Tour de France: Nie ma mocnych na Contadora, żółta koszulka bliżej Hiszpana

Hiszpan Alberto Contador (Astana) wygrał w czwartek jazdę indywidualną na czas w Annecy (40,5 km), powiększając w klasyfikacji generalnej przewagę nad rywalami do żółtej koszulki. Marcin Sapa lepszy od zdeprymowanych Sastre i Mienszowa.

Krzysztof Straszak
Krzysztof Straszak

Na trzy dni przed końcem rywalizacji nie ma wątpliwości kto jest najlepszym zawodnikiem wyścigu. 26-letni Contador uzyskał na urokliwej trasie wokół jeziora (jedno wzniesienie) 3 s przewagi nad Szwajcarem Fabianem Cancellarą (Saxo Bank), zwycięzcą otwierającej czasówki w Monako.

To jednak innych rywali z duńskiego Saxo Bank oczekuje madrytczyk walcząc o drugi triumf w Wielkiej Pętli (poprzednio w 2007 roku). Bracia Schleckowie jednak, przed etapem zajmujący drugą i trzecią pozycję w "generalce", nie są specjalistami jazdy na czas i stracili: Andy 1,45 min., pozostając jednak wiceliderem, a Fränk 2,34 min., spadając na szóstą pozycję.

Na podium klasyfikacji generalnej powrócił Amerykanin Lance Armstrong (Astana), który uzyskał czas o półtorej minuty gorszy od prowadzącego kolegi z zespołu. Siedmiokrotny triumfator Touru ma prawie 5,30 min. straty do Contadora, co praktycznie wyklucza go z walki o końcowy triumf. Drugi Andy Schleck traci 4,11 min. i musi atakować w sobotę na decydującym etapie z finałowym podjazdem na górę Ventoux.

43 s stracił do Contadora Brytyjczyk Bradley Wiggins (Garmin), który niespodziewanie liczy się w rywalizacji o podium na Polach Elizejskich. Armstrong ma nad tym trzykrotnym mistrzem olimpijskim 11 s przewagi, a 2 s więcej nad Niemcem Andreasem Klödenem, trzecim z najmocniejszych kolarzy (jeszcze) "jego" Astany.

Bardzo dobry występ Marcina Sapy, który po raz trzeci znalazł się w czołowej setce etapu w swoim debiutanckim występie w wielkim tourze. 33-latek w barwach Lampre stracił do Contadora 3,36 min., co dało mu 62. lokatę i przesunięcie się w klasyfikacji generalnej na 142. miejsce.

Kompletny mistrz z Pinto

Dla Alberta Contadora nie ma rzeczy niemożliwych. Po niedzielnej wygranej na szczycie Verbier i założeniu żółtej koszulki był najradośniejszym człowiekiem na ziemi. W środę razem z braćmi Schleck dobił na metę w Le Grand Bornard, eliminując innych rywali. Triumf w Wielkiej Pętli jest na wyciągnięcie ręki.

Wygrana w górskiej czasówce w Karpaczu w 2003 roku, ucieczka śmierci po kraksie rok potem, triumfalny powrót w Down Under i w końcu kampania Tour-Giro-Vuelta, która uczyniła go najmłodszym w historii zwycięzcą wszystkich wielkich tourów - to historia człowieka, którego nie wypada nie nazwać najlepszym dziś kolarzem świata.

Te ponad cztery minuty przewagi nad młodszym Schleckiem przed jednym istotnym etapem (sobota na Ventoux) są niczym dla wspinacza, który z taką samą gracją jak w górach porusza się na rowerze czasowym. W czwartek w Annecy nie musiał, ale dał z siebie wszystko na ostatnich metrach: tylko, by wygrać etap.

Przed dwoma laty triumfował na górskim odcinku w Plateau de Beille. Kilka dni potem z rąk wyrzuconego z Touru Michaela Rasmussena przejął żółtą koszulkę. W niedzielę w Szwajcarii sam ją wywalczył. W Annecy wygrał swój trzeci etap Tour de France, odnosząc 35. zwycięstwo w karierze.

Mocny Ignatiew

Contador nie zrobił przysługi Cancellarze, mistrzowi olimpijskiemu, który trzykrotnie wygrywał otwierające czasówki Wielkiej Pętli. Trzeci, ze stratą 15 s do madrytczyka, był Rosjanin Michaił Ignatiew (Katiusza), złoto na igrzyskach w Atenach w torowym wyścigu punktowym.

Gorzej od Sapy pojechał zupełnie zdemotywowany Hiszpan Carlos Sastre (Cervélo), triumfator Touru przed rokiem, który stracił nadzieję na ponowny triumf dzień wcześniej w Le Grand Bornard. Rekreacyjnie, jak na siebie, pojechał Rosjanin Denis Mienszow (Rabobank), zwycięzca Giro d'Italia, który nawet na końcówkę nieudanego w swoim wykonaniu Touru (52. miejsce, ponad 50 minut straty) nie wysilił się w swojej specjalności.

Mistrz świata, Niemiec Bert Grabsch (Columbia), od zdobycia złotego medalu w Varese wygrał tylko jedną czasówkę. Tym razem był osiemnasty ze stratą ponad półtorej minuty. Niezłą predyspozycję potwierdził natomiast Szwed Gustav Larsson, czwarty z 33 s straty do Contadora.


