I liga: Sokół na podium. Energa Kotwica w play-outach

W zaległym meczu z 24. kolejki I ligi koszykarze Sokoła Łańcut pokonali Energę Kotwicę Kołobrzeg 76:62. Gospodarze awansowali na trzecie miejsce w tabeli.

Patryk Neumann 26 Marca 2018, 18:52

WP SportoweFakty / Karol Słomka / na zdjęciu: Maciej Klima, kapitan Rawlplug Sokoła Łańcut

I liga: bez niespodzianki w Warszawie. GKS wypunktował beniaminka

Sokół wygrał 22 z 30 spotkań. O punkt wyprzedza Polfarmex Kutno i R8 Basket AZS Politechnikę Kraków. Traci również punkt do drugiej Jamalex Polonii 1912 Leszno. Wszystkie te drużyny mają do rozegrania jeszcze po dwa mecze. Poniedziałkowa porażka sprawiła, że Energa Kotwica straciła definitywnie szanse na 10. miejsce gwarantujące utrzymanie po rundzie zasadniczej. Czarodzieje z wydm z bilansem 12-19 powalczą o 11. pozycję z Siarką Tarnobrzeg i Pogonią. Właśnie z zespołem z Prudnika zmierzą się w czwartek.

W Łańcucie od początku przeważał Sokół. Energa Kotwica grała zrywami, ale lepszych fragmentów było zdecydowanie za mało. Goście przegrali pierwszą kwartę 15:24. W kolejnej części różnica utrzymywała się w okolicach 10 punktów. Zwykle była większa, ale na koniec kwarty po trafieniach Szymona Rducha i Patryka Przyborowskiego pozostało osiem "oczek" - 36:28.

Dwaj wspomniani koszykarze to najlepsi strzelcy ekipy znad morza w pierwszej części. Obie drużyny nie imponowały skutecznością. Sokół trafił 36 proc. a Energa Kotwica 37 proc. prób z gry. W drużynie prowadzonej przez Dariusza Kaszowskiego dobre zawody grał Artur Włodarczyk i to on do przerwy punktował najczęściej. Wspierał go Marek Zywert.

Scenariusz drugiej połowy był podobny. Sokół powiększył przewagę (60:40). Później do głosu doszła Energa Kotwica. Goście zmniejszyli trochę różnicę, ale przegrali 62:76. Ciekawostką jest fakt, że mieli wyższą skuteczność rzutów z gry. Trafili jednak tylko 4/21 prób za trzy punkty przy 10/31 Sokoła. Oddali też łącznie o dziewięć rzutów mniej. W Sokole najwięcej punktów zdobył Marek Zywert - 23. Trafił 8/20 rzutów w tym 5/13 z dystansu. Żadnej z czterech prób po przerwie nie trafił Włodarczyk. Właśnie ten obwodowy duet grał najwięcej - ponad 30 minut. W drugiej części szansę dostali też rezerwowi. Adrian Inglot w 17 minut zdobył osiem punktów.

Sokół Łańcut - Energa Kotwica Kołobrzeg 76:62 (24:15, 12:13, 22:12, 18:22)

Sokół: Marek Zywert 23, Klima 14, Włodarczyk 12, Inglot 8, Kulikowski 8, Parszewski 5, Karolak 4, Warszawski 2, Błachowicz-Kiełb 0.

Energa Kotwica: Przyborowski 12, Dzierżak 11, Rduch 9, Grujić 8, Pawłowski 6, Paweł Bodych 5, Ryżek 5, Łukasz Bodych 3, Neumann 3, Dobriański 0, Żmudzki 0.

I liga mężczyzn 2017/2018

#	Drużyna	M	Z	P	+	-	Pkt
1	PGE Spójnia Stargard	32	28	4	2800	2426	60
2	Timeout Polonia 1912 Leszno	32	25	7	2674	2292	57
3	Rawlplug Sokół Łańcut	32	24	8	2566	2404	56
4	R8 Basket AZS Politechnika Kraków	32	22	10	2637	2398	54
5	GKS Tychy	32	21	11	2838	2688	53
6	Polfarmex Kutno	32	21	11	2374	2175	53
7	Znicz Basket Pruszków	32	17	15	2515	2440	49
8	Enea Basket Poznań	32	17	15	2531	2459	49
9	WKS Śląsk Wrocław	32	15	17	2511	2521	47
10	Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz	32	15	17	2617	2497	47
11	Sensation Kotwica Kołobrzeg	32	13	19	2391	2553	45
12	Siarka Tarnobrzeg	32	12	20	2440	2572	44
13	Pogoń Prudnik	32	11	21	2409	2624	43
14	Zetkama Doral Nysa Kłodzko	32	10	22	2277	2491	42
15	SKK Siedlce	32	8	24	2403	2570	40
16	KK Warszawa	32	7	25	2222	2597	39
17	KSK Noteć Inowrocław	32	6	26	2188	2686	38

ZOBACZ WIDEO Problemy rodzinne wpłynęły na formę Piotra Żyły? "Jest mi przykro, że jest taka sytuacja"