Agnieszka Skobel: Miałyśmy zdecydowaną przewagę w zbiórkach

Wisła Can Pack Kraków wedle przypuszczeń pokonała u siebie Wilki Morskie Szczecin, choć do przerwy nie pokazała pełnego oblicza.

Adam Popek
Adam Popek

Biała Gwiazda uchodziła za murowanego faworyta i nie zawiodła oczekiwań. Początkowo jednak ciężko przychodziło jej sforsowanie dość twardej obrony przyjezdnych. Zawodniczki często gubiły piłkę bądź marnowały kolejne próby rzutowe. Notabene pierwszą kwartę podopieczne Stefana Svitka przegrały 14:15. - Wtedy grałyśmy zbyt nerwowo, niedokładnie. Stąd taki wynik po 10 minutach - przyznaje Agnieszka Skobel, najlepsza w szeregach krakowianek.

Właśnie akcje reprezentantki Polski tuż przed przerwą sprawiły, że gospodynie odskoczyły, a później kontynuowały dzieło zniszczenia. Szczecinianki nie zdołały dłużej zagrażać oponentowi. Cel stanowił dla nich tylko możliwie najmniejszy wymiar kary. - Cieszę się, że zwyciężyłyśmy i wszystkie zagrałyśmy w miarę równo - mówi skromnie 24-latka.
Agnieszka Skobel także w polskiej ekstraklasie nieźle sobie poradziła. Przeciwko Wilkom Morskim Szczecin zdobyła 14 punktów Agnieszka Skobel także w polskiej ekstraklasie nieźle sobie poradziła. Przeciwko Wilkom Morskim Szczecin zdobyła 14 punktów
Jednocześnie podkreśla co zaważyło na sukcesie. - Miałyśmy zdecydowaną przewagę w zbiórkach. W ten sposób zdobywałyśmy tzw. punkty drugiej szansy. Dodatkowo dobrze spisałyśmy się podczas trzeciej "ćwiartki", kiedy akurat często wypadamy słabiej.

Najbliższy okres powinien upłynąć nieco spokojniej. Wicemistrzynie Polski nie muszą podróżować ani koncentrować myśli przy pucharowych zmaganiach, gdyż w Eurolidze pauzują. Za tydzień zaś rozegrany zostanie Mecz Gwiazd BLK, wobec czego zawieszone będą również rozgrywki ekstraklasy. - Teraz trochę odpoczniemy od ligi. Liczę, że zdążymy poprawić niektóre mankamenty, zwłaszcza ofensywne i zaczniemy walczyć skuteczniej - kończy "Skobelek".

Póki co wiślaczki posiadają trzy "oczka" więcej od drugiego w tabeli CCC Polkowice i to one wydają się być głównym faworytem do zdobycia złotego medalu.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×