Mistrzowie NBA mocno odpowiedzieli. Thriller tym razem dla Pacers

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / David Berding / Na zdjęciu: Nikola Jokic
Getty Images / David Berding / Na zdjęciu: Nikola Jokic
zdjęcie autora artykułu

Jest odpowiedź aktualnych mistrzów NBA. Denver Nuggets po dwóch domowych porażkach, rozbili na wyjeździe drużynę Minnesota Timberwovles 117:90 i w serii do czterech zwycięstw, przegrywają już tylko 1-2.

Ostatnio to Timberwolves świetnie zaczęli i zwyciężyli ostatecznie aż 106:80. Tym razem aktualni mistrzowie NBA nie pozwolili rywalom narzucić swoich warunków. Sami zdominowali początek spotkania.

Goście z Kolorado już do przerwy prowadzili 56:41, a w trzeciej odsłonie, którą wygrali 37:25, tylko potwierdzili swoją wyższość. Trafiali za trzy, bo umieścili w koszu 14 na 29 takich prób i popełnili zaledwie 10 strat.

Ostatecznie Nuggets zwyciężyli w Minneapolis 117:90 i w serii do czterech zwycięstw, jest już tylko 2-1 dla Leśnych Wilków. Jamal Murray i Nikola Jokić rzucili po 24 punkty. Serb miał też 14 zbiórek i dziewięć asyst, otarł się o triple-double.

ZOBACZ WIDEO: Korzeniowski dostał w "tyłek", kiedy był dzieckiem. "Nie miałem nawet butów na trening"

- Takie sytuacje sprawiają, że stajesz się lepszy, ponieważ musisz jakoś zareagować, jakoś odpowiedzieć - mówił w rozmowie z mediami po trzecim meczu półfinału Konferencji Zachodniej Murray.

Ciekawie jest też na Wschodzie. Osłabieni brakiem Ogugua Anunoby'ego New York Knicks byli bliscy, aby pokonać na wyjeździe Indianę Pacers. Tak się jednak nie stało, bo na finiszu za trzy trafił Andrew Nembhard, doprowadzając do stanu 109:106.

Co ciekawe, rozgrywający chwilę wcześniej trafił też za dwa i to były jego jedyne punkty w całym spotkaniu! Ostatecznie Nembhard miał ich pięć. Tyrese Haliburton rzucił 35 oczek, a Pascal Siakam dorzucił 26 oczek.

Knicks mieli 52-proc. w rzutach za trzy (14/27), ale to nie wystarczyło. Kapitalnie dysponowany był Donte DiVincenzo, autor 35 punktów (7/11 zza łuku). Jalen Brunson wywalczył 26 oczek. Knicks wciąż prowadzą, ale już tylko 2-1.

Wyniki:

Minnesota Timberwolves - Denver Nuggets 90:117 (20:28, 21:28, 25:37, 24:24) (Edwards 19, Towns 14, McDaniels 10, Conley 10 - Jokić 24, Murray 24, Porter Jr. 21)

Stan serii: 2-1 dla Timberwolves

Indiana Pacers - New York Knicks 111:106 (29:20, 34:38, 22:32, 26:16) (Haliburton 35, Siakam 26, Turner 21 - DiVincenzo 35, Brunson 26, Burks 14)

Stan serii: 2-1 dla Knicks

Zobacz także: A jednak! Stal wpłaciła do ligowej kasy 200 tysięcy złotych Koszykarz z NBA może zagrać dla Polski. Już złożył dokumenty

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Kto wygra tę serię?
Nuggets
Timberwolves
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)