie (patrz wideo poniżej).
"Aljaz Turk pokazał, że zawodowy kolarz może też być mechanikiem. Naprawa łańcucha prima sort" - skomentowano na profilu Eurosportu w serwisie X, gdzie zamieszczono wideo z trasy 1. etapu Tour of Turkiye.
Kolarz-mechanik na mecie w Antalyi zameldował się na 83. miejscu z tym samym czasem, co zwycięzca etapu i lider wyścigu.
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) April 21, 2024
Aljaz Turk pokazał, że zawodowy kolarz może też być mechanikiem. Naprawa łańcucha prima sort#HomeOfCycling #TUR2024 pic.twitter.com/UzBii5D4Gr
Zobacz:
Czekały na swojego "pana". Co za sceny z mety wyścigu w Holandii
Pokonywał bruki niczym czołg. Niesamowity rajd podczas wyścigu Paryż-Roubaix