NBA Preseason: Gościnni gospodarze

New Orleans Pelicans i Charlotte Hornets wygrali pierwsze mecze przed startem sezonu w NBA. Ci drudzy zwycięstwo okupili kontuzją jednego z czołowych graczy.

Jacek Konsek
Jacek Konsek
East News

Szerszenie pokonały na wyjeździe Orlando, głównie dzięki świetnej postawie w trzeciej kwarcie. Wygrali tę część 37:25, a w całym meczu trafili 12 trójek, przy sześciu gospodarzy. Nowy nabytek Charlotte Jeremy Lin zdobył 17 punktów, z kolei Jeremy Lamb dołożył oczko mniej. Hornets okupili wygraną kontuzją Michaela Kidda-Gilchrista, który w drugiej kwarcie doznał urazu barku.

W ekipie Magii najlepiej punktował podkoszowy Andrew Nicholson, autor 23 oczek. Dziewięć miał debiutant z Chorwacji Mario Hezonja.

Inauguracyjne zwycięstwo zanotowały także Pelikany, które pokonały Indianę Pacers 110:105. Goście wypracowali sobie sporą przewagę w pierwszej połowie i utrzymali ją do finałowej syreny, mimo że Pacers w końcówce wzięli się za odrabianie strat.

Anthony Davis zgromadził 18 punktów, lecz miał mizerną skuteczność - 8/17 z gry. Co ciekawe, Davis wszystkie punkty zdobył jeszcze przed przerwą. Dzielnie wspierali go Eric Gordon i Luke Babbitt - obaj dorzucili po 16 oczek. W ekipie z Indianapolis 18 punktów wywalczył Paul George. Zawiódł Monta Ellis, który w 21 minut nie trafił żadnego rzutu z gry (0/4).

Wyniki:

Orlando Magic - Charlotte Hornets 100:106
(Nicholson 23, Oladipo 16, Smith 10 - Lin 17, Lamb 16, Batum 14)

Indiana Pacers - New Orleans Pelicans 105:110
(George 18, Hill 11, Robinson 10 - Davis 18, Babbitt 16, Gordon 16)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×