Grand Prix Cycliste de Quebec: Michael Matthews triumfował drugi raz z rzędu! Dobra jazda Van Avermaeta
Zbliża się jesień, a więc nadchodzi czas kanadyjskich klasyków. Pierwszy - Grand Prix Cycliste de Quebec padł łupem Michaela Matthewsa, który wykorzystał gapiostwo Petera Sagana i Grega Van Avermaeta, wygrywając drugi raz z rzędu.
Pierwsze sto kilometrów to ciągła jazda w zwartej grupie. Mimo prób nikomu nie udało się oderwać od peletonu, na którego czele często pojawiała się ekipa CCC Team. Od czasu do czasu peleton "wypuszczał" kilku harcowników do przodu by po kilku kolejnych kilometrach przyspieszać i kasować odjazd. Ostatecznie na 10 kilometrów przed metą czołówka podróżowała razem w zwartej grupie. Rozpoczęła się walka o jak najlepszą pozycję, pozwalającą na komfortowe wyprowadzenie swojego lidera. Bardzo dobrze w tej chwili prezentował się lider CCC, Greg Van Avermaet, który prowadzony przez Łukasza Wiśniowskiego jechał w czołówce.
CZYTAJ TAKŻE: Vuelta a Espana 2019: makabra na 19. etapie. Tony Martin się wycofał
3,5 kilometra przed metą mocniej na korby nacisnął Alaphilippe, który momentalnie rozciągnął cały peleton. Niestety ani Peter Sagan ani Greg Van Avermaet nie chcieli współpracować z Francuzem. Chciwość Słowaka i Belga zemściła się chwilę później. Czarujących się Sagana, Alaphilippa i Van Avermaeta bez wielkich problemów ograł Michael Matthews, który drugi raz z rzędu wygrał Grand Prix Cycliste de Quebec. Sagan minął metę drugi, Van Avermaet był trzeci.
Większej roli w wyścigu nie odegrał Michał Kwiatkowski, który 20 kilometrów przed metą został za peletonem.Miejsce | Zawodnik | Kraj | Zespół | Czas |
---|---|---|---|---|
1. | Michael Matthews | Australia | Team Sunweb | 5:13.01 |
2. | Peter Sagan | Słowenia | Bora-Hansgrohe | +0.00 |
3. | Greg Van Avermaet | Belgia | CCC Team | +0.00 |
ZOBACZ WIDEO: Dziennikarz WP SportoweFakty wziął udział w Tour de Pologne amatorów. "Fajne podjazdy"