Deprymujący brak skuteczności - komentarze po meczu UTEX ROW Rybnik - Odra Brzeg

W meczu XII kolejki Ford Germaz Ekstraklasy UTEX ROW Rybnik pewnie pokonał Odrę Brzeg. Brzeżanki przyczyn porażki szukały w braku skuteczności oraz tym, że rywal zagrał znakomite zawody. Trudno się temu nie dziwić, bo to same fakty. Podopieczne Jarosława Zyskowskiego spudłowały aż 15 z 23 oddanych rzutów osobistych, co według Anny Pijanowskiej bardzo mocno deprymowało jej koleżanki na boisku.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Jarosław Zyskowski (trener Odry Brzeg): - Gratulacje dla drużyny ROW-u, który zagrał kolejne naprawdę bardzo dobre zawody. Myślę, że mecz praktycznie bez jakichś większych emocji czy historii. Od początku przebiegał pod dyktando drużyny z Rybnika. My zagraliśmy chyba najsłabsze zawody. Sam wynik o tym świadczy, gdyż jest to nasza najwyższa porażka w tym sezonie. Jeżeli popatrzymy na statystyki, to praktycznie w każdej rubryce jesteśmy gorsi, a w niektórych wręcz tragicznie słabi. Jeżeli nie trafiamy spod samego kosza, będąc nawet sam na sam z koszem, to trudno myśleć w ekstraklasie o wygranych. Gramy jednak dalej.

Anna Pijanowska (zawodniczka Odry Brzeg): - Na początku oczywiście bardzo serdecznie gratuluję zawodniczkom z Rybnika. Odnośnie naszej gry co ja mogę powiedzieć. Słaba skuteczność z rzutów osobistych, co na pewno mocno deprymowało moje koleżanki z zespołu. Rybnik zagrał dzisiaj świetne zawody, szczególnie w ataku. Duża liczba asyst, duża liczba zbiórek. Naprawdę zagrały dzisiaj bardzo dobre zawody. My będziemy szukały zwycięstw w kolejnych spotkaniach. Chciałabym również podziękować bardzo naszym kibicom, którzy przyjechali tutaj z nami.

Mirosław Orczyk (trener UTEX ROW Rybnik): - Ja, jak zwykle chciałbym pogratulować swoim zawodniczkom zwycięstwa. Cieszę się z tego, że po porażce w Pucharze Polski, prowadząc trening troszkę indywidualnie, troszkę inaczej przygotowywaliśmy się na nasze dwa ostatnie mecze, czyli z CCC i Brzegiem. Był to dla nas zdecydowanie bardzo ważny mecz, a na pewno ważniejszy, niż ten w Polkowicach. Udało się jednak go wygrać. Cieszę się niezmiernie z tego powodu. Gramy dalej, teraz jedziemy na bardzo ważne zawody do Bydgoszczy za tydzień. Generalnie ja już myślę o tym właśnie spotkaniu, bo z pewnością będzie to dla nas kolejny najważniejszy mecz w tej rundzie. Będziemy tam szukać kolejnego zwycięstwa.

Agnieszka Jaroszewicz (zawodniczka UTEX ROW Rybnik): - Cieszę się bardzo z faktu, że udało nam się przedłużyć naszą passę zwycięstw. Bałam się, że po wygranym spotkaniu z CCC, może nastąpić zbyt mocne rozprężenie. Na szczęście udało się utrzymać koncentrację. Od początku spotkania grałyśmy to, co było założone, a to mam nadzieję cieszy naszego szkoleniowca. Cały czas musimy patrzeć do przodu, wyciągać odpowiednie wnioski z naszej gry. Dziękuję również kibicom, którzy w tak licznej grupie przybyli dzisiaj na halę. Niektórzy już w nas zwątpili, ale mam nadzieję, że znowu nam zaufają, a tym, którzy są cały czas z nami, mam nadzieję, że będą nadal.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×