Giro: Dzień Gerransa, mała bitwa liderów

Australijczyk Simon Gerrans (Cervelo) jako pierwszy z kilkunastoosobowej ucieczki samotnie wjechał na linię mety górskiego etapu w Bolonii, odnosząc drugi sukces w wielkim tourze. Małe zmiany nastąpiły w klasyfikacji generalnej.

Krzysztof Straszak
Krzysztof Straszak

29-letni Gerrans, dotąd z wielkich wyścigów etapowych brał udział tylko w Tour de France, gdzie startuje nieprzerwanie od 2005 roku, początku swojej zawodowej kariery. W ubiegłym roku wygrał etap 'Wielkiej Pętli' w Prato Nevoso, co pozostaje najgłośniejszym z jego dwunastu zwycięstw.

Podium zajęli w sobotę członkowie ucieczki, która wybiła się na czoło na początku wyścigu. 12 s po Australijczyku dotarł na metę Szwajcar Rubens Bertogliati (Diquigiovanni), który dopiero niedawno po różnych perypetiach podpisał kontrakt z zawodową grupą, a 7 s później Włoch Francesco Gavazzi (Lampre).

Denis Mienszow (Rabobank, 13. miejsce) i Danilo Di Luca (Lpr, 11.) zarobili trzy sekundy nad Levi Leipheimerem (Astana, 17.), który nie potrafił utrzymać się na finałowym podjeździe (maks. nachylenie 16%) z dwójką przewodzącą walce o różową koszulkę. Tę zatrzymuje Rosjanin, który wspólnie z Di Luką (34 s straty), Franco Pellizottim (Liquigas, 2 min.), Carlosem Sastre (Cervelo, 2,52 min.) i Stefano Garzellim (Acqua&Sapone) przyjechał na metę 1,04 min. po zwycięzcy.

Razem z Leipheimerem (teraz 43 s więcej od Mienszowa) dotarł na "kreskę" Ivan Basso (Liquigas), awansujący w klasyfikacji na szóstą pozycję. Zmienił tam Michaela Rogersa (Columbia), który stracił tym razem 6 s więcej od lidera.

Półtorej minuty za Gerransem przyjechał na premię San Luca w Bolonii Bartosz Huzarski (ISD), co dało mu 28. lokatę, najlepszą w jego debiutanckim Giro d'Italia. Sylwester Szmyd (Liquigas) stracił 3,30 min. i został sklasyfikowany na 77. miejscu.

Wielka ucieczka

Sobotni etap wystartował bez Marka Cavendisha (Columbia), który zadowolił się trzema zwycięstwami etapowymi. Z kandydatów do ataku w Bolonii odpadł natomiast Filippo Pozzato (Katiusza), który też nie stanął na linii startu w Campi Bisenzio.

Odjazd, który ułożył wyścig, zawiązał się już po 12 km. Od peletonu odjechali: Gerrans, Guillame Bonnafond (Ag2r), Giampaolo Cheula (Barloworld), Christopher Froome (Barloworld), Wasilij Kirijenka (Caisse d'Epargne), Philip Deignan (Cervelo), Giovanni Visconti, Andrij Griwko (obaj ISD), Francesco Gavazzi (Lampre), Francesco Reda (Quick Step), Rubens Bertogliati (Diquigiovanni), Jewgienij Pietrow (Katiusza), Martin Müller (Milram) i Eduard Worganow (Xacobeo).

Przed znaną z klasyku Giro dell'Emilia metą zawodnicy mieli do pokonania cztery premiowane szczyty, na których uciekinierzy to oddalali się, to znów zbliżali do grupy pościgowej. Zdeterminowany peleton na 10 km przed metą miał już tylko dwie minuty straty do pozostałej na czele jedenastki.

Myśląc o sukcesie, zawodnicy z odjazdu musieli podjąć wysiłek ataku. Na 5 km przed metą pierwszy zrobił to Griwko. Po kolejnych nieudanych próbach Froome'a i Bertogliatiego, na czoło wysunął się Gerrans, który wydawał się mieć zdecydowanie najlepsze nogi. Atak z peletonu podjął jeszcze Tiralongo; Bertogliati zdołał zmieścić się na podium. W tym czasie trwała też walka pretendentów do różowej koszulki o utrzymanie się z Mienszowem i Di Luką.


92. edycja Giro d'Italia
14. etap: Campi Bisenzio - Bolonia, 172 km
sobota, 23 maja 2009
wyniki:

1. Simon Gerrans (Australia, Cervelo) 4:16,48 godz. (śr. 40,186 km/h)
2. Rubens Bertogliati (Szwajcaria, Diquigiovanni) + 12 s
3. Francesco Gavazzi (Włochy, Lampre-N.G.C.) + 18
4. Jewgienij Pietrow (Rosja, Katiusza) + 24
5. Philip Deignan (Irlandia, Cervelo) + 27
6. Christopher Froome (Wielka Brytania, Barloworld) + 36
7. Wasilij Kirijenka (Białoruś, Caisse d'Epargne) + 41
8. Francesco Reda (Włochy, Quick Step) + 1,01 min.
9. Andrij Griwko (Ukraina, ISD) + 1,04
10. Franco Pellizotti (Włochy, Liquigas) ten sam czas
...
28. Bartosz Huzarski (ISD) + 1,30 min.
77. Sylwester Szmyd (Liquigas) + 3,30 min.

klasyfikacja generalna (po 14/21 etapów):

1. Denis Mienszow (Rosja, Rabobank) 58:33,53 godz.
2. Danilo Di Luca (Włochy, LPR Brakes) + 34 s
3. Levi Leipheimer (USA, Astana) + 43
4. Franco Pellizotti (Włochy, Liquigas) + 2 min.
5. Carlos Sastre (Hiszpania, Cervelo) + 2,52
6. Ivan Basso (Włochy, Liquigas) + 3,03
7. Michael Rogers (Australia, Columbia-Highroad) + 3,05
8. Gilberto Simoni (Włochy, Diquigiovanni-Androni) + 5,17
9. Marzio Bruseghin (Włochy, Lampre-N.G.C.) + 5,26
10. David Arroyo (Hiszpania, Caisse d'Epargne) + 6,01
...
42. Sylwester Szmyd (Liquigas) + 32,36 min.
103. Bartosz Huzarski (ISD) + 1:34,01 godz.

program:

niedziela, 24 maja: Forlì - Faenza, 161 km
poniedziałek, 25 maja: Pergola - Monte Petrano, 237 km
środa, 27 maja: Chieti - Blockhaus, 83 km
czwartek, 28 maja: Sulmona - Benevento, 182 km
piątek, 29 maja: Avellino - Wezuwiusz, 164 km
sobota, 30 maja: Neapol - Anagni, 203 km
niedziela, 31 maja: Rzym (jazda indywidualna na czas), 14.4 km

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×