96. edycja Tour de France
18. etap: Annecy (jazda indywidualna na czas), 40.5 km
czwartek, 23 lipca 2009
wyniki:

1. Alberto Contador (Hiszpania, Astana) 48,30 min.
2. Fabian Cancellara (Szwajcaria, Saxo Bank) + 3 s
3. Michaił Ignatiew (Rosja, Katiusza) + 15
4. Gustav Erik Larsson (Szwecja, Saxo Bank) + 33
5. David Millar (Wielka Brytania, Garmin-Slipstream) + 41
6. Bradley Wiggins (Wielka Brytania, Garmin-Slipstream) + 43
7. Luis León Sánchez (Hiszpania, Caisse d'Epargne) + 44
8. Christophe Moreau (Francja, Agritubel) + 45
9. Andreas Klöden (Niemcy, Astana) + 54
10. David Zabriskie (USA, Garmin-Slipstream) + 1,02 min.
11. Tony Martin (Niemcy, Columbia-HTC) + 1,04
12. Cadel Evans (Australia, Silence-Lotto) + 1,14
13. Maxime Monfort (Belgia, Columbia-HTC) + 1,19
14. Sylvain Chavanel (Francja, Quick Step) + 1,20
15. Władimir Karpiec (Rosja, Katiusza) + 1,28
16. Lance Armstrong (USA, Astana) + 1,30
17. Stef Clement (Holandia, Rabobank) + 1,37
18. Bert Grabsch (Niemcy, Columbia-HTC) + 1,38
19. Michael Rogers (Australia, Columbia-HTC) + 1,38
20. Kim Kirchen (Luksemburg, Columbia-HTC) + 1,42
21. Andy Schleck (Luksemburg, Saxo Bank) + 1,45
22. Mikel Astarloza (Hiszpania, Euskaltel-Euskadi) + 1,48
23. Marzio Bruseghin (Włochy, Lampre-NGC) + 2,00
24. Christian Vande Velde (USA, Garmin-Slipstream) + 2,00
25. Joost Posthuma (Holandia, Rabobank) + 2,05
26. Vincenzo Nibali (Włochy, Liquigas) + 2,06
27. Linus Gerdemann (Niemcy, Milram) + 2,11
...
34. George Hincapie (USA, Columbia-HTC) + 2,34
35. Fränk Schleck (Luksemburg, Saxo Bank) + 2,34
53. Roman Kreuziger (Czechy, Liquigas) + 3,16
55. Christophe Le Mével (Francja, Française des Jeux) + 3,22
62. Marcin Sapa (Polska, Lampre-NGC) + 3,36
70. Carlos Sastre (Hiszpania, Cervélo) + 3,47
72. Rinaldo Nocentini (Włochy, AG2R La Mondiale) + 3,49
79. Denis Mienszow (Rosja, Rabobank) + 4,12
91. Franco Pellizotti (Włochy, Liquigas) + 4,37
97. Egoi Martinez (Hiszpania, Euskaltel-Euskadi) + 4,43
136. Sergiej Iwanow (Rosja, Katiusza) + 5,51

klasyfikacja generalna (po 18/21 etapów):

1. Alberto Contador (Hiszpania, Astana) 73:15,39 godz.
2. Andy Schleck (Luksemburg, Saxo Bank) + 4,11 min.
3. Lance Armstrong (USA, Astana) + 5,25
4. Bradley Wiggins (Wielka Brytania, Garmin-Slipstream) + 5,36
5. Andreas Klöden (Niemcy, Astana) + 5,38
6. Fränk Schleck (Luksemburg, Saxo Bank) + 5,59
7. Vincenzo Nibali (Włochy, Liquigas) + 7,15
8. Christian Vande Velde (USA, Garmin-Slipstream) + 10,08
9. Mikel Astarloza (Hiszpania, Euskaltel-Euskadi) + 12,38
10. Christophe Le Mével (Francja, Française des Jeux) + 12,41
11. Władimir Karpiec (Rosja, Katiusza) + 13,36
12. Roman Kreuziger (Czechy, Liquigas) + 14,08
13. Sandy Casar (Francja, Française des Jeux) + 14,37
14. Carlos Sastre (Hiszpania, Cervélo) + 15,26
15. Rinaldo Nocentini (Włochy, AG2R La Mondiale) + 15,27
...
20. Sylvain Chavanel (Francja, Quick Step) + 27,05
22. George Hincapie (USA, Columbia-HTC) + 28,12
24. Linus Gerdemann (Niemcy, Milram) + 31,00
29. Cadel Evans (Australia, Silence-Lotto) + 38,20
30. Luis León Sánchez (Hiszpania, Caisse d'Epargne) + 38,50
34. Kim Kirchen (Luksemburg, Columbia-HTC) + 42,34
38. Franco Pellizotti (Włochy, Liquigas) + 45,58
40. Egoi Martinez (Hiszpania, Euskaltel-Euskadi) + 48,40
43. Denis Mienszow (Rosja, Rabobank) + 52,47
44. Sergiej Iwanow (Rosja, Katiusza) + 52,54
47. Tony Martin (Niemcy, Columbia-HTC) + 55,39
71. David Millar (Wielka Brytania, Garmin-Slipstream) + 1:30,38 godz.
81. Fabian Cancellara (Szwajcaria, Saxo Bank) + 1:40,11
142. Marcin Sapa (Polska, Lampre-NGC) + 2:57,40 godz.

program:

piątek, 24 lipca: Bourgoin Jallieu - Aubenas, 178 km
sobota, 25 lipca: Montélimar - Mont Ventoux, 167 km
niedziela, 26 lipca: Montereau Fault Yonne - Pola Elizejskie w Paryżu, 164 km

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×