Polska przed meczem z Kosowem. Co wiemy o rywalach biało-czerwonych?

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Tomasz Browarczyk / Na zdjęciu: Dardan Berisha
Newspix / Tomasz Browarczyk / Na zdjęciu: Dardan Berisha
zdjęcie autora artykułu

Już w piątek reprezentacja Polski rozegra kolejny mecz w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata w Chinach. Podopieczni Mike'a Taylora zmierzą się we Włocławku z reprezentacją Kosowa, gdzie gra nasz były reprezentant - Dardan Berisha.

Krótka historia

Historia występów reprezentacji Kosowa w koszykówce nie jest długa, do Międzynarodowej Federacji Koszykówki dołączyła bowiem dopiero w 2015 roku. Pierwsze poważne mecze drużyna z Bałkanów grała w eliminacjach do Eurobasketu 2017, tam jednak przegrali wszystkie sześć spotkań i pożegnali się z szansą na grę w prestiżowym turnieju. Eliminacje do Mistrzostw Świata w Chinach są dla tego kraju zatem kolejną szansą na pokazanie się na arenie międzynarodowej.

Zespół z Bałkanów przed turniejem eliminacyjnym do Mistrzostw Świata brał jeszcze udział w preeliminacjach. To właśnie podczas tych rozgrywek Kosowo odniosło pierwsze, historyczne zwycięstwo w meczu o stawkę. Zespół Dardana Berishy  pokonał w Prisztinie wyżej notowaną Macedonię 72:68, a były reprezentant Polski był bohaterem swojej drużyny, notując aż 28 punktów.

Po bolesnej porażce z Estonią (76:50) i przegranym rewanżu z Macedonią (87:74) Kosowanie odnieśli drugie zwycięstwo, ponownie na własnym terenie (pokonali Estonię 75:69), co pozwoliło na awans do właściwego turnieju eliminacyjnego.

Dardan Berisha kapitanem kadry

Dardana Berishy polskim kibicom koszykówki przedstawiać nie trzeba. Syn Polki i Kosowianina grę w Polsce rozpoczął w 2007 roku, reprezentował wtedy barwy Polonii 2011 Warszawa i pokazał się tam z tak dobrej strony, że w 2010 roku związał się kontraktem z Anwilem Włocławek. Pierwotnie podpisał kontrakt trzyletni, ale w stolicy Kujaw rozegrał tylko dwa pełne sezony - tłumaczył wtedy, że chce się sprawdzić w silniejszej lidze.

24-letni wówczas koszykarz mówił o grze w lidze hiszpańskiej, ale przed rozpoczęciem nowego sezonu trenował z... Asseco Prokomem Gdynia. Pech chciał, że zespół z Trójmiasta został zaproszony na coroczny Kasztelan Basketball Cup do Włocławka, a kibice zgromadzeni w Hali Mistrzów głośno dali znać swojemu byłemu zawodnikowi co myślą o jego zachowaniu.

Ostatecznie Berisha nie podpisał kontraktu z ówczesnym mistrzem Polski i wrócił do Kosowa, gdzie w tamtejszej lidze stał się absolutną gwiazdą. Po kapitalnych występach w rodzimej lidze, Berisha postanowił wrócić do Polski - w sezonie 2016/2017 reprezentował barwy Polfarmexu Kutno, ale jego występy dalekie były od ideału. W 2017 roku Berisha związał się kontraktem z uznanym CEZ Basketball Nymburk, gdzie niedawno rywalizował ze Stelmetem BC Eneą Zielona Góra w koszykarskiej Lidze Mistrzów.

Przypadek Berishy jest o tyle ciekawy, że grał on w przeszłości w reprezentacji Polski - posiada on bowiem polskie i kosowskie obywatelstwo. W biało-czerwonej koszulce wystąpił 43 razy (w latach 2010-2015). Z gry w polskich barwach zrezygnował przed dwoma laty, w końcowej fazie przygotowań do Eurobasketu we Francji. Był niezadowolony z roli w drużynie, jaką otrzymał od trenera kadry, Mike'a Taylora. Obecnie Berisha jest kapitanem reprezentacji Kosowa i 23 lutego we Włocławku będzie chciał przypomnieć o swoich umiejętnościach strzeleckich.

Nie lekceważyć rywala

Kosowo ma za sobą nieudane eliminacje do Eurobasketu 2017 (0 zwycięstw, 6 porażek), nie najlepiej wystartowali również w eliminacjach do Mistrzostw Świata w Chinach (bilans 0-2), ale to nie oznacza, że można rywala zlekceważyć. Zespół z Bałkanów pokazał już, że jest w stanie powalczyć z mocniejszymi drużynami - nieznacznie przegrali z Węgrami w listopadzie (84:76), mimo prowadzenia przez dużą część meczu.

Na kogo trzeba zwrócić uwagę w ekipie piątkowego rywala Polaków? Oprócz Dardana Berishy świetnie gra naturalizowany Scott Bamforth, który jest rozgrywającym włoskiego Banco di Sardegna Sassari. Amerykanin dobrze rzuca z dystansu i na ten moment jest drugim strzelcem w swojej drużynie narodowej. Dobrze spisuje się również silny skrzydłowy, Fisnik Rugova, który grał w jednej drużynie z Dardanem Berishą w zeszłym sezonie.

Pojedynek amerykańskich trenerów

Piątkowe starcie Polski z Kosowem to również pojedynek rodaków na ławce trenerskiej. Od kilku lat za przygotowania reprezentacji Polski odpowiada Mike Taylor. Za grę Kosowa odpowiada natomiast Brad Greenberg, który w przeszłości był asystentem trenera w Los Angeles Clippers czy New York Knicks. Największym sukcesem Greenberga było sięgnięcie po mistrzostwo Izraela z Maccabi Haifa w sezonie 2012/2013.

Piątkowy mecz odbędzie się we włocławskiej Hali Mistrzów, gdzie kibice na pewno stworzą niepowtarzalną atmosferę. Zawodnicy reprezentacji Polski trenują w stolicy Kujaw już od wtorku. Po meczu z Kosowem czeka ich natomiast wyjazd na Wegry i rewanż za listopadowy mecz, który wygrali podopieczni Mike'a Taylora 70:60.

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: piłkarski cud? III-ligowiec ograł Manchester City! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Czy Kosowo będzie w stanie pokonać reprezentację Polski w piątek?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)